Gazowanie wielkich pojemności

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WItam.
Jak normalny forumowicz szukałem informacji ale nie znalazłem i dla tego pisze do was. I tak:
Mam auto: Ford Explorer 4 litry 6v 180 KM
Mam gaz: Sterownik BingoS, reduktor Levato Super, mikser o serdnicy srodkowej 32mm (przy 70 mm srednicy dolotu powietrza)
Spalanie na benzyne w trasie ok. 11, w miescie ok 15 litrów.
Spalanie na gazie 27 litrów !!!!!!!!!!!!!

I teraz pytanie. o co ku... chodzi?? rozumiem spalanie 20 litrów ale nie 27. Czy moze za mały redyktor (obecny jest do mocy 190KM i pojemnosci 3 litry) a moze ten walony mikser .
Jestem w całkowitej rozpaczy. prosze o pomoc!!!!
  
 
Trzeba się podpiąć z laptopem i dedykowanym oprogramowaniem pod te bingo, przejechać się trochę i popatrzeć co się tam dzieje. Każdy szanujący się gazownik powinien mieć to oprogramowanie, Bingo jest bardzo popularne przecież. Pytanie: czy potrafi się tym oprogramowaniem posługiwać. Druga sprawa to ewentualność powolnych wycieków gazu z instalacji.
  
 
Witam.
ile autko ma przebiegu?
  
 
Auto ma 220 tys przebiegu. Bylo eksploatowane w normalnych warunkach ( nie bylo to ayto do jazdy terenowej). Jest to wolnoobrotowa V6. Gwarancja na silnik to 500 tys.
  
 
Nie jestem do końca pewny ale wg mnie średnica miksera jest za mała ja mam podobną przy fordzie 1.6 . w twoim przypadku to jest tak jakbyś zakrył połowe wlotu powietrza . A dobrze ci zapala? bo mi kiedys wachowcy tak zrobili ,i 1.6 palił22 l gazu ale zapalał przy-10 ma dotyk.
  
 
Moja rada : Gdzie taka badziewna instalka do takej pojemności-załóż wtrysk u dobrych gazowników.Mój 2,8 quattro pali 17 l gazidła w mieście.
  
 
witam.
Marcin takie auta dobrze chodzą na 2 generacji. więc albo masz coś z mixerem. fakt średnica troche za mała ale niewiele albo źle zaprogramowana instalacja bo te spalanie jest nienormalne albo sonda ci już źle pracuje .
a w ogole to zamontuj sobie mixer BLOOS z BRC. rewelacja mam w SAABIE. spalanie jak benzyny bez straty mocy.
  
 
jak znajomy miał w senatorze 3.0 automat (1982r) miał za mały parownik wciągał ~25l po zmianie na większy wychodzi 17 w mieście (nie załuje mu odwinąć troszkę z tych 180km )
  
 
Witam.
oczywiście moc parownika też ma decydujące znaczenie.



Cytat:
2005-12-29 23:28:01, Garbusiarz pisze:
jak znajomy miał w senatorze 3.0 automat (1982r) miał za mały parownik wciągał ~25l po zmianie na większy wychodzi 17 w mieście (nie załuje mu odwinąć troszkę z tych 180km )

  
 
Założyli mi juz wiekszy reduktor (MAJORA) i od razu widzę inną charakterystykę pracy silnika. jeszcze nie przejechałem tylu kilometrów coby sprawdzic jak pali, ale wide ze auto mam moc a nie ze przay 2500-3000 tracił parę.
Co do miksera to nie mieli wiekszego jak 32 mm (rura dolotowa to 70 mm) i wybili mi srodkowy pierscień (ten z dziurkami) i mam teraz zwęzenie do 47 mm i wlot gazu poprzez zwykłą rurkę. nie wiem czy to ma znaczenie te dziurki czy szczelinki.
Ale wyszła inna niekopojąca sprawa. jak włącze silnik to musze go przegazowac (bedąc na gazie) bo mi gasnie. bedąc na luzie (P - bo mam automat) jakos chodzi, ale jak włącze jakikolwiek bieg i silnik poczuje jakis opór to obroty spadają do minimalnych i silnik gasnie. domyslam sie ze to teraz wariuje sąda lambda. AAA jak silnik juz sie nagrzeje to nie ma takiego problemu