MotoNews.pl
12Reklama Thalii - czy mi się zdaje czy tam była samara w tle? (13368/13) - PT
  

Reklama Thalii - czy mi się zdaje czy tam była samara w tle?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Słuchajcie, jak zobaczycie w tv reklamę renault Thalii, to przyjrzyjcie się uważnie, czy tam czasem nie widać łady w tle. Najpierw jest moment jak koleś jedzie tą Thalią i mija jakąś laskę stojącą jako autostopowiczka na jego pasie. Potem jedzie dalej. Znowu rzut na drogę. W oddali, tym razem na pasie przeciwnym widać stojący na poboczu jasnoniebieski samochód, który się zepsuł. Wygląd tyłu, głównie reflektorów wskazywałby na to, że jest to samochód samara sedan 21099. Ale ponieważ było to z oddali, to nie widziałem wyraźnie jaki to samochód, ale przypuszczam, że może właśnie 21099.
No a potem są te dwie gupawe osoby, co wyskakują z bagażnika (żeby udowodnić jaki jest pojemny ten bagażnik), a potem tam coś o spalaniu i o pojemności silnika.
No ciekawe, czy to nie przypadkiem Samara? No albo ewentualnie coś w stylu moskwicz Aleko, albo zaz Tavria, bo te dwa samochody miały bardzo podobne reflektory do Samary.
  
 
No to AWTOWAZ powinien podać ich do sądu o odszkodowanie.
Pamiętacie taką kretyńską reklamę płynu do mycia naczyń:
- Mamo, mam nowego przyjaciela!!!!!!
- A co z Ludwikiem?
...............
No i się zaczęło, oprócz Ludwika były też inne imiona, ale producent płynu Ludwik INCO VERITAS skierował sprawę do sądu. Nic nie pomogły tłumaczenia, że zachodni koncern to niby nie wiedział, że w Polsce jest taki płyn , INCO sprawę wygrało .
Krajnik
  
 
Miły, nie oszukuj... Samara sedan nie psuje się.
  
 
Tylko Krajnik, ten samochód stojący tam na poboczu jest pokazany z oddali. I nie ma pewności czy rzeczywiście była to Samara sedan. Ja osobiście, też nie mogę powiedzieć, że w 100% to była 21099, być może to właśnie ona, a być może nie. Ze zdjęć nie było dokładnie widać, to moje domysły co to mógł być za samochód, a skoro nie ma 100% dowodów, to w sądzie chyba nie przychylili by się pozytywnie do pozwu AvtoVAZ-a.
Co innego w tej gupkowatej reklamie Corolli, z tymi kluczami. Tam było wyraźne zbliżenie tego gruchota co się rzekomo spsuł. I jego producent, czyli prawdopodobnie volkswagen (bo to chyba był jakiś stary Passacior I generacji) w tym wypadku mógłby pozwać toyotę do sądu. Tak więc to chyba działa na wyczucie: tam gdzie da się stwierdzić 100% co to za samochód, tam ewentualnie sąd przyzna racje, a gdzie można tylko się domyślać - odrzuci.
PS. Ale gdyby jednak udowodniono, że to była jednak Samara i VAZ dostałby odszkodowanie - to dobrze by się stało. Może to odszkodowanie chociaż częściowo poprawiłoby kondycję finansową koncernu i umożliwiłoby mu jakąś ważną inwestycję?
  
 
i przez ciebie Mil pol wieczoru wgapialem sie w tv i jak juz dali ten spot, dalem se stopklatke na TV. I nie jestem pewien, ale to raczej nie samara. To jest cos tak wyretuszowane, zeby nie bylo wiadomo co to za fura. Pamietasz reklamy PZU z retuszowanym passatem? tu chyba jest to samo.
A mogli wziasc warczyburga - wtedy nikt by sie nie czepial, bo przeciez producent juz nie istnieje...nie?
  
 
Male sprostowanko... w tej reklamie to te auta chyba sie nie psuja tylko brakuje im paliwa (jesli myslimy o tej samej reklamie). Nie mialem okazji przyjrzec sie tej reklamie ale na pewno jak ja jeszcze zobacze to wyteze wzrok i moze (mimo -1dioptri ) zobacze jakas samarke czy cos w tym stylu...
  
 
Nie widziałem tej reklamy ale trzeba ise przyjrzec. Możliwe,ze renault wyciągnąl wnioski ze sprawy z reklamą najnowszej toyoty(chyba). Chodzi mi o te reklamę z kluczykami i gościem , który potrzebuje kluczy.pamietam jak dziś pierwsze edycje tej reklamy- na poboczu stał zepsuty mercedes beczka, teraz to zmienili(przez retusz na cos co jest podobne do wielu samochodów z poprzeniej epoki, ale nie da sie rozróznoć co to za marka.Jesłi w rekalmie renault jest łada - trzeba dac znac do LADA IMPortu. Niech sobie zarobia ( jeśłi chcą)
pawel
 
 
Adasco, pamiętam to z tym retuszowanym pasaciorem II generacji. Jachu, możliwe, że po prostu chodzi tam o brak paliwa, a nie o awarię (bo jak powiedział Góral Samary się nie psują).
Paweł, a czy w tej gupkowatej reklamie Corolli z tymi kluczami, tam był zepsuty merc beczka? Ja tego nie kojarzę. Obecnie nie wiem jaki samochód robi tam za tego co się zepsuł (bo jak było mówione jest to retuszowane), ale jeżeli chodzi o domysły, to może Passat kombi pierwszej generacji.
  
 
Z tego co mi się wydaje to na tej reklamie jest Fiat Regata
 
 
Moim zdaniem to nie Samara - jest bardziej okrągłe z tyłu (ma bardziej wypukłe błotniki)
  
 
Jeżeli to nie łada, no to dobrze chyba, co nie?