MotoNews.pl
  

Nie odpala na cieplym silniku!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam kolejne pytanko :/ nie chce mi odpalic na cieplym silniku!!! Kreci mi tak jak by byl akumulator padl, zimny odpala bez problemu, dodam ze akumulator jest prawie nowy!!! Czy ktos wie co mu sie dzieje???
1,6efi z 90roku
  
 
witam mialem podobnie okazalo sie ze na cewke idze zbyt malo pradu i ta sie dizala winna skrzynka bezp
moze byc rowniez modul sprawdz napierw ile masz pradu na cewke na cieplym gdy nie chce palic
  
 
A czy moze byc to wina rozrusznika???
  
 
Witam.
Mam ten sam problem. Walecze z tym od roku na 100% nie rozrusznik wymienialem juz 2. Teraz chce sie wybrac do jakiegos elektryka moze on cos poradzi.
  
 
Dzis wymienilem klemy i przeciscilem ta blaszke ktora w nie wchodzi, i jak by cos sie polepszylo-na cieplym cos go lekko zmuli ale zapala,mam nadzieje ze juz tak zostanie!
  
 
Tez to mam. Na zimnym igla, a na cieplym jakby troche zmulony byl. Na cieplym tez mam problem z odpaleniem i mam ten sam objaw co Wy - mimo, ze aku jest prawie nowy zachowuje sie jakby byl na wykonczeniu...Latem czyscilem rozrusznik i bylo idealnie, wiec ja zaczne od tego.Tulejki i szczotki i tak mam do wymiany a przy okazji elektryk sprawdzi cewke.Slyszalem tez, ze moze miec to zwiazek z pierscieniami lub samymi cylindrami


[ wiadomość edytowana przez: Vincent1983 dnia 2006-02-02 00:42:42 ]
  
 
Albo zbyt ciasno spasowane zaworki.
  
 
Co prawda miałem niedawno wręcz przeciwny problem - nie chciał kręcić jak był zimny. Co prawda dokładnie takie same problemy były tematami co najmniej dwóch postów w ostatnim czasie. Przypomniał mi się jednak jeden fakt z przeszłości. Co prawda nie w Escorcie, a w Oplu Kadecie mój brat miał podobny problem - nie chciał mu kręcić rozrusznik. Kupił drugi z rozbitego Kadeta, kilka dni było Ok a potem problem wrócił jak boomerang. Więc dał ten swój rozrusznik do remontu do warsztatu, który się zajmuje regeneracją. Zamienił - klka dni było Ok, a potem problem znowu powrócił. Jako że z zawodu jestem elektrykiem dysponuję odpowiednim sprzetem pomiarowym żeby dokonać podstawowych pomiarów parametrów instalacji elektrycznej pojazdu. Pomiary jednak nic nie wykazały - aku OK, alternator Ok, ładowanie OK, rozruch NIE OK. bliższe oględziny wykazały, że przewód doprowadzający prąd z akumulatora do rozrusznika był strasznie przegrzany. Dokładnie końcówka oczkowa przy rozruszniku, czyli miejsce gdzie owa końcówka jest zaciśnięta na przewód. Przegrzane, zaśniedziałe i skorodowane do tego stopnia, że prawie nie przewodziło prądu. Odciąłem starą końcówkę, zaprawiłem nową i do taj pory wszystko jest OK. Problem się nie powtórzył - brat ma teraz rozrusznik na sprzedarz do Kadeta E jak by ktoś chciał używany w dobrym stanie.
Pozdrawiam.
  
 
Miałem to samo. Do wymiany jest skrzynka bezpiecznikow albo kable wysokiego napiecia, ktore sie przegrzewaja (to samo ma skrzynka).