MotoNews.pl
  

Kontrolka poziomu płynu spryskiwacza

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie - Czy u kogoś działa? czy ktoś widział działającą wersję ??? czy to tylko atrapa???
a może ktoś sam sobie podłączył ??


[ wiadomość edytowana przez: RATMAN dnia 2003-10-11 20:58:14 ]
  
 
powiem szczerze że nawet nie wiedziałem że takowa jest...
A ponadto.. mechanik ostatnio mi wyjmował silnik ..mniejsza z tym po co .. w każdym bądź razie nie podłączył wężyka od płynu i co wlałem to sru wszystko w ziemię poszło...jak się okazało
  
 
ja tez nie wiedzialem ze jest cos takiego w Caro. Owszem wiem ze w Nexi jest ale w Polonezie ? na zegarach tez nie ma chyba takiej kontrolki ?
  
 
Jak to nie ma prawy dół na zegarach MR93. Polecam postudiowac instrukcje obslugi
  
 
W caro 97 (nie plus okrągłe zegary) jest takowa tuż koło zegarka (prawy panel kontrolek prawy dolny róg)
I kusi......
  
 
Ja siem dowiadywalem u znajomego elektronika jak zrobic czujnik. Na moj gust to by wystarczylo wlozyc dwa kabelki gdzies na dole zbiorniczka i jak by bylo malo plynu to by sie przewal obwod i by sie kontrolka zapalala (przez przekaznik). No wiec znajomy uswiadomil mnie ze w ten sposob to raczej nie wolno i trzeba by jakis mini ukaldzik zbudowac co by to sterowac mikro pradem (albo napieciem nie pamietam) co by nie obciazac zwarciem calego (chyba tak to bylo) obwodu Takze work in progress .... jak to sie mowi

pozdr
  
 
Najlepiej zaadoptować jakiś zbiorniczek razem z czujnikiem z innego auta.Cały czas nad tym myślę-jest to jedna z dwóch kontrolek jakie zostały mi do uruchomienia.
  
 
tez zawsze chcialem wykorzystac wszystkie ... kontrolki
  
 
do tego celu mozna wykorzystac czujnik poziomu zbiorniczka wyrownawczego z 126BIS, jest maly i pewnie latwo daloby sie go zamontowac

OT: czy w polonezie caro/caro+ zbiorniczek wyrownawczy chlodnicy ma czujnik poziomu? mam okragle zegary do fiaciora i chcialbym wykorzystac kontrolke niedostatecznego poziomu
  
 
Plus ma tylko 2 kontrolki nie wykorzytsane, od podgrzewanych siedzeń i od haka holowniczego, chyba ze ktoś ma powyższe dwie rzeczy to nie ma żadnych wolnych, przynajmniej tak widać w instrukcji obsługi. A zbiorniczek nie ma czujnika, jest taki sam jak w Abimexach.

[ wiadomość edytowana przez: Mebig dnia 2003-10-12 21:53:31 ]
  
 
Cytat:
2003-10-11 22:07:36, thaniel pisze:
Ja siem dowiadywalem u znajomego elektronika jak zrobic czujnik. Na moj gust to by wystarczylo wlozyc dwa kabelki gdzies na dole zbiorniczka i jak by bylo malo plynu to by sie przewal obwod i by sie kontrolka zapalala (przez przekaznik). No wiec znajomy uswiadomil mnie ze w ten sposob to raczej nie wolno i trzeba by jakis mini ukaldzik zbudowac co by to sterowac mikro pradem (albo napieciem nie pamietam) co by nie obciazac zwarciem calego (chyba tak to bylo) obwodu Takze work in progress .... jak to sie mowi

pozdr



Thaniel - nie wiesz czy gdzieś sa moze poprowadzone kabelki od tej kontrolki ??? czy w ogóle jest ona gdziekolwiek podłączona ??
bo czujnik to moze by sie wymyśliło.... tylko nie wiem czy az tak bardzo chce mi sie szukać które podłaczenie na desce jest od tej kontrolki...
  
