Poduszka powietrzna

Niekoniecznie.
Konieczna jest wizyta w specjalistycznym serwisie. Metodą chałupniczą tego nie da się zrobić.

Cytat:

Pętla jest ponoć w kierownicy i daje impuls do wybuchu.

Podejrzewam że chodzi o element łączący lolumnę kierownicy z kołem kierownicy. Nie wiem jak jest w Espero ale w większości aut jest to sprężynowo zwinięty przewód. Na pewno nie może to być "ślizg" jak w przypadku np sygnału dzwiękowego, ponieważ byłoby to zbyt zawodne.

Cytat:

Co to jest i czy jak kupię kompletne koło kierownicy z poduchą to rozwiążę problem?

Niekoniecznie, pomijając to że obowiązuje zakaz sprzedarzy używanych poduszek powietrznych (nowa kosztuje że ho ho), to wcale nie musi zawierać "pętli".
Mała uwaga: Zanim zaczniesz rozbierać koło kierownicy, odłącz akumulator i poczekaj 10 minut (mniej więcej tyle potrzebuje kaseta aby się rozładować). Następnie wypnij wtyczkę z kasety poduszki.
Przy zdejmowaniu kierownicy zachowaj ostrożność, jeśli jest to łacznik w postaci "zwijki" i toto Ci "strzeli" nie zamontujesz tego ponownie. Popatrz uważnie i poszukaj blokady "zwijki", najczęściej są to dwa oczka w które wkłada się specjalną blokadę (można użyć np śrubki w zastępstwie).
W poduszkach na jakie ja trafiłem "zwijka' jest częścią zamienną i jest wpinana obustronnie na wtyczki.

Być może przerwane połączenie pomiędzy poduchą a sensorem

Cytat:

2006-01-04 17:51:30, qbaj pisze: ktos tu ostatnio sie chwalil ze bedzie z jakiegos rozbitka przekladal poduszke razem z czujnikami (do samochodu ktory seryjnie nie mial poduchy) ciekawe jak to wyszlo? no i moze ten klubowicz (nie pamietam kto) moglby tutaj jakos pomoc

To bylem Ja ale na razie skonczylo sie na montazu poduchy, kiery i kabli. Zostal do zamontowania czujnik (na razie brak czasu ) Ja stawiam u ciebie na przerwane kable w kierownicy tam jest taki smieszny mechanizm ze złączkami ( da się to sprawdzić omomierzem)

Jakoś nie mogę zdjąć tej poduchy.Torxy są tak dokręcone,że moje klucze z biedrąki wymiękają

Ile dałeś za obszycie ?

Noszę się z zamiarem... Bo kiera jest zimna i cienka jak fiutek nastolatka

lepiej powiedz skad wziales kiere i czujniki? ile to kosztuje i jak trudny jest montaz? bo co jak co ale poducha dobra rzecz zwlaszcza ze lubie spac

Witam
Miało sens bo wylozylem na wsio 160 PLN...a dokladnie -->
Kierownica (zero wytarc !, z modulem poduszki i cewka kontaktowa oraz sensorem (modulem czujnikow (sensor) + diagnostyczny/ 120 PLN / + plastiki oslony (+ tylny za kiera) , wiazka elektr.,wspornik (podstawka) sensora ze srubami + drugi sensor / 40 PLN !! /
I jak pisalem wczesniej obszycie skora.
Takze mysle ze sa to niewielkie koszta (a jak pisalem wszystko zostalo sprawdzone przez zaprzyjaznionego i wykwalifikowanego elektryka z bylego serwisu Daewoo!.../ dzieki Martylowi /) podlaczalem z nim i wsio zadzialalo OK , tzn. kontrolka gasnie i na skanerze wyszlo "0" bledow SRS (na pocz. byl blad 24 (niski poziom baterii pamieci /czy cos takiego/ ,ale jest to normalne po odlaczeniu poduchy i nie powodowal on swiecenia kontrolki AIR BAG na stale i oczywiscie po wykasowaniu tego bledu skaner wyswietlil nam (a spr 2 razy) komunikat :NO ERRORS

Dodam ,ze baaaarrrdzo duzy wklad w calym przedsiewzieciu mial nasz kolejny kolega klubowy Marcin21100 (to on wynalazl mi za tak niska cene wsio i razem z nim zostal wykonany wiekszy zakres prac montazowych)

Nie wiem jak im za wsio dziekowac (wiadomo jak to sie skonczy zapewne )ale mam teraz w moim de lux XXl Espero jeszcze poduche

Wsio zostalo zdemontowane z auta pochodzenia angielskiego a montaz zajmuje troche czasu, bo zeby zamontowac sensor trzeba rozebrac cala konsole srodkowa (od podlokietnika do komory silnika) no i ocz. licznik + klawisze ,itd. zeby podlaczyc wiazke i pare plastikow zeby zalozyc kiere.
Pozdr


[ wiadomość edytowana przez: Andi_K dnia 2006-01-07 01:07:53 ]

Cytat:

sie zgubilem..kierownica..poduszka ..czujnik..i nie wiem co tam jeszcze..wszystko w sumie za 160zl??

Nie zgubiles sie . Dokladnie tak wyszlo za wieksza kase bym zapewne tego nie zrobil
Widzialem ze na Allegro sprzedaja za 200 PLN same kierownice z poducha (albo czasem i same moduly poduchy /ta srodkowa czesc kola/ ) i to w kiepskim stanie (powycierane) dlatego ciesze sie , ze tak fajnie mi to wyszlo

Doszedl oczywiscie jeszcze koszt elektryka ( 60 PLN ) bo jak pisalem prace montazowe odbyly sie w warsztacie u Marcina21100 (wielkie dz.. niech mu Bog wynagrodzi...) a elektryk zeby bylo 1000% pewnosci jeszcze raz rozkrecil wszystkie oslony kolumny kier. i plastiki , posprawdzal kostki i wiazki elektr ze schematem w reku, podlaczal wsio i pozniej skanerem diagnozowal.
I tak dzieki tym wszystkim zabiegom dolozylem do wypasu SRS.
Pozdr

Cytat:

2006-01-08 22:11:34, -JACO- pisze: Andi, gratuluję pomysłowości, ale jednoczesnie odwagi, ja szczerze mówiąc bałbym się że poducha sama wypali mi w facjatę

no wlasnie ja tez...dlatego tak sie dopytuje..zawsze mi sie wydawalo ze poducha czy napinacze to takie rzeczy ktorych w samochodzie po prostu nie nalezy dotykac no ale byc moze u nas to faktycznie proste jak drut..tymniemniej juz sam fakt ze podzespoly te byly uzywane (w sensie wymontowane z uzywanego samochodu) napawa mnie niepokojem hehe no wiem..to nie moja sprawa..przynajmniej do momentu az jakiemus kierowcy na mojej drodze sie cos takiego nie przydazy