Problem z essi t-dieslem 90koni HELP!!!

Witam

Mam "mały" problem z moim autkie - oto mały opis

Przy rozruchu na zimno potrafi bardzo mocno zakopcić że aż wstyd przed sąsiadami ..... ehhhh ( zaobserowawałem też ze przez sekunde dwie po odpaleniu tak pracuje jakby go coś " blokowało "


spala znaczne ilości ropki tj. w mieście LATEM około 9litrów i to bez szaleństw !!

Silnik zaczyna konkretnie ciągnąć dopiero po przekroczeniu 2,5tyś obrotów ( to normanle ?? )

i co najgorsze moco kopci mu z rury i zostawia placki na betonie ( jak stoje )

Potrafi też zostawić po sobie ślad ze 30 metrowy ( po przelaonej ropie ) na drodze TAK MU POTRAFI Z RURY DAWAĆ

Byłem u mechanika sprawdzałem silnik . Okazało sie ze ciśnienie w cylindrach mam jak w nówce . Wtryski troche lały wiec je wymnieniłem na nowe ale problem został .....

A moim essi mam katalizator zapewne od nowego nie wymnieniany ( 190tyś przebiegu ) . Czy to może być wina katalizatora ????

Jeśli chodzi o prędkość to nie jest żle 180km/h da sie pojechać .

Odpiszcie co moje autko może boleć

Pozdrawiam Marcin białystok

1) jakie paliwo lejesz? moze kupujesz jakis opał czy cos?
2) sprawdź olej w misce
3) nic mi wiecej do glowy na razie nie przychodzi

mój jak kupywałem miał tak samo, zablokowałem zawór ERG z obu stron i różnica była duuuża i spalanie spadło o ok. 2l.(palił 10-11l) dodatkowo okazało sie że koło zębate na wałku rozrządu było przesunięte(ścieło klinek zabezp.)śruby zaciśnięte ale rozrząd był delikatnie przestawiony w końcu pasek przeskoczył o ząbek i na szczęście tylko wymiana, rok pośmigał szwagier i znowu koło sie przesuneło ale już wtedy pasek urwało. Po remoncie spalanie jeszcze bardziej spadło.
ps.to taki czarny scenariusz ale warto sprawdzić.

Leje ropke nie opałek w 60% na stacjach BP .

Jeśli chodzi o ten zawór EGR to przez ten cieńki kabelek przez który idzie sprężone powietrze ???? Jeśli to o to chodzi to go odłączyłem i ..... auto odzyskało kopa )))) przyśpiesza sprawnie od około 1,800 obrotów ale kopcenie ciągle jakie samo jak to koledzy potrafią powiedzieć ze jemu potrafi dawać nie przepaloną ropą a jakąś konkretną sadzą jaka jest w kominie ..... ale tylko przy gwałtownym przyciśnieciu gazu ,nie koniecznie do podłogi w trakcie jazdy lub bawieniem sie pedałem gazu w tracie postaju ( gwałtowne wciśnicie gazu do połowy i puszczenie ( następuje przekopcenie bardzo znaczne ) i tak z 5 razy i mamy "zajebistego" czarnego placka " smoły " na betonie to normalne ????

Oczywiście pojechałem dziś na stacje wlałem pod korek i jak przystało na zapaleńca essi zrobiłem od rana 100kilometórw )
Spalanine 8,3litra w mieście na setke ale usprawiedliwiam go mróz

Dziekuje za zainteresowaniem moim essi i jeśli możecie to powiedzcie co z tym kopceniem - zatkany KATALIZATOR ????

Dzieki za wszyskie odpowiedzi
Marcin Białystok

dzięki
biore się za wyszukiwanie

odcioł ale jak jest niedomknięcie spowodowane jakimś syfem to cały czas będzie otwarty, zatkaj wężyk, otwór erg i blaszkami otwory z obu stron kolektorów