 
przeciez po sciezkach mozna latwo dojsc, ja mialem taki uklad zbudowany i jakos tam dzialal, problemem byla elektroliza i czujnik w postaci dwoch kabli korodowal
zeby kontrolka sie zapalila trzeba jej podac biegun ujemny na styk z tylu zegarow !!
taki sam czujnik i wazniejszy bylby do nastepnej kontrolki, poziomu plynu w ukladzie chlodzenia wszak to duzo wczesniej mozna bylo by sie uchronic przed wymiana uszczelki pod glowica
niestety jest tu wiecej kolopotu bo uklad ten jest pod cisnieniem czujnik musi byc szczelnie osadzony i gdzie wstawiony np. w 1.4 rover wiercenie w zbiorniczku ??
  
 
panowie podlacze sie do tematu mam pytanie zalozylem spryskiwacze od caro tylko problem jest taki ze mam zwykly worek i do lewego sryskiwacza plyn dochodzi zdecydowanie pozniej i jest strasznie male cisnienie.co byscie mi polecili zalozyc?aby oba chodzily jak nalezy?
  
 
Cytat:
2003-10-12 23:00:22, AndrewS pisze:
przeciez po sciezkach mozna latwo dojsc, ja mialem taki uklad zbudowany i jakos tam dzialal, problemem byla elektroliza i czujnik w postaci dwoch kabli korodowal
zeby kontrolka sie zapalila trzeba jej podac biegun ujemny na styk z tylu zegarow !!
taki sam czujnik i wazniejszy bylby do nastepnej kontrolki, poziomu plynu w ukladzie chlodzenia wszak to duzo wczesniej mozna bylo by sie uchronic przed wymiana uszczelki pod glowica
niestety jest tu wiecej kolopotu bo uklad ten jest pod cisnieniem czujnik musi byc szczelnie osadzony i gdzie wstawiony np. w 1.4 rover wiercenie w zbiorniczku ??


Pewnie ze mozna dojsc - tylko po co roboć coś jezeli ktoś juz to robił ??????
A tak serio - docelowo kusi mnie uruchomienie wszystkich kontrolek (poza pasami........ Bo jakoś nie wyobrazam sobie zebym nie zauwazłył ze nie mam pasa.......) a chce zacząć od tej w sumie najłatwiejszej...Co do kontrolki poziomu płynu w układzie chłodzenia to bedzie rzeczywiście ciekawsza robota..... Ja ma nowy układ chłodzenia ( bez korka wlewowego w chłodnicy) i w planach mam kontrolke braku płynu w zbiorniczku wyrównawczym a jak to rozwiąze - jeszcze nie wiem....Moze ktoś ma coś takiego w innym autku ????
  
 
Wg mnie montowanie czujnika poziomu w tym worku co niektorzy nazywaja zbiornikiem jest bez sensu. Pierwsze co bym zrobil to wstawil sztywny zbiornik.
Potem mozna sie zastanowic nad zamontowaniem czujnika zwierajacego obwod wyjetego ze zbiorniczka wyrownawczego plynu hamulcowego Poloneza od 1988 roku do Lucasa. Sklada sie on z plywaka powieszonego na pionowym ramieniu. Jezeli plywak opada ramie zwiera u gory obwod. Poziom podnosi sie obwod sie rozwiera.
Ukladzik do dostania na kazdym szrocie. Jednyna zmiana to wydluzenie ramienia odpowiednio do wysokosci nowego zbiornika. Styki znajduja sie powyzej zbiornika a wiec nie grozi im zalanie.

Pozdrowka
Adamus
  
 
Cytat:
2003-10-13 18:42:39, adamus pisze:
Wg mnie montowanie czujnika poziomu w tym worku co niektorzy nazywaja zbiornikiem jest bez sensu. Pierwsze co bym zrobil to wstawil sztywny zbiornik.
Potem mozna sie zastanowic nad zamontowaniem czujnika zwierajacego obwod wyjetego ze zbiorniczka wyrownawczego plynu hamulcowego Poloneza od 1988 roku do Lucasa. Sklada sie on z plywaka powieszonego na pionowym ramieniu. Jezeli plywak opada ramie zwiera u gory obwod. Poziom podnosi sie obwod sie rozwiera.
Ukladzik do dostania na kazdym szrocie. Jednyna zmiana to wydluzenie ramienia odpowiednio do wysokosci nowego zbiornika. Styki znajduja sie powyzej zbiornika a wiec nie grozi im zalanie.

