Witam
Mam dość poważny dylemat związany z ustawieniem rozrządu i zapłonu w silniku od fiata 127 (pojemność 1050cm3). Silnik został rozłożony do remontu a następnie złożony z książeczką w ręku. Ale nie chce zapalić, a jak już lekko zaskoczy to strzela w gaźnik. Nie mam założonego na razie filtra powietrza , wiec mogę obserwować ładne, lekko szare znaki dymne puszczane przez gaźnik

.
Przed założeniem paska rozrządu zrobiłem tak:
1. otwór, który jest w kole pasowym rozrządu ustawiłem naprzeciw nadlewu, który jest na obudowie panewki/uszczelniacza
2. znak na kole pasowym (koło, które jest zamontowane na wale) ustawiłem tak, aby pokryło sie z trzecią strzałeczką liczoną od lewej (największa na wskaźniku).
....i założyłem pasek rozrządu.
3. ustawiłem palec rozdzielacza tak, aby w tej pozycji wskazywał cylinder nr 1.
... i silniczek nie chce zapalić
Co robię źlę ??
HELP !!!
[ wiadomość edytowana przez: FanTomas102 dnia 2005-12-29 22:21:46 ]