Nowy accent

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
www.samar.pl/index.html?__lang=pl&__action=sec,4&new=9791

Tak juz wyglada.

[ wiadomość edytowana przez: speedmaster dnia 2006-03-03 23:14:35 ]
  
 
jeśli będzie oferowany taki jak fotkach to nawet nawet
  
 
Będzie taki jak na fotkach i cena też będzie przystępna - trzeba liczyć w granicach 45 000 zł
  
 
Cytat:
2006-03-04 21:49:48, Witek pisze:
i cena też będzie przystępna - trzeba liczyć w granicach 45 000 zł



to nie jest przystepna cena to ile Lantra będzie kosztować już nie mówiąc o Sonacie ludzie będą woleli wydac te pieniadze na bardziej sprawdzone marki
  
 
Biorąc pod uwagę, że dotychczasowy model Accenta kosztował minimum 41.900 zł to nowy nie jest wcale taki drogi, tym bardziej, że to zupełnie nowe auto a nie tylko lifting. Ceny aut idą w górę razem z ich rozmiarami, jak na ten segment 45 tys. zł to i tak jedno z tańszych aut będzie...
  
 
Cytat:
2006-03-04 23:55:59, speedmaster pisze:
to nie jest przystepna cena to ile Lantra będzie kosztować już nie mówiąc o Sonacie ludzie będą woleli wydac te pieniadze na bardziej sprawdzone marki


nowej Lantry NIE BĘDZIE to właśnie Accent ma ją zastąpic -czyli accent wchodzi w wyższy segment rynku -zresztą takie są dzisiejsze tendencje "małe" auta rosną i to co 5-10 lat temu było segmentem B dzisiaj ma wymiar compaktu ...........ja może paradoksalnie uważam że tu spece od marketingu koncernu poszli w dobrą stronę bo i tak elantra była w europie autem niszowym
  
 
No to ja tutaj zaskocze: w internecie można znaleźć już zdjęcia nowej Elantry (oczywiście zdjęcia szpiegowskie), więc Elantra wejdzie i jak się nie mylę już w 2007 roku, a w 2008 roku będziemy mieć nowego Equusa (oczywiście nie w Polsce) - wyglądem przypomina Lexusa GS430. Zdjęcie Equusa już posiadam, ale umieścić niestety mi nie wolno.

Tutaj fotki Elantry zamaskowanej, warto też przeczytać: Elantra 2007 Elantra 2007

[ wiadomość edytowana przez: Witek dnia 2006-03-05 12:34:18 ]
  
 
Cytat:
2006-03-05 00:57:40, MacTB pisze:
[...] Ceny aut idą w górę razem z ich rozmiarami, jak na ten segment 45 tys. zł to i tak jedno z tańszych aut będzie...



No tu na szczęście nie masz racji bo ceny nowych aut spadają i tak o ile dobrze pamiętam z podsumowania roku 2005 ceny nowych samochodów w tamtym roku spadły średnio o chyba 1,7%. Dodając do tego inflację mamy realnie kilkuprocentowy spadek cen.

Natomiast co do tego accenta to jednak chyba będzie za drogi. Nie wyróżnia się niczym szczególnym czy nowatorskim (dla mnie to połączenie lanosa z h. civic tzw żabą) więc raczej nie będzie to model rewolucyjny dla Hyundaia na polskim rynku. Pamietajcie, że to co jest na zdjęciu to zawsze jest full opcja z alusami itp., przeciętny model będzie miał duzo zwyczajniejszy wygląd.
  
 
Cytat:
2006-03-05 12:25:34, Kolargol pisze:
No tu na szczęście nie masz racji bo ceny nowych aut spadają i tak o ile dobrze pamiętam z podsumowania roku 2005 ceny nowych samochodów w tamtym roku spadły średnio o chyba 1,7%. Dodając do tego inflację mamy realnie kilkuprocentowy spadek cen.



Zupełnie źle mnie zrozumiałeś
Mówiąc o wzroście cen aut wraz z ich rozmiarami miałem na myśli fakt, iż następna "ewolucja" tego samego modelu jest droższa i większa od poprzedniej... Weźmy Accorda, każdy następny model jest większy i droższy i w końcu przeskoczył do innego segmentu. Obecny Accord kosztuje o ile się nie mylę coś koło 100 tys, natomiast poprzedni (a na pewno ten o dwie generacje do tyłu) plasował się w niższym segmencie rynku. Podobnie sprawa ma się z Accentem - nowy model będzie większy, więc logicznym wydaje mi się, że będzie też trochę droższy, a jeśli ma kosztować 45 tys. to moim zdaniem nie jest to duża "przebitka" względem poprzednika kosztującego około 42 tys.


