Pukanie na dziurach lub przy lekkim skręcie.

Jeśli 110 ma takie wachacze dolne ze mocowanie jest pod podloga i jest na mcpersonie to moga to byc wlasnie tuleje wachaczy, u znajomego w mazdzie tak bylo wszystko wymienil co mogl i na wybojach czy torach dalej pukalo , okazalo sie ze trzeb abylo wymienic tuleje za 10 zl i neipotrzebnia wzadzil 200 zl w inne czesci.

Ale mogły się wyrobić - sprawdz - wiesz jakie są części do łady. Zobacz tez organoleptycznie jak wyglada ten amortyzator... może wział i sobie wyciekł?

Cytat:

2006-01-19 21:25:50, mwarchalowski pisze: Amorki były sprawdzane na wstrząsarce i są zużyte tylko w 30% po przebiegu 100tyś. Pozostaje jeszcze kolektor wydechowy, bo on też chodzi mi pogłowie ale za to nie wiem jak się zabrać. DEx

Ale na tym teście nie wyjdzie Ci uszkodzenie poduszki gumowej kolumny. Mogła się już rozwarstwić i góra kolumny ugerza o kielich. Auto na podnośnik brecha w wachacz i ciągniesz w dół. W tedy zobaczysz czy poduszka jest ok. Obiawy są charakterystyczne dla poduszki.

Cytat:

2006-01-19 22:01:45, mwarchalowski pisze: Czyli rozumiem, że przy taki teście powinien być ten specyficzny hałas?? DEx

Nie zobaczysz czy poduszka się rozwastwia. tylko uwaga na łożysko kolumny.

Testy amorkow sa bardzo malo wiarygodne... ale nawet jezeli pokazuje 70% sprawnosci to jest to sygnal do wymiany.

Sprawdzales gorne mocowanie McPhersona, tam jest lozysko bodajze i jak sie wyrobi to tez moze tluc.

Dziś okazało się, że mechanicy znowu się nie popisali i jakimś cudem przegapili, że znowu padł białoruski łącznik stabilizatora. Został zaspawany i wszystko Oki. PRZESTRZEGAM WAS NIE WYMIENIJACIE TEGO BO JAKIEMUŚ KRETYNOWI WYDAJE SIĘ, ŻE NA TYM JEST LUZ, JEŻDZIJCIE AZ SIĘ NIE URWIE. Teraz za Chiny, nie mogę dostać oryginałów trzeba to g… non stop spawać no i za każdym razem geometrie szlak trafia bo wiadomo, że nie da się tego super dokładnie odtworzyć. Chyba będę musiał poszukać jakiś zamiennik tylko nie mam bladego pojęcia jak się za to zabrać. Może wiecie jak to się robi??
DEx

Bardzo podobna.
DEx

Wiesz to g… jest takie tanie wiec ni dziwnego, że po pierwszym założeniu jeździłem na tym 2 dni, szkoda mojego czasu, takiego szajsu znowu nie kupie.
DEx