Pozdrowka
Adamus


Adamus - pierwszą rzeczą jaką planuje to wywalenie kondonka na płyn i zastąpienie zbiorniczkiem z prawdziwego zdarzenia - w moim przypadku bedzie to przeszczep z łady - już przetestowałem w DFie (działało jak marzenie tylko pompka troszke za mocna...)
A co do takiego pływaczka ..... może to i słuszna koncepcja.....
Masz łeb chłopie - proste rozwiązania są najlepsze.....
  
 
ja tez o tym czujniku myslalem co napisal adamus
tylko u mnie jest kilka problemow
pierwszy to to ze nie wiem czy do fiata da sie zamontowac ten zbiornik z plusa
drugi to to ze u mnie pod maska jest bardzo ciasno, z lewej strony komory (jak sie siedzi za kolkiem) jest akumulator z drugiej filtr powietrza tam gdzie wypada rurka wlewowa
  
 
Cytat:
2003-10-16 00:23:30, AndrewS pisze:
ja tez o tym czujniku myslalem co napisal adamus
tylko u mnie jest kilka problemow
pierwszy to to ze nie wiem czy do fiata da sie zamontowac ten zbiornik z plusa
drugi to to ze u mnie pod maska jest bardzo ciasno, z lewej strony komory (jak sie siedzi za kolkiem) jest akumulator z drugiej filtr powietrza tam gdzie wypada rurka wlewowa


W fiacie miałem załozony zestaw z Łady - tylko ze nie z przodu a na ścianie tylnej komory silnika ( czyli po ludzku m owiąc tuż przy kabinie) sparwował sie tyle ze nie ma w nim czujniak poziomu płunu.... W plusach jest ??????
  
 
Podobno w którejś bardziej wypasionej wersji Łady był działający układ wskażnika/kontrolki posiomu płynu spryskiwacza
Nie wiecie w której ??
  
 
Moim zdaniem układ z pływakiem od płynu hamulcowego raczej odpada ze względu na wrażliwość styków na korozję (woda z detergentami) oraz na bujanie co powodowałoby rozbłyskiwanie kontrolki na większych dołkach. Z tego co do tej pory widziałem w różnych autach są to naczęściej czujniki rezystancyjne oparte na układzie elektronicznym i parze nierdzewnych elektrod zanurzonych w zbiorniczku. Układzik taki jest banalnie prosty i kto sie bawi elektronika sam go sobie złoży bez trudu bo jest identyczny ze schematem tzw sensora rezystancyjnego czyli wyłącznika dotykowego sterowanego palcem. Podoben rozwiązanie można zastosować w zbiorniczku wywrónaczym płynu chłodniczego z tym że proponuję wykorzystać np zbiorniczek z Volkswagena gdzie taki czujnik jest fabrycznie. Zbiorniczek jest kulisty i myślę ze da się go łatwo adaptować do poldka, wraz z orginalnym mocowaniem. Na koniec wpadł mi do głowy pomysł z pływakiem z magnesem i z kontraktonem doklejonym na zewnątrz zbioniczka jako najłątwiejszy i niewymagający żadnej elektroniki. Styropianowy pływak z magnesikiem powinien poruszać się po pionowej prowadnicy tuż przy sciance zbiorniczka a po zewnętrznej stronie tej ścianki trzeba na odpowiednim poziomie przykleić np na silikon kontrakton i styki podłączyć do masy i do kontrolki ( jeżeli wymaga podania masy). Jak pływak opadnie magnes spowoduje zwarcie styków i lampka się zapali. Kurczę jakie to proste!