Środki do uszczelniana układu chlodzenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkim.

Mam do was pytanie na temat uszczelniania układu chlodzenia. Mianowicie miesiac temu zauwazylem ze paruje mi troche chlodnica Dni sa krutkie, szybko sie robi ciemno wiec niemialem kiedz temu sie dokladnie przyjrzec, a gararzu nie mam. Po miesiacu jezdzenia ubzlo mi okolo 0,2 - 0,3 litra płynu chlodzacego. Wycieków nie widze, widze tylko jak paruje z "boku" chlodnicy. Ale do rzeczy: Czy wiadoma wam cos na temat uszczelniaczy układów chłodzacych??? Czy to dziala i jak wplywa na silnik??? Kiedzy i tak trzeba chlodnice wymienic, ale czy doraznie mozna taki srodek uzyc?? I jak to wplynie na kondycje i stan calego układu.

Jesli tylko cos wiecie na ten temat, to prosze poradzcie mi!!!

Pozdrawiam Mateusz.
  
 
Czesc można na prawie każdej stacji benzynowej kupic taki proszek do uszczelnienia chłodnicy,działa to i nie zatyka kanalików ,tylko trzeba wsypać odpowiednia ilosć.Jak jest mała nieszczelnosc to napewno pomoże.
  
 
Dokładnie jak napisał Skuter-77, jak nie chcesz za chwilę wywalać silnika "do płukania" (bo rozumiem, że chłodnicę i tak niedługo zamierzasz wymienić) i wymieniać nagrzewnicy to odpuść sobie te wynalazki. W silniku są bardzo wąskie kanaliki, które jest bardzo łatwo zatkać i poważny problem gotowy.
  
 
Są srodki za 4 zl i za 10zł ale problemy zaczynaja się w lecie gdy teperaturka daje znać a zweżone kanaliki spowalniaja przeplyw płynu, i autko się grzeje.
Mam tez podobny problem z chłodnica i zastanawiałem sie nad tym, czy by nie wymontować jej wsypac środek uszczelniajacy do srodka, zalać gorąca wodą, zatkac i poczekac aż gdzies zatamuje wyciek, jak mały to powinno podziałać. W ten sposob nie przepuszczas tego wszystkiego przez układ, jak na razie to dolewam płyn i czekam do wiosny.