Polonez w Top Gear

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pewnie już to było, ale kiedyś był test Poloneza i Jeremy powiedział, ze Polonez to horror i straszne auto. Filmik jest po angielsku KLIK
  
 
hehe to juz staree jest a Clarkson sie wiele nie pomylil co do poldka porownujac jakimi innymi autkami jezdzil w swojej pracy... takiemu to tylko pozazdroscic
  
 
Ale ciekawe jest to, że poldolot ma kierownicę po prawej stronie
  
 
Cytat:
2006-03-11 13:24:45, krzychu_ch pisze:
Ale ciekawe jest to, że poldolot ma kierownicę po prawej stronie


A co w tym dziwnego, polonezy z kierownicą po prawej stronie były produkowane az do 1995/1996 roku i sprzedawane w GB. Ciekawe jest jedynie to, że gdy polonez przeszedł w 1993 roku modernizacje zawieszenia(szerszy rozstaw kół),wnętrza(m.in. nowy zestaw wskaźników) i koroserii (plastikowe podszybie, dłuższe wycieraczki), auta z kierownicą po prawej stronie dostały tylko nowe zawieszenie, wnętrze i karoserię pozostawiono stare.

A co do claksona to wolę sie nie wypowiadać....
  
 
Cytat:
2006-03-11 10:26:31, Esperynek pisze:
Pewnie już to było



Było - skorzystaj z wyszukiwarki i znajdziesz
 
 
A może mi ktoś powiedzieć, o co tu chodzi,ze Klakson rozbija te auta o siebie?
  
 
a moze by tak jeszcze raz z tym linkiem bo mi sie niewystwietla-jakis error
  
 
Esperynek - on ma taki kaprys, w kazdym odcinku w dziwny sposob rozbija jakies stare auta.

a odnosnie Clarksona to mi przypomina Wojewodzkiego z polatu - robi show i mu za to placa, a program Top Gear jest ubostwiany w GB i za to go kochaja
  
 
Cytat:
2006-03-21 09:46:31, Outcast pisze:
a odnosnie Clarksona to mi przypomina Wojewodzkiego z polatu - robi show i mu za to placa, a program Top Gear jest ubostwiany w GB i za to go kochaja



Bo to tego programu trzeba mieć podejście kabaretowe. Ot... fajnie i przyjemnie się oglądą i nic pozatym, bo jak ktoś zaczyna wyciągać wnioski i przeprowadzać analizę, a nie daj Boże analizę tą zacznie przeprowadzać jakiś producent aut, to mu wyjdzie, że ekipa TG nie nadaje się do oceny jakichkolwiek pojazdów i trzeba ich do sądu podać.
  
 
Cytat:
2006-03-21 00:16:52, tommi3737 pisze:
a moze by tak jeszcze raz z tym linkiem bo mi sie niewystwietla-jakis error


Nie wiem czemu,ale mam to samo
  
 
Czy ja wiem czy TG jest taki "bezwnioskowy"

Ostatnio testowali porscha'a, aston martina , i coś tam jeszcze.

Aston i "to coś" miały po 500 koni mocy.

Udowodnili że te 500 km w samochodzie to czysta bzdura marketingowa, bo w praktyce okazało się że niespełna 300 konne porsche dzięki dobremu zawieszeniu i doskonałości napędu w dużo większym stopniu efektywnie wykorzystuje swoją moc i dzieki temu wygrywa ze swoimi muskularnymi oponentami !

Kiedy indziej zbesztali hybrydowa toyotę prius za zużycie paliwa porównywalne z typowym nowoczesnym dieslem.

W praktyce okazało sie że ów cud techniki nie jest wart wydania góry pieniedzy, bo dobry diesel tez tak potrafi bez tych wszystkich bajerów.

Oczywiście ten program to przede wszystkim schow, ale sprawia wrażenie "niezależnego" , bo utrzymuje się własnie z oglądalności a nie z np. łapówek mercedesa
  
 
TG jest dobry ale polonezy byly rozbijane w prgramie Jeremy Clarkson No Limits czy jakos tak.

Odnosnie TG to spodobalo mi sie jak opisywali Merca SLR, w GB zeby samochod mogl byc zarejestrowany to musi wyhamowac ze 100 km/h w iles tam metrow, SLR zrobil to z 200 km/h
  
 
TOP GEAR RULEZZZZZZZZZZZZZZZZ !!!!!!!!!!!!!

Moim zdaniem najlepszy
  
 
Cytat:
2006-03-21 10:39:57, piotr_ek pisze:
nie daj Boże analizę tą zacznie przeprowadzać jakiś producent aut, to mu wyjdzie, że ekipa TG nie nadaje się do oceny jakichkolwiek pojazdów i trzeba ich do sądu podać.


A póki co TG na każde zawołanie ma dowolną ilość dowolnych, nawet (a zwłaszcza) najdroższych samochodów do prób.

Nawet jak pożyczyli Clio i zrobili jej prawdziwy crash test, nie sądze żeby Clarkson musiał z pensji oddać.
  
 
Cytat:
2006-03-22 10:18:46, -JACO- pisze:
TOP GEAR RULEZZZZZZZZZZZZZZZZ !!!!!!!!!!!!! Moim zdaniem najlepszy



Nie mówię, że zły, ale nie przesadzaj JACO. I to jeszcze Ty! MOD! Łolter Ci za reklamę płaci, czy jak?
  
 
W każdym razie TG jest inny od wszystkich raczej bardzo podobnych do siebie programów samochodowych, i pozwala na inną a jednocześnie konkretna ocenę prezentowanych aut i to jest jego największa zaleta (bo to nie jest rzucanie suchymi danymi technicznymi ale czesto niezła praktyka).

Myślę też że taka formuła programu jednak kiedyś się znudzi, w końcu nawet Wojewódzki nie ucieka od wypróbowanych schematów i już łatwo przewidzieć jak wygląda jego następny schow