Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() PiotrS LOB WETERAN LO016 Gdańsk | 2006-01-06 18:05:11 Raczej łańcuch zrywa się momentalnie i mogł sie zerwać w momencie zatrzymania silnika co podraża koszty.
|
![]() ericsson LOB MEMBER Opel Omega 3000 24v Sopot | 2006-01-06 18:44:01 bardzo prawdopodobne że łańuszek przeskoczył o parę zębów, dokładnie taką samą sytuację miał mój przyjaciel w passacie 1,9 TDi 1998r. i rozleciał mu się silnik w drodze do niemiec. szkody będą zależnie od tego ile przeskoczył (jeśli przeskoczył), ale zawory na 90% pogięte. najlepiej poczekać na oszacowanie szkód / kosztów, ale teraz już nie obowiązują nuery silnika, więc za rozsądne pieniądze można kupić cały silnik (np. przywieść od sąsiadów zachodnich ![]() ![]() Pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: eron dnia 2006-01-06 18:44:46 ] [ wiadomość edytowana przez: ericsson dnia 2006-01-06 18:45:10 ] |
![]() dux78 Terespol | 2006-01-06 19:04:55 Dzieki Eron. Jestem dobrej mysli wszystkiego dowiem sie jutro, oczywiście będę informował na bierząco
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() [ wiadomość edytowana przez: dux78 dnia 2006-01-06 19:17:40 ] |
![]() autoseba Jeep Wrocław | 2006-01-06 19:39:39 Łańcuch lepiej zostaw w spokoju to nie pasek ,tak łatwo nie przeskakuje i nie zrywa się .
Mógł ci się urwać zawór wydechowy lub ssący przez rurkę recyrkulacyjną , lub korbowód ,albo wałek rozrządu się posypał. Jednym słowem bez rozbierania nie ma co gdybać , trza zobaczyć co i jak . |
![]() WojtGda auto z piz.. na masc ... Gdańsk | 2006-01-07 11:33:28
I tutaj wielka pomyłka numery nie istnieją zgadzam sie ale tylko w dowodzie rejestracyjnym. Ale jak trafisz na "wnikliwego" diagnoste przy przeglądzie może wysłać Ciebie na zbadanie takich numerów (jak mu coś podpadnie) a nuery istnieją w komputrze w Urzedzie gdzie rejestrowałes auto, wieec napewno określa czy masz te numery czy nie... a zawsze auto można zabrac do wyjaśnienia od 3 m-cy do kilku lat, wiec po co zaoszczedzić parę złotych jak można całe auto stracic pozdrawiam |
![]() PiotrS LOB WETERAN LO016 Gdańsk | 2006-01-07 12:36:47 WojtGda o ile wiem mylisz się, silnik od kilku miesięcy jest częscią zamienną. |
![]() Cezik Opel omega 2.0 Kombi Opole | 2006-01-07 13:04:08 I całe szczęście! Jak kupowałem swoje auto z Holandi to tam nie ma nawet częgoś takiego jak dane właściciela pojazdu w dow. rejestracyjnym. Poprostu auto jest na okaziciela tzn. jak ktoś ma wszystkie tzn. o ile dobrze pamiętam 2 lub 3 odcinki tego dokumentu to znaczy że jest właścicielem uważam że i u nas powinno tak być powinno się nareszcie skończyć z tym POLICYJNYM państwem bo w przeciwnym przypadku wymianę filtra powietrza trzeba by zgłaszać do Urzędu komunikacji ,urzędu skarbowego i pewnie jeszcze kilku urzędów wnosząc oczywiście do każdego stosowną opłatę!! To już nie lata 80 gdzie samochód to luxus dziś to taki sam sprzęt AGD jak robot kuchenny.(swoją drogą dobry robot kuch. dzisiaj w MediaMarkt kosztuje więcej niż 10 Polonez co wyraźnie świadczy o czasach w jakich żyjemy).Pozdrawiam |
![]() Cezik Opel omega 2.0 Kombi Opole | 2006-01-07 13:05:51 I całe szczęście! Jak kupowałem swoje auto z Holandi to tam nie ma nawet częgoś takiego jak dane właściciela pojazdu w dow. rejestracyjnym. Poprostu auto jest na okaziciela tzn. jak ktoś ma wszystkie tzn. o ile dobrze pamiętam 2 lub 3 odcinki tego dokumentu to znaczy że jest właścicielem uważam że i u nas powinno tak być powinno się nareszcie skończyć z tym POLICYJNYM państwem bo w przeciwnym przypadku wymianę filtra powietrza trzeba by zgłaszać do Urzędu komunikacji ,urzędu skarbowego i pewnie jeszcze kilku urzędów wnosząc oczywiście do każdego stosowną opłatę!! To już nie lata 80 gdzie samochód to luxus dziś to taki sam sprzęt AGD jak robot kuchenny.(swoją drogą dobry robot kuch. dzisiaj w MediaMarkt kosztuje więcej niż 10 Polonez co wyraźnie świadczy o czasach w jakich żyjemy).Pozdrawiam |
