Podtrzymanie pamięci

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam chęć zrobić coś takiego jak podtrzymanie pamięci w Espero.
Znaczy się w garażu jak odepne akumulator, np. do ładowania lub innych celów, to bym podpinał pod klemy zewnętrzne źródło zasilania.
Żeby nie programować po każdym odpięciu komputera.
Zasilanie powinno wystarczyć 12V stabilizowane, ale nie wiecie jaki prąd będzie potrzebny, aby się komputer nie rozprogramował?
Mam stary zasilacz stabilizowany o wydajności ok.4-5A.
Czy to wystarczy?
  
 
Nie znam się dobrze na elektronice , ale przypuszczam , że jakby do podtrzymania był potrzebny prąd rzędu kilku amperów to po nocy nikt z nas nie odpaliłby samochodu z powodu rozładowania akumulatora. Myslę , że jest to max kilkaset miliamper , ale może koledzy "elektrycy forumowi" wiedzą dokładniej. Według mnie taki zasilacz jak masz starczy spokojnie.
  
 
ja nigdy nie odpinam akumulatora. Kilka razy mi sie zdarzylo, np przy wymianie akumulatora. czasem odpinali mi go w serwisie.
nawet gdy go kiedyś ładowałem prostownikiem to go nie odpinałem... nie wiem jaki tego mógłby być sens...
  
 
Cytat:
2006-02-10 11:13:43, krzychu_ch pisze:
Żeby nie programować po każdym odpięciu komputera. Zasilanie powinno wystarczyć 12V stabilizowane, ale nie wiecie jaki prąd będzie potrzebny, aby się komputer nie rozprogramował?


A w jaki sposób chcesz komputer zaprogramować ?? Przecież on nie ma żadnego programu, któryby się ulatniał po odłączeniu aku.
Chyba że chodzi Ci o radio i zegarek ....
Odpinałem w espero, w leganzie i nic nie programowałem, bo też nic się nie rozprogramowało.


[ wiadomość edytowana przez: n0ras dnia 2006-02-10 12:36:58 ]
  
 
Cytat:
2006-02-10 12:36:07, n0ras pisze:
A w jaki sposób chcesz komputer zaprogramować ?? Przecież on nie ma żadnego programu, któryby się ulatniał po odłączeniu aku. Chyba że chodzi Ci o radio i zegarek .... Odpinałem w espero, w leganzie i nic nie programowałem, bo też nic się nie rozprogramowało. [ wiadomość edytowana przez: n0ras dnia 2006-02-10 12:36:58 ]

oj koledze chodzi o to niby uczenie komputera po kasowaniu bledow z rozgrzewanie pompowaniem pedalem gazu i innymi bzdetami

ale..najprostszym rozwiazaniem by bylo wziac jakis malutki aku 12V taki jak np od motockla i wpinac zamiast normalnego..na utrzymanie czynnosci zyciowych zdecydowanie wystarczy

hehe ale celowosci odpinania nawet do ladowania to ja nie widze jedyny powod dla ktorego warto odpinac to wlasnie skasowanie bledow kompa w pozostalych przypadkach to bez sensu..no chyba ze masz dwa samochody a jeden aku
  
 
Pomysłowość ludzka nie zna granic!
  
 
Cytat:
2006-02-10 12:58:10, qbaj pisze:
oj koledze chodzi o to niby uczenie komputera po kasowaniu bledow z rozgrzewanie pompowaniem pedalem gazu i innymi bzdetami


wydawało mi się, że ta teoria ostatecznie i autorytatywnie została uznana za błędną.....
i takie siupy nic nie dają.
  
 
Cytat:
2006-02-10 11:13:43, krzychu_ch pisze:
Mam chęć zrobić coś takiego jak podtrzymanie pamięci w Espero. Znaczy się w garażu jak odepne akumulator, np. do ładowania lub innych celów, to bym podpinał pod klemy zewnętrzne źródło zasilania. Żeby nie programować po każdym odpięciu komputera. Zasilanie powinno wystarczyć 12V stabilizowane, ale nie wiecie jaki prąd będzie potrzebny, aby się komputer nie rozprogramował? Mam stary zasilacz stabilizowany o wydajności ok.4-5A. Czy to wystarczy?


Oj krzychu, Tobie to sie chyba naprawde nudzi w domu że takie pierdoły wymyślasz. Ile razy odpinałeś juz akumulator Chyba że masz taki fetysz że lubisz sobie odpinać akumulator
A po takim odpięciu to tylko zegarek trzeba zaprogramować, nic więcej, więc zbędna zabawa.
  
 
Cytat:
2006-02-10 13:32:54, Adam4302 pisze:
A po takim odpięciu to tylko zegarek trzeba zaprogramować, nic więcej, więc zbędna zabawa.



No i niekiedy radio... poważna sprawa i kupa roboty
  
 
HA HA HA

Śmiejcie się......
Ja tylko pytałem
Właśnie się przymierzam do zakupu nowego akumulatora, bo ten już odmawia życia - oryginał Delcor (9 lat)
Pytałem tylko, bo słyszałem, że po odpięciu akumulatora resetuje się komputer - nawet jest to w poradach zamieszczone na stronie głównej
Później będe przerabiał lampy na przekaźnik i też będe musiał odpiąć akku.
Prosiłem o porady a nie nabijanie się
  
 
Cytat:
2006-02-10 15:12:51, krzychu_ch pisze:
Pytałem tylko, bo słyszałem, że po odpięciu akumulatora resetuje się komputer - nawet jest to w poradach zamieszczone na stronie głównej


No i bardzo dobrze że sie resetuje, przynajmniej sie pozbywa błędów z pamięci ulotnej. Komp samochodowy to nie pecet że musisz potem od nowa łindołsa ładować, program ma umieszczony w pamięci nieulotnej i nic mu sie nie ma prawa stać (można to porównać do biosu z peceta).
  
 
Cytat:
2006-02-10 15:12:51, krzychu_ch pisze:
Pytałem tylko, bo słyszałem, że po odpięciu akumulatora resetuje się komputer - nawet jest to w poradach zamieszczone na stronie głównej Później będe przerabiał lampy na przekaźnik i też będe musiał odpiąć akku.



Dyć jak masz odpiety aku a podlaczone podtrzymanie do kompa to i tak zasilanie jest w samochodzie i i tak moze cos pierdyknac podczas prac jak z normalnym akumulatorem.

Program komputera jest zapisany w pamieci ROM, ktora nie kasuje sie po odlaczeniu napiecia. jest jeszcze maly ramik, ktory utrzymuje konkretne umapowanie, pod konkretnego kierowce - ale roznice nie sa wielkie a komp szybko nabiera nowych ustawien po resecie.
  
 
Ja srednio raz na miesiąc lub dwa odpinam specjalnie aku.. zeby zrobic reseta... pozniej jade na A4 ...kilka rundek od wezła Chorzów do wezła Murckowska i wracam do domu... check nie zapala sie przez jakis czas... i autko fajniej jezdzi...