Zarówka zapalniczki - Essi IV

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem, wiem...
ten temat już był, ale jak naprawdę wyjąć tą cholerną żaróweczkę?!
Walczyłem 1,5 godziny i jedyne co z tego wyszło, to urwany zatrzask pleksi od podświetlenia popielniczki ((
Czy jest jakiś dobry, sprawdzony sposób?
Tzn. użyć np małego śrubokręta? A może ma to zejść ręcznie?
Szlag mnie już trafia z tym - jestem estetą, a to ustrojstwo nijak nie pasuje do wnętrza - bo nie działa!!!
Pomóżcie...
Pozdrawiam wszystkich
  
 
Sorry, chodzi o Essiego VI, oczywiście (jak na ikonce!)


2006-02-07 18:51:46, jaroz pisze:
Wiem, wiem... ten temat już był, ale jak naprawdę wyjąć tą cholerną żaróweczkę?! Walczyłem 1,5 godziny i jedyne co z tego wyszło, to urwany zatrzask pleksi od podświetlenia popielniczki (( Czy jest jakiś dobry, sprawdzony sposób? Tzn. użyć np małego śrubokręta? A może ma to zejść ręcznie? Szlag mnie już trafia z tym - jestem estetą, a to ustrojstwo nijak nie pasuje do wnętrza - bo nie działa!!! Pomóżcie... Pozdrawiam wszystkich
[/quote]
  
 
czesc musisz wyciagnac cala popielniczke. a zeby ja wyciagnac to musisz wyciagnac ( wneke nad nia,radio, ) wzaleznosci co masz tam wlozone, jak juz to wyciagniesz to musiszmodlaczyc kable jak to zrobisz to wyciag szyfladke popilniczki, i zarowka bedzie od tylu ladnie widoczna i prosta do wyciagniecia
 
 
To wiem,
bo już rozebrałem to tak jak mówisz.
Ale za cholerę nie mogę odczepić(bądź wyczepić ) tej żaróweczki!!!
Nie wiem na jakiej zasadzie jest ona zamocowana-nie chcę niczego znów uszkodzić.

Cytat:
2006-02-07 19:45:33, Adus20 pisze:
czesc musisz wyciagnac cala popielniczke. a zeby ja wyciagnac to musisz wyciagnac ( wneke nad nia,radio, ) wzaleznosci co masz tam wlozone, jak juz to wyciagniesz to musiszmodlaczyc kable jak to zrobisz to wyciag szyfladke popilniczki, i zarowka bedzie od tylu ladnie widoczna i prosta do wyciagniecia