Dusi się przy niskich obrotach...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam do was takie pytanko...
Mam Escorta 1,4 93r monowtrysk i dusi mi się przy niskich obrotach zarówno na Ciepłym jak i zimnym silniku....
Czego może to być przyczyna??
Dusi sie ale nie gaśnie..
Proszę o fachowe porady jeżeli trzeba coś przeczyścić , naprawić , kupić proszę o ewentualne zdjęcia tu lub na pocztę prywatną...

Przy wyższych obrotach tak od 3500w zwyż jakby wszystko było ok, pozatym po odpaleniu natychmiast wskakują wysokie obroty na 3000 po 2 sek spadaja na normalny poziom...

Dziękuję z góry za wszelką pomoc....

Szukałem w różnych wątkach ale czegoś takiego ne znalazłem a jak było to samochody miały większe silniki

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: DarioK dnia 2006-02-16 21:19:44 ]
  
 
No jak to panowie nikt nie jest mi w stanie powiedzieć jaka może być przyczyna

Poczekam jeszcze troche ...
  
 
Moze to byc silnik krokowy
  
 
a może przytkany układ wydechowy??
  
 
Przyczyn moze być wiele oczywiście.Jeżeli jednak na teście nie wychodzą żadne kody błędów ( a zakładam że to sprawdziłeś) to proponuję zmierzyć ciśnienie paliwa (pompa,filtr bądz regulator ciśnienia paliwa).Rozumiem ze świece,przewody WN już wykluczyłeś.
Aha Kyniog 1,4 ma zdaje się nastawnik przepustnicy a nie silnik krokowy...zresztą żaden ford nie ma silnika krokowego ...a co najwyżej w przypadku zeteca zawór elektromagnetyczny biegu jałowego ( zasada działania nie ma nic wspólnego z silnikiem krokowym)

[ wiadomość edytowana przez: Henryk dnia 2006-02-17 09:53:02 ]
  
 
witam. Wydaje mi się że nie mam dla kolegi dobrej wiadomości. Mnie tak zaczął się problem, po zapaleniu obroty wskakiwały na 1800 - 2500 obr/min , po chwili ustawiały sie na 1200 -1300 i znów po kilku sekundach spadały na 1000. To były pierwsze oznaki że coś się dzieje. Po kilku dniach okazało się że po zapaleniu wolne obroty to 3000 , na biegach było super. W końcu pojechałem do machera i usterka była w silniku krokowym ( był zabrudzony i przecierał się styk) . Po wymianie jak ręką odjął, wszystko chodzi jak przed wymianą.
koszt siniczka z " używki " - 110 - 130 zeta.
Pozdrawiazm.
  
 
Ok, Wielkie dzięki panowie... Zaraz się zbieram i idę pogrzebać.. Wykręcę ten krokowy i ewentualnie przeczyszcze i zobaczymy czy to coś da...

Jeszcze raz dzięki