MotoNews.pl
1 Wlew paliwa (139880/0) - PT
  

Wlew paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem dlaczego jak leje paliwo mi pistolet odbija. Powiedzcie czy wy tez tak macie? jak to mozna naprawic
  
 
Wszyscy tak maja.

Nie wkladaj do konca i przekrecaj na bok i sie przyzwyczaj
  
 
...i zacznij korzystać z wyszukiwarki

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
przepraszam
  
 
dlaczego tak sie dzieje? mialem malucha i lalem normalnie. Moze mi ktos dokladnie wytlumaczyc dlaczego tak sie dzieje
  
 
Cytat:
2006-03-24 03:09:31, pablo_ns pisze:
dlaczego tak sie dzieje? mialem malucha i lalem normalnie.



Do sralucha to nawet ropę mogłeś nalać. Spróbuj to zrobić do złomiaka. I tu chyba leży przyczyna/powód, no i następnym jest średnica rury od wlewu do baku... Zresztą tankuj na Neste24 - tam nie ma blokad
  
 
Odpowietrzanie baku nawala po latach a espero ma blokadę zapobiegającą przedostawaniu się oparów benzyny.

No i dystrybutor myśli że jest fool
  
 
Ja kolegi będę bronił
U mnie przy tankowaniu dopóki nie jest pełno to pistolet nie odbija i też bym się zdziwił gdyby było inaczej
  
 
Cytat:
2006-03-24 18:32:19, Padre_cornelone pisze:
Odpowietrzanie baku nawala po latach a espero ma blokadę zapobiegającą przedostawaniu się oparów benzyny. No i dystrybutor myśli że jest fool


Tzn że zapycha sie?? U mnie od nowości jest tak samo, nic sie nie zmieniło.
PS. Znów Cie śledzę po wątkach


-----------------
czasem tu zaglądam

[ wiadomość edytowana przez: Adam4302 dnia 2006-03-24 18:47:46 ]
  
 
Cytat:
2006-03-24 18:32:19, Padre_cornelone pisze:
Odpowietrzanie baku nawala po latach a espero ma blokadę zapobiegającą przedostawaniu się oparów benzyny. No i dystrybutor myśli że jest fool


Też jestem ciekaw w jaki sposób może "nawalić: odpowietrzanie baku li tylko na skutek upływu lat
  
 
Może zatkać/zepsuć się zaworek który wyrównuje ciśnienie w baku w miare jak motor wypija benzynę.

Poznać to po tym że jak odkręca się wlew paliwa to nagle syczy i ciągnie dłuższą chwilę powietrze, słychać też jak "rozprostowują się przewodziki i bak" jak jest zatkany na amen.

>Adam

Spokojnie, nie przesadzajmy

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-03-24 20:00:46, Padre_cornelone pisze:
Może zatkać/zepsuć się zaworek który wyrównuje ciśnienie w baku w miare jak motor wypija benzynę. ....


Od oparów ??? ....serio nie wiem bo nie widziałem tego ustrojstwa nigdy ale myślę że to jakiś hermetycznie zamknięty zbiornik i tylko pary palifka tam majom miejsce ....no i dlaczego we prawie fszystkich espero (często od nowości zupełnej ) taki "problemos" mam miejsce ??
  
 
Cytat:
2006-03-24 20:06:03, bogdan1 pisze:
Od oparów ??? ....serio nie wiem bo nie widziałem tego ustrojstwa nigdy ale myślę że to jakiś hermetycznie zamknięty zbiornik i tylko pary palifka tam majom miejsce ....no i dlaczego we prawie fszystkich espero (często od nowości zupełnej ) taki "problemos" mam miejsce ??



Wiesz u mnie jest różnie, raz przy tankowaniu tak zassie że korek opór stawia przy odkręcaniu , nastepnym razem nic się dziwnego nie dzieje, coś tam chyba żyje własnym życiem.

Kiedyś mieliśmy ładę, tam też od początku to nie działało, albo smród benzyny wewnątrz, albo próżnia w baku

W wartburgu 1300 nic takiego nigdy nie miało miejsca.

Chyba wzorem Ala Bundy'ego trzeba szmatkę zamiast korka dać
  
 
eee nooo....Conkretów siem spodziwa -em , a nie opowieści o hiistori socjalistycznej motoryzacji

Panowie !...nie kopał ktoś przy instalacji bako-paliwowej ???....przeca byli tacy (chyba) co targali zbiornik paliwa .... ....Mówić! ...przecie nie może to być problem nie do rozwiązania
  
 
Opierając się na doświadczeniach z ładą w tej materii (czyli wciąż żywą historią socialistycznej motoryzacji) :

Ten zaworek to taki sam kulkowy sprzęta jak do odpowietrzania kaloryferków, jest umiejscowiony nad bakiem, lub w bezpośredniej bliskości wlewu paliwa i w espero tam należało by go chyba szukać.

Może być też zamontowany na szczytowej części zbiornika.

Tyle pomysłów na dziś.
  
 
Wszystko fajnie, tylko że nie w espero. W espero za odpowietrzenie,a w zasadzie dopowietrzenie, odpowiedzialny jest korek wlewu paliwa. Przepuszcza on powietrze do środka w miarę ubywania paliwa.
Zaworek o którym mówisz był potrzebny w samochodach w których odpowietrzenie było wyprowadzone poza wlew paliwa, i zapobiegał on wylaniu sie paliwa gdy samochód leżał na dachu.
Czyli zagadka nadal nie rozwiązana. Ten model tak ma.

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
w pon jade do Stacji Autryzowanej na wymiane paska to spytam sie ich
  
 
Myśle że jest to wina rury która doprowadza paliwo do zbiornika .

Jeżeli wkładasz pistolet to końcówka jego jest blisko kolanka i zalewa się czujnik w pistolecie .W innych autach kolanko jest niżej i paliwo może spokojnie spłynąć do baku.

Przecież tankując w karnister mamy tą samą sytuację.
  
 
W kwestii przyczyny nie wniosę nic nowego, oprócz tego że ten typ chyba tak ma. W firmie gdzie kiedyś pracowałem było kilkadziesiąt służbowychg nexii i kilka esperaków. Miałem okazję używac weielu z nich i wszystkie tak miały. W nexii pamiętam, była jeszcze taka klapka przysłaniająca światło kanału wlewu paliwa. Po jej wyłamaniu sytuacja się poprawiała ale tylko trochę.
Wydaje mi się, że po prostu żółci konstruktorzy dobrali zbyt cienki przewód odpowierzający w stosunku do prędkości podawania paliwa. W tej chwili nauczyłem się wlewać paliwo bez wtykania pistoletu w dziurkę i lać parabolicznie (milczeć zboki ).
  
 
Nic nowego ale dziś specjalnie gdy tankowałem wsadziłem pistolet maxymalnie do przodu i bez żadnego "ukosa" nic kompletnie mi nie odbiło (dystrybutorowi też nie).

Ojciec twierdzi że to zależy od konta wsadzenia pistoletu, u niego też losowo się to zdaża.