Pompa paliwowa

Pytanie krotkie i zwiezle, moze banalne ale potrzebuje na nie odpowiedzi bo juz tylu specow krecilo sie wokol mojego silnika ze nie wiem co mam myslec.

Mianowicie:
Czy pompa paliwowa jest smarowana olejem i czy olej ten jest w stanie z niej w jakis sposob uciec?

Niech mnie ktos sprowadzi na ziemie.

moze cieknac pomiedzy pompa a przekladka izolujaca.
moze cieknac pomiedzy przekladka a silnikiem.
moze cieknac z pod oski wajchy ktora podpompowujesz paliwo(jesli taka masz)
no i sama pompka moze byc peknieta i tez moze cieknac.

Czasem jak ktos za mocno dokreci, to sie wygina- mozna planowac.

W razie czego proponuje pompke z poloneza/fiata 125, ktora nie ma wajchy recznej - ale za to nie cieknie z pod jej oski.
Ja mialem 3 pompki, nowki sztuki, roznych firm, i z kazdej cieklo wlasie z tej oski.
Zalozylem z fiata i mam spokoj - owszem, podpompowywania nie ma , nie jest to dobre jak sie wydoi paliwo do zera, a juz na pewno jak sie na gazie jezdzi, gdzie takie cos ratuje zywot(rowniez zywot akumulatora)

U mnie też jest ręczna pompka ale w zasadzie nigdy z tego nie korzystam. Pompuję tylko pedałem i do tej pory wystarczało.

Ja mam reczne pompowanie i cały czas z niego korzystam, bo wiadomo łada czasami stoi miesiąc nie odpalana, wiec po takim postoju 5 razy podpompuje, raz wcisne pedał gazu, ssanie na 3/4 i pali za 1 razem. ostatnio nawet wymieniałem taką pompę na nową(juz mineło 2 lata) - z jakiego powodu? - nie pamiętam...

Pozdrawiam
igiers