Sprzedam swojego Esperaka - 1,8 CD_KLIMA_LPG...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
za 8500 do wziecia od reki...

100% SPRAWNA KLIMA
LPG
175 000

reszta jest w profilu
  
 
Kolejny stary lis pozbywa się złomia..... znaczy Esperolota
  
 
Ciiiiiicho.... bo mi wrony płoszysz
  
 
Kongratulejszyn...
  
 
Już myślałem, że Cię lubię Dominiku , a Ty tu jakieś fochy stroisz....Nieładnie, oj nieładnie
  
 
Cytat:
2005-11-02 16:10:56, piotr_ek pisze:
Kongratulejszyn...


Tylko ja nie rozumiem, skoro tak wszystkim gratulujesz takiej decyzji, to czemu do tej pory się własnym złomiakiem turlikasz?
  
 
Sponsor mi podziękował i zabrał Scenica. A gratuluję sprzedającym decyzji no i kasy na zakup czegoś nowszego i lepszego... na co mnie niestety póki co nie stać i raczej do śmierci mojej lub jakiegoś bogatego i nieznanego mi wójka stać nie będzie.

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2005-11-02 16:21:42 ]
  
 
Cytat:
2005-11-02 16:20:59, piotr_ek pisze:
Sponsor mi podziękował i zabrał Scenica.


To nie masz już tej Renuffki?
  
 
Cytat:
2005-11-02 16:30:26, Esperynek pisze:
To nie masz już tej Renuffki?


Tak jak napisałem... sponsor musiał się chwilowo pozbyć i mi ją podarował. Jak się sprawy ustatkowały to ją odebrał. Niestety tankować musiałem za swoje . Ale to raptem 6 - 6,5 l/100km.
  
 
tak tak..nie czarujmy sie..czasy swojej swietnosci espero ma juz za soba..dotarlo to do mnie niedawno kiedy zastanawialem sie nad robieniem blachy w tym samochodzie..mam wgniecenia i obtarcia ktore nie dodaja mu uroku ale..przyjrzalem sie niedawno blasze i okazalo sie ze rdza jest wszedzie..np na dachu przy uszczelce przedniej szyby..samochod garazowany a burchle nie pojawiaja sie w miejscach uszkodzenia perforacji tylko ot tak sobie losowo..i kazdy element blacharski jest juz ta choroba zainfekowany..zeby to usunac trzebaby praktycznie cale auto pomalowac..pytanie tylko po jaka cholere?? po co wladowac 2.5tys w 8 letni samochod z przebiegiem prawie 180tys jesli za rok i tak te wykwity sie pojawia..takze gratulacje odnosnie decyzji o sprzedazy i zamianie na cos nowszego sa zawsze sluszne

badzmy szczerzy..espero fajne jest bo tanie duze proste i z tanimi czesciami..ale tez anachronicznie w konstrukcji z przestarzalymi silnikami niezbyt sztywnym nadwoziem i tragiczna blacha..tak wiec..nie ma co lez ronic..trza zarabiac i sie go pozbywac bo espero przejmuje role jaka pelnil polonez 10 lat temu czyli samochodu ktorego glowna zaleta jest jego cena
  
 
No i wylądował na allegro.
  
 
no widze ze cena jest dobrajuz dawaja za twoje auto 10,50 złhehe ciekawe do jakiej ceny dobije?
  
 
Cytat:
2005-12-02 15:13:59, patrykowski pisze:
no widze ze cena jest dobrajuz dawaja za twoje auto 10,50 złhehe ciekawe do jakiej ceny dobije?


Może do 11 dociągnie- w końcu to ma być "OKAZJA"
  
 
Fajną masz atrapke, przydała by mi się taka, nawet kolor ten sam Ile dałeś za przeróbkę?
  
 
Cytat:
2005-12-03 00:35:52, Rainmaker pisze:
Fajną masz atrapke, przydała by mi się taka, nawet kolor ten sam Ile dałeś za przeróbkę?



to moze sie zamiencie.. tak przerobiony nosek raczej nie podbija wartosci auta i nie chodzi o to czy ladny czy brzydki..po prostu przerobiony i juz
  
 
Cytat:
2005-12-03 18:20:56, qbaj pisze:
to moze sie zamiencie.. tak przerobiony nosek raczej nie podbija wartosci auta i nie chodzi o to czy ladny czy brzydki..po prostu przerobiony i juz



A myslisz qbaj, ze przyciemnione kierunki z tylu, brak oznaczen samochodu, "sportowy" tlumik, w srodku mala "sportowa" kierownica, czerwone zegary itd juz wtedy nie beda mialy znaczenia?
  
 
Ja sprzedalem swojego ze wszystkimi zmianami i wlasciciel jest zadowolony
  
 
Cytat:
2005-12-03 19:38:16, KeyJey pisze:
Ja sprzedalem swojego ze wszystkimi zmianami i wlasciciel jest zadowolony



fakt..do tego stopnia ze jak mu trabilem i mrugalem swiatlami..myslac ze to ty..zupelnie nie zareagowal majka mu nawet noge przez okno wystawila
  
 
ciekawe co ten gosciu musiał sobie pomyslec?
  
 
Cytat:
2005-12-03 18:20:56, qbaj pisze:
to moze sie zamiencie..



W sumie czemu nie
Jak ktos chce "bad look'a" i mala kierownice (razem z naba) to sie moge zamienic, a co mi tam, niech strace