MotoNews.pl
6 "tempomat" z kompem do lpg (135031/45) - PT
  

"tempomat" z kompem do lpg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam więc świta mi jedna rzecz
- mianowicie czy da sie jakims sposobem skonstruować urzeadzenie które mogło by wpływać na kompa od lpg , lub inny szczegół , aby silnik utrzymywał np 2500 RPM ???
, zdaje sobie sprawe ze to szatańskie ale skoro się da ????
- mi by odpowiadalo na autostradzie np - wtedy ok 100 km/h na piątym biegu , spalanie pikne ok 9 lub mniej lpg na 100:L
  
 
trzeba by jakos silniczek krokowy ruszyć...
mój pomysł jest takie, ze jak się znajdzie miejsce skąd komp od gazu bierze informacje o wciśnięciu pedału gazu to można by tak podać stałą wartość... jak potencjometr przepustnicy to wsadzić potencjometr o takiej oporności ale podpięty w kabinie i dostosowywac jak lambda to podobnie....

zaświtał mi teraz pomysł... a jakby dać jakieś modelarskie serwo które by poprostu szarpało przepustnice ?

chociaż z drugiej strony tempomat to urzadzonko które pod górke tez utrzymuje prędkość... a te rozwiązania działałyby tylko na płaskim...
żeby to dobrze działało trzeba by sprawdzać prędkość a nie obroty..
  
 
wiem że prwdkość to duzy problem , ale konstrukcja o kturej mysle to taka ktora wlasnie pozwoli na ręczna regulację z kabimy , ale wdepniecie gazu zadziala!!!!!
wg mnie było by to ok ,zawsze jadac pod górke mozna "dokręcić " ???
pozdrawiam
a w skrócie to pasowało by mi takie rozwiązanie jak mają niektóre maszyny budowlane czyli wlasie cos co działa na cięgno gazu - ale oczywiscie pozwoli przuspieszyć ))
pozdrawimai czekam na inne pomysły / sugestie amatorów "wolnych stóp"
  
 
to by musiało działać mechanicznie na przepustnice, Procesory w instalacjach gazowych są tylko do korekty składu mieszanki, a obroty regulowane są głównie przez podciśnienie w układzie dolotowym wywołan otwarcim normalnej mechanicznej przepustnicy. Poza tym to by musiało natychmiast przestać działać w momencie naciśnięcia hamulca.
  
 
z przestaniem działania to no problem przekaźnik pod krańcówke od stopu
gorzej ze sterowaniem....
wiecie co.... wpadłem na taki pomysł...
Klik 1
Klik 2
Klik 3
Klik 4
Klik 5

tylko trzeba by jakoś te silniczki wysterować....

a jak nie to jakiś krokowiec olus sterownik...


[ wiadomość edytowana przez: polityk dnia 2006-02-11 23:03:11 ]
  
 
ZOBACZCIE TO
  
 
pamiętam wątek, ale tam nikt nie wziął się za temat bo uznano że nie warto
  
 
wlasnie nie warto wieccjeszcze raz zaznaczam nie tempomat a obrotomat powoli wpadne chyba na genialny pomysł regulacji srubowej wcisniecia pedału gazu !!
mnie interesuje 2500 - wiem ze .......................
to co pisałem wyżej
  
 
z ta śruba nie głupie ale cegłe szybiej zdejmiesz jak trza sie bedzie nagle zatrzymac
  
 
a czy nie wystarczy wcisnąć sprzęgło ?
ważniejsze wg mnie nieblokowanie mozliwosci przyspierzenia
wiadomo takie coś planuje na autostrade