MotoNews.pl
  

"szu szu podczas deptania w hamulec nozny"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
podczas hamowania (deptania) slychac szumy (szumienie) od przodu, co gorsza pedal miekawy do prawie dechy, a potem lapie hamowanie,,,bbbaaaa skutecznosc hamowania marna,,,wiem tyle ze szczeki nadaja sie do wymiany bo sa ztarte,,,a poza tym hamulec reczny az prawie w PIONIE jest i wtedy stoi auto,,,czy to niee POMPA do wymiany czy wystarczy wymienic szczeki???? prosze o rade
  
 
najprawdopodobniej szlag trafił pompe i przez to pedał miekki !! a jaki jest rocznik auta i czy było wymieniana kiedys pompa hamulcowa??
  
 
to wymien szczeki a reczny nie ma nic do pompy chyba ze zrobiles sobie hydrauliczny ale podejrzewam ze i tak bylby na osobnej pompie wiec wymiana szczek i regulacja pod autkiem linki recznego i powinno byc git ja tyle moge poradzic jezeli nie pomoze to faktycznie moze byc pompka


[ wiadomość edytowana przez: porter dnia 2006-02-13 20:40:44 ]
  
 
1995 i mysle ze niee byl
  
 
klocki się skończyły zacznij od tego!
  
 
Również jak poprzednik, myślę że jednak klocki już jadą po okładzinie, ale mogę się mylić... choć przypuszczam, że wątpię
  
 
Tez tak miałem. Wymiń klocki z przodu, a co do ręcznego to naciągnij linke, a jak to nie pomoze to masz szczęki z tyłu do wymiany. Klocki na przod do MKIV 54 zł, linka do recznego do MKIV 89zł, ale ponoc do nowszych są tańsze
  
 
A ja ostatnio mialem tak ze hamulec nozny lapal mi dopiero pod sam koniec i to marnie.
Okazuje sie ze w zbiorniczku z plynem sa dwie dysze, a plynu bylo malo(ciagnela tylko jedna z dysz) i hamowal tyl tylko. Dolalem plynu i wszystko chodzi jak dawniej

pozdrawiam
  
 
Tez mi sie niedawno klocki skonczyly i bylo slychac tarcie ale pedal byl twardy i nie wydaje mi sie zeby z powodu startych okladzin pedal schodzil do podlogi no ale ekspert zaden nie jestem wiec....?sprawdz poziom plynu
  
 
Podepnę się z tematem.

W moim essim też zaczęło szurać przy hamowaniu, z prawej strony tylko nie wiem czy przód czy tył :/ Szuranie przechodzi po kilku mocniejszych hamowaniach, ale jak się ostudzi to znowu powraca.

Pedał jest normalny.

Klocki + tarcze przód były wymieniane na jesień, ale przez ponad 4 miesiące od założenia piszczały. Tył nie robiony od nowości, bębny z zewnątrz są zardzewiałe.

Zastanawia mnie tylko to, że szuranie (głośnie "szuuuuuu") znika po rozgrzaniu a później znów powraca.

[ wiadomość edytowana przez: kubik dnia 2006-02-14 21:39:14 ]
  
 
u mnie tez po kilku hamowaniach przestawalo szurac.nie wiem dlaczego to przestaje ale w kazdym badz razie wina wyjechanych klockow lub szczek, to zalezy czy slyszysz szuranie z przodu czy z tylu
  
 
Jutro organoleptycznie sprawdzę gdzie to szura
  
 
Szuranie..... było już o tym.

Macie wycieki na cylnderkach z tyłu - kolejna choroba essiego.
Po prostu auto jak stoi, to na bębnie od środka robi się warstwa syfu pomieszanego z płynem hamulcowym, jak ruszamy po pierwszych hamowania ta warstwa jest zdzierana i nie ma szurania później.
przerabiałem to osobiście.
na 99% jak zdejmniecie bębny, będzie wszystko mokre od płynu hamulocwego.
  
 
niemam kiedy sie wziazc za wymiane,,,ale wg. mnie te "szuu szuu" to taka "ucieczka powietrza" wydobywajaca sie z okolic pompy hamulcowej az do prawie 3/4 dolnej granicy "przydeptania" pedalu hamulca
P.S. pytalem sie ile szczeki i wymiana w ASO ford w N.Sol (woj lubuskie)
130 za szczeki a 120 wymiana,,,DUZO !! az nadto ja ze szczekami nigdy nie mialem do czynienia wiec mam dylemata bo niechce "dysfunkcji ukl.hamulcowego"
  
 
Cytat:
2006-02-14 22:39:11, marcin_op pisze:
Szuranie..... było już o tym. Macie wycieki na cylnderkach z tyłu - kolejna choroba essiego.



Ten essi mnie wykończy Po jakim czasie takie wyciekania można naocznie stwierdzić ubytek płynu hamulcowego? Jutro zajrzę pod maskę do zbiorniczka, ale nie wiem czy coś tam zauważę..
  
 
szura jak jest mokro? U mnie tak było i okazało się,że zgubiłem gumową zaślepkę z tyłu bębna hamulcowego, trzeba spojrzeć od strony wewnętrznej w okolice 4 śrób mocujących piastę , koreczka nie było i zawsze jak padał deszcz i była chlapa to szurało coś w kole, zatkałem to i przez jakiś czas był spokój , teraz znowu coś szura i muszę sprawdzić czy moja zatyczka gdzieś nie wypadła, ja mam cały czas problem z tylnimi hamulcami od czasu wymiany na szczęki JURID kosztowały coś koło 85 pln i sa strasznie miękkie i pełno tego syfu się zbiera wewnątrz bębna i dodatkowo wykrusza się okładzina, trzeba chyba zainwestować w coś lepszego.