Dziwne zachowanie silnika po zmianie rozrządu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam;

Dziś wymieniałem rozrząd w escorcie 1.6 98r. Jest to oryginalny rozrząd + wymiana pompki wodnej.

Zrobiłem kilka kilometrów i zauważyłem, że silnik źle pracuje tzn dziwnie piszczy, szczególnie przy zmianie biegów kiedy auto jest na wyższych obrotach.

Co to moze być? na starym rozrządzie tak nie było. Czy mam jutro dzwonić do mechanika? Czy może to ustapi jak się wszystko tam wyrobi?
  
 
z teo co wiem to jest taki świst ,coś jak turbinka ,to jest od napinacza mam tak w corsie(mamy), ale dla pewności zajedź do mechanika kolego
  
 
Prawdopodobnie piszczy napinacz lub ktoras rolka, w wiekszosci przypadkow jest to normalnym objkawem i czesto z czasem przemija, zalezy tylko jaki ten gwizd, bo sa rozne.
  
 
Prawdopodobnie za mocno naciągnięty pasek rozrządu i napinacz nie daje rady .Podjedź do mechanika i nie daj się zbyć ,silnik powinien chodzić tak samo lub nawet ciszej .


[ wiadomość edytowana przez: kamil76 dnia 2008-11-19 21:48:38 ]
  
 
silnik chodzi głośniej. Na wolnych obrotach nie równo pracuje (mam do wymiany krokowy ale przed zmianą inaczej auto chodziło) a teraz, wciskam gaz, auto ma wysokie obroty piszczy coraz głośniej, wrzucam wyzszy bieg, świst przycicha.

Jutro rane pojade i wsadzam mechanika do auta, przejedziemy się i mam gdzieś ze mają teraz okres na wymiane opon i nie mają na nic czasu
  
 
Mechanik powiedział, ze nie dzieje się nic dziwnego. Stwierdził, że tamten pasek był luźny i dlatego nie chałasował a ten jest napiety, że jak chce to on może mi go poluzować ale za tydzień może się rozwalić. Jak się wyrobi to ma chodzić normlanie. tzn do 5 tyś kilometrów. hmm troche to dziwne.

A swoją drogą poprzedni rozrząd był z boscha. To dobra firma waszym zdaniem przy robieniu rozrządu?
  
 
Cytat:
2008-11-19 21:42:58, kamil76 pisze:
Prawdopodobnie za mocno naciągnięty pasek rozrządu i napinacz nie daje rady .Podjedź do mechanika i nie daj się zbyć ,silnik powinien chodzić tak samo lub nawet ciszej . [ wiadomość edytowana przez: kamil76 dnia 2008-11-19 21:48:38 ]



Jak moze byc za mocno napiety skoro napina go sprezyna, a przy nowym pasku czasem i sprezyna nie daje rady go dobrze napiac, to wina rolek i nic z tym nie zrobisz chyba ze trafisz na takie co nie beda gwizdaly.
  
 
Cytat:
Jak moze byc za mocno napiety skoro napina go sprezyna,



Nie każdy napinacz posiada sprężynę w zestawie i nie każdy mechanik z niej korzysta jeśli jest w zestawie .A wciskanie tekstu przez mechanika,że za 5 tysięcy ucichnie jest chore . Za mocne naciągnięcie przyspiesza zużycie elementów rozrządu.


[ wiadomość edytowana przez: kamil76 dnia 2008-11-20 18:07:55 ]
  
 
Cytat:
2008-11-20 18:06:56, kamil76 pisze:
i nie każdy mechanik z niej korzysta jeśli jest w zestawie .A wciskanie tekstu przez mechanika,że za 5 tysięcy ucichnie jest chore . Za mocne naciągnięcie przyspiesza zużycie elementów rozrządu. [ wiadomość edytowana przez: kamil76 dnia 2008-11-20 18:07:55 ]



Jesli ktos robi to w taki sposob to inna sprawa, ale jesli ktos robi to na okraglo i jest ok to chyba ma powody zeby tak mowic, i jesli ktos dba o silnik to nic zlego sie nie stanie, chyba ze ktos jedzie bo jedzie i wymiena rozrzad od biedy po 80tys.

To jezeli koledze to tak przeszkadz to niech jedzie do innego goscia lub wymieni napinacz z rolkami na drozsze ktore czsem tez swisza i po sprawie.
  
 
Powiem tak, nie ma droższego rozrządu. Ten jest oryginalny. Zazwyczaj nie montuje oryginałów ale na rozrzadzie nie chciałem oszczędzać.

Dla mnie tłumaczenia mechanika też są dziwne ale ja się na tym nie znam, moge tylko przypuszczać. Jeżeli teraz by mi strzelił to tam jade i kaze im to naprawiać. A jak by mi poluzował i coś by się stało to by mi powiedział ze sam chciałem. ehhh. tak źle i tak nie dobrze.
  
 
a dał ci gwarancję na ten rozrząd? jak ja wymieniałem to dostałem pisemną gwarancję na 60tys km a zakładałem skf i contitech i nic mi nie gwizdało.
  
 
Cytat:
2009-03-09 09:07:27, Skuter9 pisze:
a dał ci gwarancję na ten rozrząd? jak ja wymieniałem to dostałem pisemną gwarancję na 60tys km a zakładałem skf i contitech i nic mi nie gwizdało.




Dokładnie jak kolega ja tez zakładałem skf i contitech i zero gwizdu, pisku itd