Problem z gaźnikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć mój essi to Mk5 1.3 gaźnikowy z 92r.Problem polega na tym że na ssaniu silnik zaczyna przerywac,spadają obroty i gaśnie(prawdopodobnie go zalewa),dodam że na LPG jest wszystko ok.Gaźnik to dwuprzelotowy WEBER.Przymierzam się do rozebrania tego gaźnika ale chciałem najpierw zapytac co moze być przyczyną tej usterki.
  
 
Wiem że gaźnik to już przeszłość ale niestety jeszcze jest.
  
 
Jeżeli go zalewa tylko na ssaniu to winna moze być zapchana dysza powietrzna układu rozruchowego...jeżeli sytuacja powtarza się na ciepłym silniku to albo ssanie się nie wyłącza do końca albo pływak się topi( moze być dziurawy)...lub też zaworek iglicowy nie trzyma
  
 
Na zimnym silniku jest w miare dobrze,ale jak sie nagrzeje to zaczynaja obroty spadac i gasnie
  
 
Cytat:
2006-02-05 22:45:12, mar-73 pisze:
Na zimnym silniku jest w miare dobrze,ale jak sie nagrzeje to zaczynaja obroty spadac i gasnie



No to najprawdopodobniej nie wyłącza się do końca ssanie.Czy ssanie jest sterowane ręcznie czy jest automatyczne?Jezeli automatyczne to prawdopodobnie ze spiralą bimetaliczną i ona mogła pęknąć ...bądź też ktoś kiedyś tam usiłował nie umiejętnie regulować położenie puszki sze spiralą i teraz są efekty.
Spawdź jeszcze profilaktycznie poziom paliwa w komorze pływakowej i stan samego pływaka oraz zaworka iglicowego.
W samochodach gaźnikowych jeżdżących na LPG często uszkodzeniu ulegają właśnie te elementy ze względu na jazdę z pustą komorą pływakową.
  
 
Ssanie jest sterowane ręcznie,podpowiedz mi jeszce czy aby spr. poziom paliwa,pływak i zaworek iglicowy trzeba demontowac cały gaźnik czy może wystarczy zdjąć samą pokrywe gaźnika?
  
 
wystarczy zdjąć samą pokrywę
  
 
Wielkie dzieki za porade.
  
 
Skoro jest sterowane ręcznie to sprawdź koniecznie czy się ładnie wyłącza
  
 
A czy jakby sie nie wyłączało to może go zalewać,chyba nie powinno?
  
 
No oczywiście ze może.SSanie to nic innego jak wzbogacenie mieszanki paliwowo-powietrznej .Ciepły silnik nie potrzebuje wzbogaconej mieszanki ( na wolnych obrotach) i będzie się zalewał...pomijając już drobny fakt zwiększonego zużycia paliwa i tego że jazda na goracym silniku z właczonym ssaniem bardzo mu szkodzi
.Nie znam dokładnie Twojego typu gaxnika ale zasada działania wszystkich gaźników jest podobna...a podejrzewam że w Twoim przypadku ssanie działa na zasadzie dodania paliwa ...zmniejszenia dopływu powietrza z jednoczesnym wymuszeniem mechanicznie podwyższeniia obrotów.

[ wiadomość edytowana przez: Henryk dnia 2006-02-07 09:48:28 ]