MadziarTG Omega Tarnowskie Góry | 2006-01-07 13:57:27 Wy tu chłopaki o numerach a gość ma stresa ! Ja niestety mam ten sam silnik i tak jak mówił autoseba łańcuchy nie pekają od tak sobie mogą co najwyżej przeskoczyć jeżeli są już mocno naciagniete a napinacz słaby , przeskok łancucha może nastąpić przy gwłtownej redukcji ale jeżeli nawet przeskoczył to napewno nie aż o tyle żeby zablokowało motor chyba że zredukował 3 biegi niżej przy 100 km/h , pozatym ile samochód ma prześmigane bo podobnież te łańcuchy wytrzymują 400 tys km a w BMW nawet zdarza się 700 tys km te informacje mam od znajomego który robi te auta już x lat . Może poluzowła się śruba mocujaca zębatkę wałka rozrządu nie ma tam klina (co dla mnie nie jest do końca zrozumiałe ) albo tak jak mówił Seba korbowodzik zawór odpadł trzeba porozbierać a koszty nie beda małe niestety ![]() |
kielkac | 2006-01-07 14:17:24
niestety WojtGda ma troche racji... teoria teoria, a przepisow wykonawczych jakby brak i kazdy diagnosta patrzy na sprawe po swojemu, a najczesciej tak samo jak bylo przed listopadem 2005. czyli majac w dowodzie numer xxxxx a nie majac go na silniku prawdopodobnie = problem |
zork LOB SYMPATYK Saabolot Wrocław/Kalisz | 2006-01-07 14:37:33
(źródło) [ wiadomość edytowana przez: zork dnia 2006-01-07 14:38:29 ] |
7gsi LOB MEMBER wieś | 2006-01-07 15:52:02 silnik jest już zwykłą częścią zamienną.
choć mogą wymagać dokumentu zakupu ![]() PS. w passacie tdi nie ma łańcucha - jest pasek. [ wiadomość edytowana przez: 7gsi dnia 2006-01-07 15:56:37 ] |
![]() ilku LOB MEMBER Omega B234 Koszalin | 2006-01-07 16:49:50 witam
a ja mialem taki silnik i łańcuch tak po prostu pękł. I co? 1800 za remont. pozdro |
![]() daro86 opel omega Grudziądz | 2006-01-07 17:55:49 witam moze jestem jeszcze za młody i mało rzeczy jeszcze widziałem ale wiem ze czesto zycie zaskakuje ale wiem tez również ze łańcuchy nie pekają tak bez powodu. ( musiał być juz jakos uszkodzony) ale to tylko moje takie domniemania. moge sie mylić. ![]() |
![]() autoseba Jeep Wrocław | 2006-01-07 18:13:16
Młody na pewno jesteś ![]() Łańcuchy tak sobie nie pękają , ale to nie znaczy że nie pękają w ogóle . ![]() |
![]() WojtGda auto z piz.. na masc ... Gdańsk | 2006-01-08 08:46:05 Skoro Twierdzicie ze numer silnika jest niepotrzebny to już opowiadam historie własnej rejestracji.
kupiłem auto w lipcu i jak to prawie kazdy Polak czekałem z rejestracja az skończy sie chłopa oc wiec rejestrowałem go po 1 listopada dokładnie 12 i ku mojemu zaskoczeniu (miał nowy dowód rejestracyjny) pani kazała mi do umowy kupna sprzedaży wpisac numer silnika. a skad ja mam go wziąść spytałem. No i ona mi go podała z komputera. Wiec jak silnik jest czescia to po co w kompie w urzedzie im numer silnika? po co ja miałem go wpisywac? dowiedziałem sie ze jezeli zmienia sie silnik w aucie to tak samo jak kiedyś trzeba poinformowac urzad o jego zmianie... Mi to sie wydaje mega głupota... |
mrozek1 Volvo S80; Rav4 lodz | 2006-01-09 12:57:28 WojtGda> hmm a moze zaplaciles akcyze wczesniej (przynajmniej powinienes)? I stad nr silnika w kompie. Zreszta, trudno gdybac...
Ja kupilem 04/11/2005 i nie mam bladego pojecia na temat nru silnika, podobnie zreszta jak i pan diagnosta. Czesc zamienna, jak powiedziano tu wczesniej. |
![]() dux78 Terespol | 2006-01-09 13:26:17 Urwany zawór, ale są też problemy z wyjęciem tłoka. Jeżeli wał jest dobry i nie będzie więcej żadnych komplikacji to da sie przełknąć naprawę ale jak coś jeszcze wyskoczy po drodzę to trzeba będzie się zastanawiać nad nowym silnikiem. W każdym bądź razie jeszcze nic do końca nie jest pewne chłopaki ściągneli głowicę i robią dalej jutro będę wiedział już o wszystkich usterkach. Oczywiście iformować będę was na bierząco.
Pozdrawiam i dzięki za wsparcie |