Za bogata mieszanka w kadecie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam problem z moim kadettem 1,6 na monowtrysku. Otóż na zimnym silniku pracuje i jeździ normalnie a jak się już nagrzewa to przy ruszaniu i rozpędzaniu szarpie i dopiero jak wcisnę gaz do dechy to zaczyna przyspieszać.Czy ktoś miał coś takiego?Dodam że czujnik składu mieszanki (bo mam taki zamiast sondy lambda) był ustawianyu mechanika.I niby było dobrze.I jeszcze jedno.Jak tak się dławi to jak na trochę cofnę pedał gazu to jakby łapał trochę przyspieszenia.Może to czujnik położenia przepustnicy?Może ktoś miał taką usterkę i mi poradzi.
sinus
  
 
to na pewno są świece
  
 
świece są wymienione na nowe, więc to na pewno nie ich wina, a poza tym na starych też był ten problem.po odczytaniu kodów usterek pokazuje mi kod - sonda lambda - za bogata mieszanka. jutro jadę do jakiegoś mechanika to może mi zrobią to.dzięki za odpowiedź.
  
 
Cytat:
2006-03-25 18:15:28, sinus pisze:
Witam Mam problem z moim kadettem 1,6 na monowtrysku. Otóż na zimnym silniku pracuje i jeździ normalnie a jak się już nagrzewa to przy ruszaniu i rozpędzaniu szarpie i dopiero jak wcisnę gaz do dechy to zaczyna przyspieszać.Czy ktoś miał coś takiego?Dodam że czujnik składu mieszanki (bo mam taki zamiast sondy lambda) był ustawianyu mechanika.I niby było dobrze.I jeszcze jedno.Jak tak się dławi to jak na trochę cofnę pedał gazu to jakby łapał trochę przyspieszenia.Może to czujnik położenia przepustnicy?Może ktoś miał taką usterkę i mi poradzi. sinus



ja ma to samo w lanosie 1.4
tez sie głowie co to moze byc, jesli ci sie uda to zrobic to napisz co było przyczyną???
  
 
byłem dzisiaj w warsztacie.znaleźli przy czujniku położenia przepustnicy kabelki źle zaizolowane i zaśniedziałe.po usunięciu tej usterki poprawiło się i już było prawie dobrze a lekkie objawy jeszcze były ale delikatne.uznaliśmy że to dlatego, że był ustawiany na komputerze jak były te źle zaizolowane przewody i stąd ten błąd więc po ustawieniu powinno już grać..pojechałem do domu i normalnie się jechało.lekko jeszcze szarpał ale potem postawiłem go na jakiś czas i po ponownym uruchomieniu silnika znowu prycha i szarpie jak przedtem.już w ogóle nie wiem co to moze być.chyba, że gdzieś dalej jeszcze przwody są przerwane.po prostu chyba auto z duszą i własną wolą(
  
 
u mnie po wymianie swiec i babli nie było zadnej zmiany. ale po wymianie filtra paliwa jest poprawa, wg mnie jest cos z dolotem paliwa, cos zapchane albo zabrudzone, ...
  
 
ja sprawdzałem wczoraj opór ważniejszych przyrządów i czujnik położenia przepustnicy mieści się w normie, tylko wtryskiwacz ma za duże wskazania i chyba to jest powodem tego.Bo we wtryskiwaczu jest cewka, która po nagrzaniu może za dużo paliwa dawać.Poza tym na wtryskiwaczu miałem uszkodzony oring i pewnie przez to dodatkowo go zalewało paliwem.Moim zdaniem to nie jest wina filtra paliwa bo szarpałby i na zimnym i na ciepłym.pozostają jeszcze wtyczki przy urządzeniu sterującym.