Luzy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Luzy na półosiach!! czy mogę jeździć ??
  
 
bez powietrza w kołach też można jeżdzić (jakiś czas)
  
 
Cytat:
2006-03-22 10:17:15, erni_84 pisze:
bez powietrza w kołach też można jeżdzić (jakiś czas)



mysle ze kolega ktory zadal jest poczatkujacy na naszym forum szuka pomocy a nie tego typu komentarzy

mysle ze nie na miejscu jest sie nasmiewanie i rzucanie "komicznych uwag" jesli one nie wnosza nic konkretnego

powiem szczeze ludzie sie rozni - jednych moze to zniechecic do forum inni to oleja
  
 
Spoko nio w sumie masz racje, trochę sie rozpędziłem z tym postem, ale ja jestem tego zdania jak sie coś sypie to trzeba robić żeby nic więcej sie nie rozsypało. A luz na półosiach to żecz która by mnie irytowała.
  
 
zależy jaki to luz poprzeczny na boki
czy pionowy góra dół
o ile ci sie półoski przesuwają??
  
 
wiesz luz zawsze musi być
no chyba ze jeżdzisz tylko prosto do przoduu i tyłu
  
 
asc - raczej pionowy góra dół !! jak wjadę na dziurę pod krawężnik stuka !!

lukas_s - dzięki słuszna uwaga !!
  
 
??
  
 
luz pionowy góra dół na przegubie ???
Może nie masz gum na drążku stabilizatora i to ten drążek stuka o mocowanie . lub może już o co innego.

Najczęściej takie stuki będą sie pokazywały przy przejeżdżaniu przez jakieś krawężniki ," śpiącego policjanta " i tp.

Gumu to koszt 25 zł , ale ich wymiana to 3 godziny stracone na odkręcanie dwu śrubek i odginaniu mocowania.

Nie wiem jeszce jaki samochód model rok pojemność , napisz coś więcej.
  
 
Ford Escort mkV rok 1991 pojemnosc 1.3 !! A z gumy na drazku stabilizatora sa ;p
  
 
Cytat:
2006-03-23 22:45:48, RedCar pisze:
luz pionowy góra dół na przegubie ??? Może nie masz gum na drążku stabilizatora i to ten drążek stuka o mocowanie . lub może już o co innego. Najczęściej takie stuki będą sie pokazywały przy przejeżdżaniu przez jakieś krawężniki ," śpiącego policjanta " i tp. Gumu to koszt 25 zł , ale ich wymiana to 3 godziny stracone na odkręcanie dwu śrubek i odginaniu mocowania. Nie wiem jeszce jaki samochód model rok pojemność , napisz coś więcej.


Wtrącę swoje 5 groszy ponieważ wczoraj wymieniałem gumy na stabilizatorach w mkVII dwie gumy kosztowały 10zł , wymiana obydwuch zajęła mi ok1,5 h . Jednak po tym zabiegu nie uciszyłem całkowicie mojego zawieszenia, dopiero po wymianie silentblocków (nie wiem czy dobrze to napisałem) w mojej furce jest cichutko jakby latała a nie jeździła.
  
 

Cytat:
dopiero po wymianie silentblocków (nie wiem czy dobrze to napisałem) w mojej furce jest cichutko jakby latała a nie jeździła.



co to takiego gdzie to jest ??
  
 
Cytat:
2006-03-24 10:45:47, adamj3000 pisze:
co to takiego gdzie to jest ??


Jakby to ci wytłumaczyć ? To są takie cienkie drążki ułożone pionowo,
od dołu mocowane do stabilizatora , a ugóry bodajże do amortzatora.
Koszt obydwóch to 80zł. i 2h pracy(jak dobrze pójdzie)
  
 
Chyba kolega pomylił silentblocki z łącznikami stabilizatora
  
 
hea dziś wyczaiłem ze mam wybitą gumę wahacza dolnego!! Jaka cena tej gumy/tulei nie i wiem co tam jest i jak z wymianą ??