[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2006-03-05 13:22:26 ]
  
 
Cytat:
2006-03-05 12:12:21, Witek pisze:
No to ja tutaj zaskocze: w internecie można znaleźć już zdjęcia nowej Elantry (oczywiście zdjęcia szpiegowskie), więc Elantra wejdzie i jak się nie mylę już w 2007 roku, a w 2008 roku będziemy mieć nowego Equusa (oczywiście nie w Polsce) - wyglądem przypomina Lexusa GS430. Zdjęcie Equusa już posiadam, ale umieścić niestety mi nie wolno. Tutaj fotki Elantry zamaskowanej, warto też przeczytać: Elantra 2007 Elantra 2007 [ wiadomość edytowana przez: Witek dnia 2006-03-05 12:34:18 ]


no no, a tak niedawno czytałem że elantry nie będzie na europejskim rynku i na dodatek wyląda lepiej niż nieżle
  
 
Cytat:
2006-03-05 13:34:40, daar pisze:
i na dodatek wyląda lepiej niż nieżle



z pierwszego linku to to mi przypomina nową Sonate
  
 
No tak Mac, rzeczywiście patrząc w ten sposób masz rację.
Mimo wszystko jednak mam niestety przeczucie, ze Hyundai w Polsce jest zbyt "egzotyczna" marka i jedynym sposobem konkurowania moze byc dobra oferta cenowa, a 45 tys to pewnie cena przecietna w tej klasie a nie niska. Ludzie beda woleli wziac Punto, czy Fabie niż Accenta jesli cena bedzie podobna.

Tak mi sie teraz nasunęło skojarzenie z nowa Sonata, w której tez pokladano duze nadzieje, że będzie konkurowac z autami ze swojej klasy i chyba nic z tego nie wyjdzie. Mimo ladnego wygladu przegrywa z konkurencja pod wzgledem wyposazenia. Ostatnio czytalem test "tanich" aut luksusowych i Sonata jest zdecydowanie bardziej ubogo wyposazona w standardzie niz Chevrolet Evada czy skoda Superb (szczegolnie jesli chodzi o systemy bezpieczenstwa). A szkoda bo to taki ladny samochod.
  
 
Cytat:
2006-03-05 15:56:56, Kolargol pisze:
Mimo wszystko jednak mam niestety przeczucie, ze Hyundai w Polsce jest zbyt "egzotyczna" marka i jedynym sposobem konkurowania moze byc dobra oferta cenowa, a 45 tys to pewnie cena przecietna w tej klasie a nie niska. Ludzie beda woleli wziac Punto, czy Fabie niż Accenta jesli cena bedzie podobna.



Też myślę, że w najbliższym czasie Accent wielkiej kariery nie zrobi, jednak cieszy mnie, że Hyundai konsekwentnie wprowadza na rynek nowe, bardzo ładne i prawdopodobnie całkiem solidnie wykonane auta
A to, że te auta są egzotyczne to nawet dobrze, przynajmniej prawdopodobieństwo kradzieży jest bardzo małe Dlatego im większa sprzedaż Getzów tym bardziej się boję, że podskoczą stawki ubezpieczeniowe (które dla Hyundaia są niskie) bo auta zaczną ginąć No ale może to obawy na wyrost
  
 
poprzednie generacje Acc jakos mi do gustu nie przypadły (poza I gen). Tak ten na zdjęciach wygląda dość przyjemnie

Liczymy na to, że zrobicie ściepkę i kupicie nam takiego w prezencie slubnym
  
 
a w jakiej skali byście go chcieli -bo tak sobie myślę że jest nadzieja że po zbiórce stać by nas (klubowiczy) było nawet na 1:32
  
 
Moze to nie jest najlepsze forum do tego posta, ale nie IMO nie ma innego...
Widziałem nowego Accenta. Na razie w salonie i bez tablic wiec nie mozna sie przejechać
Wnętrze kilka nowinek (lusterka w osłonach p.słonecznych, świtałeko, schowek na okulary). W wersji dostępnej (podst.) w salonie (Wrocław Ratajczyk) - lusterka boczne bez elektycznego ustawiania, tapicerka całkowicie plastikowa (kolorystycznie z daleka nawet OK, ale z bliska strasznie tandetna). Drzwi sie nie domykają - trzeba trzasnąc jak w FIAT'cie
W tej wersji brak zintegrowanego radia
Nie moglem sprawdzić jakości głośników - mam nadzieję, że lepsze niż u poprzednika.
Wygląd zewnętrzny - zwłaszcza przód -ładny - nowocześniejszy od poprzednika. Tył - nie jest już taki fajny - jakis taki nijaki. Na razie dostępny tylko sedan.

Mam nadzieję (z sympatii dla marki), że silniki zrekompensują niedostatki wnętrza. Może w następnej wersji wyposażeniowej będzie trochę tapicerki materiłaowej.

Pozdraiwam
JerzyR
  
 
jak wracam z pracy to jadę obok salonu Hyundaia i dziś zauważyłem że stoi nowy Acc jeśli jutro nie zapomne to oblukam go sobie organoleptycznie
  
 
Na majówce w Krakowie 1 maja oblukałem nowego accenta i santa fe. Accent bedzie po prostu małym użytkowym sedanem, ostatnio czytałem gdzies ze bedzie to klasa "B" czyli konkurent Thali, Logana, City itp. czyli Accent z compactu spadł o klase niżej, a Elantra wejdzie na jego miejsce. Mi osobiście podoba się wersja 3-drzwiowa ktorej narazie nie ma (ma byc drozsza o 1000 zł heh)
  
 
JerzyR jakiego FIATa masz na myśli? Miałem dwa i w żadnym nie trzeba było trzaskać drzwiami, zamykały się bardzo dobrze