Jaka przekładnia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jaka przekładnia kierownicy ze wspomaganiem, skoro zawieszenie od opelka to i może przekładnia też. No chyba że skośnoocy to wredne małpy i na przykład frezy zmienili. Pomóżcie bo mój espero to już prawie nie skręca takie mam luzy (dla radzących: końcówki, sworznie i łożyska sprawdzone i wymienione a przekładnia tak stuka że czasem nawet radio nie pomaga).
  
 
chyba nikt dotad w klubie nie probowal wsadzic innej maglownicy..zreszta nie widze powodu skoro bez problemu mozna kupic uzywke od espero albo oddac do regeneracji swoja jesli nawet pasuje od jakiegos opla to raczej od starych modeli czyli nawet jak trafisz odpowiedni zamiennik to jest spora szansa ze bedzie juz zuzyty
  
 
Problem polega na tym, że przekładnię mogę mieć za 100 - 150 zł. od astry lub vectry a co regeneracji to nie znalazłem u mnie warsztatu który by to zrobił i nie wiem ile trzeba by dać za to.
  
 
tez nie wiem ile dasz za regeneracje..bo ja nie mam luzow ale po za wszystkim to taka regeneracja daje chyba wieksza pewnosc niz kupno uzywki ktora moze rozleciec sie po 5kkm.. co do uzywanej to masz np tu ale musisz miec nabite strasznie duzo km..bo calkowite zuzycie tego elementu to w espero rzadkosc
  
 
Qbaj, ta przekładnia którą pokazałeś jest bez wspomagania
Też myśle że lepiej zregenerować, przynajmniej sie wie co sie ma, bo kupno używki to kupowanie kota w worku, nawet nie ma jak tego sprawdzić przed zamontowaniem.
  
 
Cytat:
2005-12-20 01:31:11, Adam4302 pisze:
Qbaj, ta przekładnia którą pokazałeś jest bez wspomagania



sie zgapilem..sorki no ale to byl przyklad tylko ze jak dobrze poszukac to mozna znalezc np tu

[ wiadomość edytowana przez: qbaj dnia 2005-12-25 19:35:10 ]
  
 
na ładnych parę tysięcy kilometrów może dam bardzo głupi pomysł w innych elemetach ruchomych auta nawet sięsprawdzał tam gdzie jest luz np w tulej bo jużwytarta jest wziąść elektrycznąspawarkę i przejechać w środku parę razy w zdłóż elektrodą, zrobią siępasy co zaciśni wciskany do wewnątrz element i juzluzów brak, to sięrobiło głównie od maluchów pomysł stary i obeznany mechanicy tak wałkowali ludzi możę siękomusprzydać I NIE KRZYCZEĆ ZE TO BARDZO GŁUPIE
  
 
A może zestawik naprawczy TU
  
 
Cytat:
2006-01-03 10:26:35, MACHA pisze:
NIE KRZYCZEĆ ZE TO BARDZO GŁUPIE



Nie głupie... tylko ni cholery nie rozumiem co napisałeś.