(128)Coupeta nie zapala - pilne!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wiecie stala tydzien, wsadzilem naladowany akumulator, sluchajcie ledwo rozrusznik zakrecil, za drugim razem nawet nie drgnal. aku mysle ze jest ok, jeszcze zaraz go sprawdze... ale co jest!!!!! rozrusznik zamarzl??????? to bylo za dnia, nie po nocy.
  
 
mogl zamarznac rozrusznik...
ja tak mialem u siebie wczoraj zamarzł i nie zapalił jak postal kilka godz na słoncu to sie roztopil i zapalil...
  
 
Cytat:
2006-01-24 22:10:24, MCQUEEN pisze:
wiecie stala tydzien, wsadzilem naladowany akumulator, sluchajcie ledwo rozrusznik zakrecil, za drugim razem nawet nie drgnal. aku mysle ze jest ok, jeszcze zaraz go sprawdze... ale co jest!!!!! rozrusznik zamarzl??????? to bylo za dnia, nie po nocy.



przepis ode mnie z roboty:

na stalowym pręcie owijasz szmate zamoczoną w ropie, szmate sciskasz drutem, zapalasz znicza, nurek pod auto i grzejesz pan miske az olej sie nie zrobi rzadszy wczoraj przerabiałem to wszystko x 3


przy załozeniu ze rozrusznik jest sprawny
  
 
sprawdzilem - aku jest odpowiednio naladowany.
rozrusznik dzialal bez zarzutu, tylko dzisiaj, po nieodpalaniu od niedzieli wywinal taki numer, mogl zamarznac, czy tylko jak mowicie, olej..
dajcie jak nawiecej pomyslow jutro bede cudowal, bo auto muuusi jezdzic na wczoraj!!
  
 
"Pani kierowniczko! Jest zima - musi byc zimno!"

U mnie w astrze zamarza alternator (tzn zapalam ale pasek wyje przez 3 minuty) w SC mamuski jak zostawilem go na noc na -30 to nie mogl zakrecic rano (olej polsyntetyk). Najlepiej wstawic samochod gdzies gdzie jest przynajmniej -10 - to juz upal
  
 
do takich wspomnien to jest inny temat - ty mi tu radz jak odpalic bo ja mpk nie toleruje. :d
  
 
jedyny patent to podgrzac miske olejowa, a jak to zrobisz? adam slodowy doradzi farelka pod auto albo inny grzejnik suszarka itp,u mnie co rano jest komedia bo po zapaleniu silnika puszczam sprzeglo na luzie.... silnik gasnie... krece kierownica.... silnik gasnie geste oleje porostu bardzo= ogromny opor na poczatku, musze ze 3 minuty pogrzac silnik zeby zaczelo wspomaganie normalnie chodzic itp...
  
 
nie mam jak doprowadzic pradu do auta, zostaje opcja recznik i benzyna jako pochodnia... zobaczymy....
  
 
ja z ta szmatą bym uważał
  
 
właśnie Czorny pojechał carvowego kanta odpalić ,BORKIEM ,skubany nie zawiódł jeszcze,ani raz(odpukać) .
jak tam 8 ? nie spaliłeś jej?

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
Cytat:
2006-01-25 11:05:29, mar125 pisze:
jak tam 8 ? nie spaliłeś jej?



Burn burn burn Książe , weż lutlampę i po rozrucholu grzej
  
 
weź kogoś z aparatem niech uwieczni to jak podpalsz fure
  
 
ja dzien w dzien rozpalam pod sluzbowym mesiem ognisko z kartonow i tfu tfu nic nie wybucha
  
 
Ksiaze przypomnij sobie haslo z nad sosiny... Spalmy kota...
................
  
 
a na przyszłość schowaj coupete do namiotu to napewno nie zamarznie
  
 
Cytat:
2006-01-25 00:09:06, MCQUEEN pisze:
nie mam jak doprowadzic pradu do auta, zostaje opcja recznik i benzyna jako pochodnia... zobaczymy....




ksiąze, nie wiem czy nie jest za późno ale zadnej benzyny do tego nie uzywaj, tylko "wolnopalna" ropka
  
 
Stara metoda mowi lec na stacje po 20 l ropy polej cala bryke jedna zapalka i napewno zapali
Dobra do konkretow farelka jak najbardziej ale nie lut lampa czy ognisko uwedzisz albo oslone rozrzadu albo poduche pod silnikiem
Sprawdz jeszcze bateryjke moze miec przezarta cele kwasem wtedy ma ponad 12 jak naladujesz ale zero kopa pare amper i nie zakreci skoluj jeszcze inny akumulator i sprawdz
  
 
polecam przenośne urządzenie o wysokim prądzie rozruchowym
to działa 150zł
pozdro
  
 
haha nie coupeta nie spalona ale... grubo było..

podpialem na linke do uniaka, posadzilem moją rajdową bejbe za kółko i kazałem sie ciągać. Finał taki ze linke zerwała, bo przeciez jak ona widzi zielone to but spod swiateł nawet nie zauwazyle ze mnie nie ma, ale akurat w tym momencie kupa zaskoczyła i postanowiłem magde wyprzedzić - oczy zrobiła nieziemskie
Nawet stasiek stał pod szkołą machał, skakał, mało co pod koła nie rzucił.... ale go nie zauwazyłem

A co do coupe to skonczyły sie szczotki
  
 
Ja dzisiaj z opalarka pod blokiem biegalem,ogrzalem fiacine a potem ascone oba bolidy zagadaly,zobacxzymy co bedzie dalej