Obtrąbiło mnie BeEmWe ;-)

Pomykam dzisiaj do roboty standardowym tempem, dopadam jakąś beemkę na radomskich numerach, myślę sobie będzie akcja, bo pewnie twardziel ma lewy pas jako swój na własność, a tu gość daje prawy i się odsuwa... Chwilka konsternacji, cholera normalny klient i wie co to zawalidroga na lewym Mijam delikwenta, a ten trąbi na mnie ale jakoś tak nie bardzo agresywnie... Na światłach wjechał za mnie i mryga. Kurde, nie mam świateł z tyłu, czy jak ? Spoglądam w lustereczko, a lustereczko mówi przecie, że to Bubu szczerzy się do mnie zza kierownicy beemki
Bubu, jesteś jednym z niewielu chlubnych wyjątków wśród kierowników beemek i należy Ci się duży + za to zachowanie
Inny pewnie by mi się smęcił przed nosem aż do ronda
Pozdro.

Cytat:

2006-03-14 07:32:05, rogacek pisze: zgodnie z panującą w polsce modą powinien mieć na sobie dres.

i ogoloną głowę

Srebrne e39 525d ??? A to Bubus

CzapCzap: chyba srebrne. Robił trochę mgiełki i ciemno było. Nie wiem czy e39, czy e200, czy e276 czy inna cholera. Na szachownicach się nie znam w ogóle i mnie nie ciągnie żeby zapoznać się bliżej z tą marką

Jackal: tak, ten Bubu co tu namawia nas podstępnie na spocika, a do niedawna jeździł jeszcze samochodem
Pozdro.

Cytat:

2006-03-14 12:54:15, looqasch pisze: Znaczy się Toyotą ?

Tia
Co prawda kopciuchem, ale miał elipsy z przodu i z tyłu
Pozdro.

tia patrze w lustro a tu toyota, pewnie w srodku idiota, to sie odsuwam patrze, e nie to nie idiota! To mily gosc Perzan
to tak pare slow do tych mniej milych

To ze mam Brumke to mam nie zjezdzac komus z drogi? to jak ktos jezdzi juz maybachem lub innym typem to moze srodkiem jechac? e nie.

Samochod mam taki a nie inny kupilem taki bo taki mi jest do pracy potrzebny i tyle.

Dresu nie mialem na sobie od podstawowki. Lysego lba tez nie mam jeszcze mam nadzieje ze jeszcze dlugo nie bede mial

Trza sie jakos ustawic na jakis spocik moze nawet bez aut na jakas zupke chmielowa

E koledzy dzisiaj wracam z Tomaszowa Maz. i jade tak sobie 100, a tu za mna widze Beemka ok to zjezdzam mija mnie stara 5, czarna, patrze 5 ogolonych, mysle dobrze ze zjechalem , mowie pewnie zaraz wcisna i powacham tylko spaliny, a tuuuu nieee wjechali na prawy i jada przedemna, wiec wyprzedzilem i wjechalem na prawy i jade 90, jak sie okazalo ta predkosc utrzymywali za mna do samej Czestochowy, chyba zmeczeni byli D:

Cytat:

2006-03-15 07:02:54, Kafi pisze: Pewnie po pracy

chyba tak