Naprawa silnika

Orientujecie się może, ile może kosztować naprawa zniszczeń opisana w OGŁOSZENIU?

Tanie to to nie będzie. Cena auta owszem kusząca ale to stary rocznik i nie wiadomo co jeszcze w nim siedzi. Liczę tak z głowy że z 5tys to lekko pójdzie chcąc to zrobić na tip top (wszystko na nowych częściach).

Cytat:

2006-01-09 15:59:55, IksEn pisze: Niby jakbym sam naprawiał, to wiedziałbym co jest. Teoretycznie. Bo mogłoby wyjść coś jeszcze.

No więc właśnie, czasami zrobisz sobie remont z prawdziwego zdarzenia, czyli szlif (nie tulejowanie) nowiutkie tłoki na pierwszy szlif (nie stare przetaczane do tuleji) porządne drogie pierścienie, do tego szlif wału i nowe panewki główne, szlif korbowodów (jeśli trzeba) i panewki korbowodowe, uszczelki, łańcuch rozrządu, porządny olej (np pełny syntetyk) i jeszcze kilka innych rzeczy.
Przy okazji porządny remont głowicy i podejrzewam że te 5000zł to będzie mało. Ale jak jużrobić remont i mieć silnik jak nowy to tylko tak.
Z drugiej strony można pogadać z Jankiem RS i kupić od niego motor, miał nie dawno super silniczek (miał 13,5 na każdym cylindrze ciśnienia) pewnie już sprzedał ale nie wiem za ile. To też jest wyjście.