Ciężko odpala po zgaszeniu na gazie...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Mam taki problem z moim citroenem BX 1.4 monowtrysk że samochód bardzo cięzko odpala dopiero po wciśnieciu do oporu pedału gazu po zgaszeniu go na gazie, po wyłączeniu silnika na benzynie odpala na dotyk bez żadnych kombinacji! Co może być tego przyczyną? Dodam że samochód za każdym razem jest odpalany za pomoca benzyny bo komputer inaczej nie pozwala. Instalacja Lovato z komputerem sterującym Bingo M. Ogólnie silnik bardzo dobrze pracuje i na benzynie i na gazie. Jedyny problem jest z tym odpalaniem.


[ wiadomość edytowana przez: Halas13 dnia 2006-02-14 00:30:33 ]
  
 
Wygląda na to, że na wolnych obrotach silnik pracuje na bardzo bogatej mieszance i kiedy gasisz silnik pozostały gaz przy ponownym odpaleniu zalewa silnik dodatkowo "wzbogacając" mieszankę benzynową. Ewentualnie Masz bardzo pojemny dolot i gaz nie zdąży się wypalić przy gaszeniu silnika, skutek j.w. Sprawdź jaka jest mieszanka na wolnych.
  
 
No dobrze mam bogatą mieszanke na wolnych obrotach gdyż z tego co mi wiadomo bo tak mnie poinformowano zmniejsza to spalanie gdyż w tym momencie aktuator sie nie wychyla. Tylko czemu ten gaz z dolotu sie nie ulatnia po zgaszeniu silnika tylko zostaje? czy jest jakiś sopsób aby to wszystko pogodzić? A może proponujecie jakies inne ustawienia instalacji?
  
 
Jakieś strasznie pokręcone te wyjaśnienia . Nie bardzo rozumiem jak na jałowym biegu bogata mieszanka ma zmniejszać spalanie . To że niespalony gaz nie ulatnia Ci się natychmiast z dolotu to bardzo dobrze, świadczy o doskonałej szczelności układu . Jedynym sposobem jest prawidłowe wyregulowanie instalacji, aczkolwiek jak masz pojemny dolot to i tak część gazu może w nim pozostawać, ale nie aż tyle, żeby trzeba było takie "kombinacje alpejskie" uskuteczniać. Lepiej zmień warsztat.
  
 
Czyli rozumiem że ustawienie biegu jałowego nie nie musi cały czas wskazywać mieszanki bogatej na wykresie? Bo mi to tłumaczono tym że jeżeli mieszanka jest bogata to attuator nie musi działać tak aktywnie(nie wychyla sie) przez co zmniejsza się spalanie. Czyli jakie powinno być zachowanie wskaźnika mieszanki? Powinno skakac bogata-uboga czy jak?
  
 
Raaaany, kto Ci takich bzdur nagadał . Krokowy i komp jest po to, żeby pilnował nonstop prawidłowej mieszanki. Czyli tak jak podejrzewasz w każdym zakresie obrotów lambda ma chodzić uboga/bogata.
Owszem czasem w I generacji specjalnie lekko podbija się mieszankę na bogatszą przy jałowych obrotach, żeby przy podwyższonych była ok. Wynika to z faktu nieliniowości reduktora i zubażaniu mieszanki wraz ze wzrostem obrotów, ale to tylko dla I generacji.
W II gen. mieszanka ma być prawidłowa w całym zakresie obrotów.
  
 
Dobra czyli jutro będe kombinował nadal i może do czegoś sensownego dojde. U mnie w tej chwili na wskaźniku mieszanki pokazuje na wolnych obrotach cały czas Bogatą co według mnie może wpływać na to że po zgaszeniu wkońcu tego silnika na gazie cięzko później pali na benzynie. Czy jeszcze jakieś wskazówki z waszej strony?