Kuhlwassertemp cz.2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jaka może być przyczyna tego że w mej 525i 93r GOTUJE się płyn w chłodnicy? Wymieniłem termostat, zalałem pertygo(weszło ok. 7 litrów) i odpowietrzyłem i ponownie się zagotowała!!(nie na trasie podczas manewrów parkingowych) Podejrzewam pompkę wodną (podobno ma plastikowe łopatki). Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam .Dodam że płyn do oleju się nie dostaje ani odwrotnie.

[ wiadomość edytowana przez: Vesper dnia 2006-01-07 14:40:12 ]
  
 
uszczelka pod glowica
  
 
Cytat:
2006-01-06 22:35:01, Piter20 pisze:
uszczelka pod glowica


Istnieje takie ryzyko , ale sprawdż pompę wody może ma połamane łopatki....
  
 
mialem to samo i poszla mi glowica. na 100% nie jest to wina pompy wodnej b o ona ma metalowe lopatki. Tez wymienilem termostat ale to samo sie dzialo z reszta chyba wiesz ze te silniki maja przypadlosc pekania glowic bo trzeba je umiejetnie eksploatowac. NIe nalezy zanim silnik sie nagrzeje do temperatury roboczej dawac mu po garach!!! bo glowica sie szybko nagrzewa a woda i olej wolno i pekaja magistrale wodne i olejowe bo scianki sa bardzo cienkie. pamietaj butujesz takli silnik dopiero jak osiagnie temperautre pracy a i trzeba pilnowac aby termostat dobrze dzialal pzdr.... glowice cholernie trudno dostac ja czekalem 3 tyg na taka cena od 800 do 1400 zl
  
 
Cytat:
2006-01-06 22:05:22, Vesper pisze:
Jaka może być przyczyna tego że w mej 525i 93r GOTUJE się płyn w chłodnicy? Wymieniłem termostat, zalałem pertygo(weszło ok. 7 litrów) i odpowietrzyłem i ponownie się zagotowała!!(nie na trasie podczas manewrów parkingowych) Podejrzewam pompkę wodną (podobno ma plastikowe łopatki). Proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam .Dodam że płyn do oleju się nie dostaje ani odwrotnie. [ wiadomość edytowana przez: Vesper dnia 2006-01-07 14:40:12 ]



chyba slabo odpowietrzyles bo plynu powinno wejsc znacznie wiecej do 2,5 , do mojej 1,6 wchodzi 6,5 l.
  
 
do 2,5l wchodzi 10,5 litra plynu pzdr... z klima 11 litrow
  
 
M50 ma plastokowe łopatki
jak by sie łopatki w pompie urwały to bys jej nawt nie odpowiertzył
mi jak sie urwaly to potem blok cisnieniowo płukany był i układane wsystkie strzepy plastiku zeby nie zostały gdzies w kanale wodnym
roboty na połdniabyło z obiawów wynikało by jak by uszczelka pod głowica woda moze odrazu do cylindra ci wpadac wiec w oleju nie znajdziesz jej
  
 
nie wiem jak w benzynie, bo w tds 93 oprócz pompy jest jeszcze jedna,nazwijmy to pompka wodna, która jak się popsuje to też się woda gotuje, taki przypadek miał kolega, koleś myślał, że padła głowica a to była drobnostka
  
 
Mam 525i 93r wymieniłem termostat, pompe wodną, visco, zalałem petrygo (odpowietrzyłem) a ona nadal się grzeje!! Podejrzewam głowice!! Para wali z wydechu po rozgrzaniu. A może to uszczelka pod głowicą? W oleju nie ma płynu ani odwrotnie.
Pomóżcie.?????
  
 
czy to jest problem odszukac swoj poprzedni temat o tej samej usterce i kontynuwac?
  
 
Cytat:
2006-01-11 20:19:48, Vesper pisze:
Mam 525i 93r wymieniłem termostat, pompe wodną, visco, zalałem petrygo (odpowietrzyłem) a ona nadal się grzeje!! Podejrzewam głowice!! Para wali z wydechu po rozgrzaniu. A może to uszczelka pod głowicą? W oleju nie ma płynu ani odwrotnie. Pomóżcie.?????


Przy uszkodzeniu uszczelki pod głowicą nie koniecznie płyn musi sie przedostać do oleju lub odwrotnie, skoro wymieniłeś to co piszesz i nie ma efektu to chyba bez szarpnięcia głowicy się nie obędzie.
  
 
Można chyba jakoś prosto spawdzić czy padła uszczelka pod głowicą.
Sprężanie może zmierzyć.
I nie będzie co gdybać.