Wymiana żarówek w Carinie E

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Proszę o pomoc ... temat prosty ... chcę wymienić spaloną żarówkę w tylnej lampie zespolonej (Carine E liftbeck). Odkręcam dwa wkręty ... próbuję odciągnąć "na bok" całą lampę i nic ... nie daje się ... siedzi twardo na swoim miejscu. Im mocniej pracuje nad nią, tym bardziej trzeszczy i siedzi ... jak siedziała. Pomocy ... co trzeba jeszcze zrobić, żeby bez niepotrzebnych zniszczeń wymienić tą cholerną żarówkę
  
 
W instrukcjii pisze ,ze po odkreceniu tych dwóch wkretów musisz lampe pchac w strone zewnetrzna auta ,bo siedzi na dwóch bolcach. Je|eli którys z tych bolców nieodchodzi ,to daruj sobie wyciaganie go ,tylko odegnij lekko lampe i wyjmij i wlóz nowa zarówke. Da sie ,bo tak mialem ,ze tylko trzeszczalo i chcialo sie polamac ,to tylko odgialem lekko ten bolec co mial wyjsc i gotowe.


[ wiadomość edytowana przez: faworyt dnia 2006-01-29 12:27:35 ]
  
 
Tu krótki rysunek pogladowy dla niewtajemnicoznych ,lub kogos kogo to czeka w przyszlosci.

  
 
Dzieki lecę działać ... Pozdrowionka...