- Strona główna
- Forum
- Hyundai Forum
- DZIAŁ TECHNICZNY
- Mam na oku LANTRA 1.5 92/93 - kupić ?? polecacie ??
Mam na oku LANTRA 1.5 92/93 - kupić ?? polecacie ??
| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
 daar HF MEMBER hyundai lantra sosnowiec | 2006-01-20 20:12:52 silnik 1.5 to faktycznie ten sam co w ponym -części dostępne i jak mi się wydaje stosunkowo tanie ( duża oferta nowych zamienników i używek),nie jestem pewny co do rocznika 92 ale prawdopodobnie nadwozie ocynkowane -sumując tania jazda a jaki prestiż  
pozdro d. |
luks_ sierra wrocław | 2006-01-20 21:13:54 grudzień 92 - skad sie dowiedzieć czy ocynk ?
tylne nadkola byly lekkie pecherze gośc usunął... |
 mAkArOn HF MEMBER Landryna 1.8 GT 93' Białystok | 2006-01-20 22:46:52 Ja wiem tylko tyle ze wersja ktora ja mam to jest hu**wo z czesciami bo kolo jak to nazwal moja to Hyundai-Mitsubishi a reszta to ponoc Hyundai-Hyundai. Gupia poduszka amortyzatora kosztuje 200zl ktora musze teraz wymienic a nigdzie nie ma zamienika do mego ale sa do hyundaia-h w cenie 92zl Taki zdenerwowany jestem bo musze to zmienic jezdzic nie moge ;/ Ogolnie zajebiste furki, malo awaryjne przez co pare firm zbakrotowalo =)
Pozdrawiam |
 damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-01-21 00:37:50 Mam lantre 1.6 93 rok i co tu można powiedzieć, pali jak smok, za wymianę rozrządu zapłaciłem 1200zł ale to 1.6. 1.5 jest słabszym silnikiem ale za to tańsze (o połowe w porównaniu do 1.6, 1.  części silnika.
Ale co do całokształtu auta: - auto dosć awaryjne najcześciej są to drobne pierdoły ale uciążliwe. Zależy jak trafisz ale ja bym się swoja lantrą bal daleko za granicę wyjechać. - dosć drogie (jednak nie tragicznie drogie) częsci. - niewielki wybór zamienników - NAJWIEKSZY MINUS moim zdaniem to to że auto jest mało popularne, jeżli chcesz kupić jakąś częsc np amertyzatory czy cokolwiek innej firmy niż producenta jest z tym kłopot. Podobnie z innymi elementami choćby do tuningu. Kolejny wieli minus to duzy spadek cen, gdy chciałem sprzedać swoją lantrę to komisy wogule nie były zainteresowane przyjęciem hyundaia a te które chciały przyjąć oferowały góra 3000zł co jest moim zdaniem śmieszna ceną. To czy kupić auto czy nie zależy tylko od ciebie, jak Ci się spodobało to kup i raczej żałował nie będziesz. [ wiadomość edytowana przez: damian-k dnia 2006-01-21 00:44:10 ] |
;){kind=link}
;){kind=link}
 jarrni HF MEMBER Hyundai Lantra Piaseczno | 2006-01-21 18:39:51 Ciezko jest jednoznacznie odpowiedziec na pytanie polecac czy nie, wszystkie tu przytoczone opinie to prawda. Z jednej strony tani duzy samochod z drugiej strony duzo usterek drobnych ale bardzo dokuczliwych. JA mialem wczesniej ponego z silnikem dokladnie takim jaki masz miec w lantrze czyli 1,5MPI rocznik 90 teraz mam lantre 1,6 16v rocznik 92 jak widzisz po mimo usterek i tak nadal jezdze samochodami z pod marki kopnietego H. Pamietaj ze do silnika moze i nie bedziesz mial zastrzezen ale duzo problemow sprawia elektryka, czujniki temp. wody, amortyzatory, lozyska w kolach, lozyska w skrzyniach biegow, przeguby, laczniki stabilizatorow (to chyba ze wzgledu na nasze drogi), na szczescie ceny nie sa powalajace, ale jak CI padnie kilkanascie rzeczy jeden po drugim to mozna sie zdenerwowac.
Ogolnie wszystko zalezy jak samochod byl wczesniej uzytkowany jednak ma 200.000 km przejechane ja mialem malego pecha bo moje hyundai-e nie byly bardzo szanowane przez wlascicieli. Ja bym po dokladnym zbadaniu auta zaryzykowal zakup. |
;){kind=link}
damian-k HF MEMBER Opel Astra Szczecin | 2006-01-21 23:32:53 Częsci z rozbiórek są ale tak naprawdę większosć elementów które się z czasem psują takiej jak drążki, tulejki, amorki, sprężyny, hamulce, kable wn itp raczej kupuje się nowe. Możesz oczywiście kupić używane ale jest to nierozsadne.
Jeśli chodzi o polecenia auta to trudno powiedzieć ja patrząc z perspektywy czasu kupił bym dziś opla ale jest to raczej spowodowane niewielką ilością środków finansowych które mogę wydawać na niespodziewane usterki a jak pisałem częsci są dosć drogie i mały wybór zamienników innych producentów. Nie twierdze że żałuje że kupiłem lantrę ale były czasy że gdyby nie udało mi się pożyczyć kasy byłbym przez dłuzszy czas bez auta a jak przeliczyłem gdyby taka sama usterka zdarzyła się np w aucie europejskim naprawa wyniosła by 1/3 ceny naprawy hyundaia. Tak naprawde wszystko zależy od stanu samochodu który masz kupić. To ze ma wymieniony olej i płyny to jest najmniej ważne. Najdrożej wychodzą naprawy silnika i zawieszenia. Jedź najlepiej przed zakupem na jakąś dobrą stację diagnostyczną i poproś o dokładne sprawdzenie auta pod kontem defektów silnika, zawieszenia i geometrię czy nie bral udziału w większym wypadku. Jeżeli wszystko jest w dobrym stanie i nie wymaga dużych napraw to myślę że po zakupie nie będziesz załował, natomiast gdy mechanik poda ci kilkustronicowy wykaz cześci do wymiany to ... {wybór należy do ciebie}. |
daar HF MEMBER hyundai lantra sosnowiec | 2006-01-22 13:47:07 moja opinia jest nieco inna,dlaczego zaraz napiszę -ale ogólenie wszystko zależy od stanu technicznego  -
1-auto kupiłem od 1 właściciela ,na dodatek niemca 2-przebieg ledwo ponad 100 tys. udukomentowane przeglądy+rachunki za części 3-ja nią zrobiłem dopiero ok 15 4-robiłem tylko zawiechę przód i sprzęgło i nowe części (firmowe JC,mitsu itp.) kosztowały znacząco mniej w prównaniu do aut niemieckich lub francuskich 5-auto pali na jedno kręcenie (dziś -13 stopni),nie zamarza centralny,nie paruja szyby itp...... 6-sfantyzowałem się 
7-a jak czytam opinię sprzedam ten złom , mam już tego h..... dość itp. a ma ledwo 280 tys. i tyle co z kumplem zrobiliśmy kapitalke w garażu -to troszeczke chyba tłumaczy dlaczego
gdybym miał dziś kupić samochód po półtora roku wożenia się lantrą kupiłbym HYUNDAI'a [ wiadomość edytowana przez: daar dnia 2006-01-22 13:50:32 ] |
luks_ sierra wrocław | 2006-01-23 18:36:51 a więc kicha na maxa !! auto okazało sie truchłem. wiec szukam czegoś dalej ale juz nie lantry. pony chyba. |