MotoNews.pl
  

Co robią zimą 1.6 diesle

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ilu was jest ...
Jak wam zachowują się auta
Na forum pojawiają się 1.8D/TD, które mają jakieś problemy
Podobno 1.6D, to był udany model bardziej 1.8.
Powtórzę się pewnie, ale w ankiecie was pominięto.
Jeśli gdzieś są takie auta, to niech się ujawnią ...



  
 
up ..........też jestem ciekaw ile jest tych "rarytasów"
  
 
No ile ile.... pochowane po garazach, szopach, bo maja przebiegi nieziemskie... i w ogole nie odpalaja ;D
a tak na serio sam jestem ciekaw..;D
  
 
A tak wogóle 1,6D to ile to ma kucyków ?? (KM)
  
 
58-60KM z tego co pamietam... praktycznie to samo co 1,8.
1,6 bardzo bardzo malo pali!
  
 
gdy w moim poprzednim escorcie wsadziłem drugi silnik(przebieg chyba 90 tysiecy) i przyszła zima pewnego ranka na termometrze -18 auto stało pod wiatą,wsiadłem swiece dwa razy piec sekund krecenia i usmiech na twarzy bo zapalił
  
 
witam , jeśli chodzi o mk4 to 1,6 D 54km , 1,8 D 60 km , mam ''przyjemność '' mieć tego pierwszego
  
 
Ja tez mialem przyjemnośc mieć 1.6 D i złego słowa na ten silnik nie dam sobie powiedzieć !! bezawaryjny nawet na -20 odpalał, pomimo przebiegu 750 tyś km !!
  
 
Pozatym jeśli ktoś chce to tutaj jest filmik : odpalanie samego silnika 1.6 D po roku stania na polu nie przykryty !!

Dodam że na tym filmiku jestem ja i mój silnik i to ja odpalam

filmik


[ wiadomość edytowana przez: hepos dnia 2006-01-17 14:04:17 ]
  
 
Widzialem widzialem ;D
  
 
Cytat:
2006-01-17 11:28:54, hepos pisze:
Ja tez mialem przyjemnośc mieć 1.6 D i złego słowa na ten silnik nie dam sobie powiedzieć !! bezawaryjny nawet na -20 odpalał, pomimo przebiegu 750 tyś km !!



Jesteś pewnien tego przebiegu ? Kurde jeśli to prawda i to w dodatku bez remnotu to wielki respect.
Wiem że diesle są wytrzymałe i takie tam że ciężarówki robią milion i żyją ale osobowe ponad 500tys to dla mnie cyfra niepojęta.
  
 
Cytat:
2006-01-17 13:13:22, Raven pisze:
Jesteś pewnien tego przebiegu ? Kurde jeśli to prawda i to w dodatku bez remnotu to wielki respect. Wiem że diesle są wytrzymałe i takie tam że ciężarówki robią milion i żyją ale osobowe ponad 500tys to dla mnie cyfra niepojęta.



Jestem pewien. Został sprowadzony z niemczech w 1992 roku i miał wtedy 478 tyś udokumentowanego przebiegu. Od tamtego czasu miał 2 właścicieli, którzy znali się nawzajem. Remontu nie było. Zresztą jak widać na filmiku cały czas na chodzie
  
 
Filmik chyba znany dużej cześci dieslowców.
Mogę się mylic, ale chyba kiedys go pokazywał masterostry.
Jak na razie nie mamy wielu z 1.6D wygląda na to, że zostały po nich tylko silniki. Resztę rdza chyba zjadła ...
  
 
Cieszę sie, że mój filmik oraz moje poczynania są znane dieslowcom

[ wiadomość edytowana przez: hepos dnia 2006-01-17 14:07:56 ]
  
 
nie wiem czemu sie dziwicie przecież to 1,6D '' niezwykły wóz''
  
 
karQ - , że jest ich tak mało.
Można wytłumaczyć sobie to tak, że kiedyś było dużo VW golf 2, a teraz niewiele.

  
 
Ja mam taki silniczek i autko ma już 18 latek...
Jestem zadowolony z silnika w 100% ale to prawda rdza zjada karoserie...

Nawet hepos sobie robił z nim zdjęcie....

[ wiadomość edytowana przez: bochendaro dnia 2006-01-17 16:55:24 ]
  
 
Na forum z 1.6D mamy jak na razie:
- karQ - MK4/88r.
- bochendaro - MK4/88r.
- SeaHawk - MK4/87r.

  
 
Cytat:
2006-01-17 17:39:01, fescort pisze:
Na forum z 1.6D mamy jak na razie: - karQ - MK4/88r. - bochendaro - MK4/88r. - SeaHawk - MK4/87r.


jeżdziłem mk3 1.6D 4 lata
  
 
A oto piękny 1.6 D....