Lusterko w wawie..gdzie najtaniej?

Sprobuj u nich sa na Brudnie i zrególy mają ceny niższe nisz akwimat i kimoto moto-kor

Spróbuj w MC Motor na Płochocińskiej.Tam mieli coś koło 180 zeta

Właśnie wróciłem z tej hutrowni na Płochocińskiej.Lusterko kosztuje 170 złotych

Ja z pomalowaniem zaplacilem 250!!!

oczywiscie ze dobra cena..jesli to lakiernik malowal to wrecz bardzo dobra..przeciez ja malowalem sam..sprajem ze sklepu a mimo ze kolor ok to jednak nie to samo

Cytat:

2005-12-07 15:27:48, KUKI pisze: ostatnio jak byłem na słomczynie to koles miał po 150zł zielone i bordowe lusterka hehe nawet malowac nie trzeba

o ile masz taki wlasnie kolor po za tym..czesto uzywane lusterka np nie daja sie skladac bo juz mechanizm zardzewial..za tak znikoma roznice w cenie ani by mi sie nie chcialo jechac kilkadziesiat km do slomczyna ani tez miec uzywanego

hmm..chcialem sie podzielic refleksja na ktora nie widze sensu zakladac nowy watek przyjrzalem sie naszym lustrom i qrcze moze to jest cos o czym wszyscy wiedza ale..one sa asymetryczne tzn lusterko prawe jest nieco bardziej pochylone w strone kabiny niz lewe..wydaje sie to intuicyjnie logiczne z punktu widzenia kierowcy (np grupa vw w ogole ma roznej wielkosci lustra) ale po pierwsze nie rzuca sie to u nas w oczy wiec dopiero po 8 latach zobaczylem..dopiero stajac nad lusterkiem widac to z gory po drugie oznacza to ze np lusterka od angielskich egzemplarzy nie musza byc najlepszym rozwiazaniem albo ja po prostu jestem slepy i uleglem zludzeniu optycznemu..sami sprawdzcie

tak sobie chcialem posty ponabijac

Co jak co, ale lusterka w espero sa lux. Nie narzekaj.

I poza tym "Garaze in mirror are closer than they appear"

[ wiadomość edytowana przez: soop dnia 2006-01-12 10:09:27 ]

Cytat:

2006-01-12 09:46:38, sweeper23 pisze: stary typ- nowy typ - czym się różnią?? w którym roku była zmiana?? jak najszybciej poznać między nimi różnicę?? mam samochód z roku 96 ( rejestracja grudzień 96 ), robiony w korei - zciagany z niemiec i nie wiem jaki mam typ lustra - podejrzewam , że nowy , ale ręki sobie uciąć nie dam. a wracając do temtu lusterek, to jeśli ktoś wcześniej jeździł jakimś " normalnym" samochodem i później próbuje wjechać do garażu na lusterka , to może cały bok malować, i ja i ojciec o mały włos byśmy się nie urządzili :/

nie chce mi sie wklejac zdjec wiec dam ci link do ogloszen
stare lusterkonowe lusterko

moim zdaniem ty bedziesz mial ten stary typ i co znaczy "normalny" samochod jesli chodzi o wjazd do garazu? po za tym ze zupelnie nie widze problemu..to nie widze tez sensu wjezdzania do garazu tylem..