Atos nie chce odpalić.Heeeeelp.Pilne!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie!
No i stało się.Atos odmówił jazdy. Paliwo jest. Pompkę paliwa słychać więc też ok. Kable i aparat zapłonowy mają 4 miesiące. Wtyczki na miejscu, bezpieczniki ok. Próbowałem 2 egzemplarzami kluczy. Rozrusznik próbuje, silnik nic!!! Odłączyłem też klemę minus by go zresetować i nic. Wieczór wcześniej auto jeździło bez zarzutu

Problem w tym że studiuję w Brukseli i to się dzieje tutaj, a kasy na tutejsze serwisy nie mam. Proszę o radę!!!!!!!!! Pilne jak diabli.

Pozdrowienia.
Radek
  
 
Miałem dzisiaj to samo! diagnoza jest taka ,że jest zajebiscie mokro i wilgotno i gdzies woda podeszła...
Jechałem i mi zgasł nagle!!!! nie chciał odpalić! Przedmuchałem wtyczki , podociskałem przewody i odpalił
  
 
Moj przypadek jest trudniejsz bo mi padl tranzystor mocy(reszta ludzi nazywa go modulem).

CROOSHTZ powinienes sprawdzic czy dochodzi Ci prad do swiec,a mozesz to zrobic przez zwykle wykrecenie jednej z nich i przylozyc do masy(ktos musi Ci tylko "zakrecic" a Ty patrz czy sie pojawia iskra.Jak nie bedzie to bedzie juz wiekszy problem ...
  
 
Rozepnij i zepnij wszystkie wtyczki w komorze silnika. U mnie jedna byla zasniedziala. Pomoglo i teraz jezdzi bezproblemowo.