318is-coś burczy,kiedy wjeżdżam w zakręt i dodaję gazu...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem o co chodzi,ale jak np. wchodzę w zakręt i wciskam jej jednocześnie pedał gazu,to coś zaczyna mocno burczeć-nawet zagłusza to dźwięk silnika.Na luzie wszystko ok.Najlepsze jest,że tylko to się dzieje przy zakrętach w lewo!!!!!!!! Bardzo dziwne-bo na prostej nic nie ściąga,auto się zachowuje normalnie... Dzisiaj jechałem 200km/h i też wszystko ok!! Dzięki za odpowiedzi!!!!
  
 
Może ma to coś wspólnego ze "szperą" ,bo podejrzewam,że moja coupe ją posiada... Za każdym razem zostawia dwa ślady,na suchym asfalcie,na mokrym,stawałem też jednym kołem na piachu,drugim na asfalcie i jakoś nie chce "mieszać" za bardzo,tylko przyspiesza...
  
 
Miałem dokładnie to samo a przyczyna jest banalna. To jest odgłos ocierającego wiatrak o ten plastikowy tunel. Wyciągnij tunel. ten za chłodnicą a zobaczysz że z jednej strony (z prawej stojąc przed samochodem) będzie lekko pocięty przez wiatrak.
A przyczyną tego są zerwane poduszki pod silnikiem i w kązdym zakręcie i przy dodoaniu gazu silnik poprostu się przesuwa.
Musisz wymienić obie poduchy pod silnikiem.
Cena jednej to około 130zł. a wymiana jest banalnie prosta, musisz tylko mieć kanał i unieść silnik.
  
 
Cytat:
jakoś nie chce "mieszać" za bardzo,tylko przyspiesza...


Tzn. masz dobrą przyczepność i o to właśnie chodzi. Samo "mieszanie" zależy od opon, sprzęgła, zawieszenia etc.
  
 
Właśnie sprawdzałem,ale u mnie wiatrak jest elektryczny i nie ma bezpośredniego połączenia z silnikiem!!!!Także to coś innego.Może ktoś jeszcze miał taki problem... Z góry dzięki za sugestie...
  
 
W M42 nie masz viska? Doprawdy ciekawe... a gdzie znalazłes ten elektryczny wiatrak? moze z przodu ? Jesli tak a masz klime to duzo by to wyjasniało

POSZUKAJ takiego czegos napewno znajdziesz



[ wiadomość edytowana przez: mibhell dnia 2006-03-28 16:43:15 ]
  
 
Mam klimę,a wiatrak jest w takiej małej obudowie(nie ma tego długiego plastikowego tunelu).Także nawet jakby silnik miał uszkodzone poduszki,to i tak nie miałoby to wpływu na wiatrak(że mógłby ocierać o obudowę)!!!!!!!!
  
 
Cytat:
2006-03-28 17:09:37, student7777 pisze:
Mam klimę,a wiatrak jest w takiej małej obudowie(nie ma tego długiego plastikowego tunelu).Także nawet jakby silnik miał uszkodzone poduszki,to i tak nie miałoby to wpływu na wiatrak(że mógłby ocierać o obudowę)!!!!!!!!


a skąd wiesz? przed chwilą twierdziłeś że nie masz wiska, a teraz wiesz że to nie przez to. Posłuchaj kolegów i sprawdź, bo wiedza co mówią, a ty z tego co widac nie dokońca.

Chyba że czekasz aż ktos powie, że tak ma byc pzdr
  
 
No skoro wiatrak nie jest połączony bezpośrednio z silnikiem,to jakim cudem ma ocierać o obudowę,niby przy uszkodzonej poduszce silnika????????To chyba logiczne,że to nie tutaj problem. Jeszcze przed chwilą sprawdzałem i wiatrak nie ociera. Poza tym zrobiłem zdjęcie,jakby ktoś nie wierzył,że w M42 nie ma wisca i tego plastikowego tunelu (że wiatrak jest elektryczny):
  
 
Kurka wodna chłopie, masz coś tu namieszane pod tą maską....z którego roku masz tą pszczółkę?
  
 
Dokładnie 10.95r.
  
 
Nie wiem jakim sposobem ale nie masz silnika M42 tylko M44. Dziwne bo montowali je dopiero od grudnia 95.
Mimo wszystko wisco powinieneś mieć przed wiatrakiem klimy...
  
 
Właśnie też się głęboko zastanawiałem,czy nie jest to czasem M44-tylko że np. ten górny kolektor jest taki sam jak w M42,dodatkowo ten czujnik czy co to jest powinien być w innym miejscu(strzałka na zdjęciu).Ale poza tym wygląda jak M44.Zresztą ponoć montowali już silniki M44 w 95r.Także zdaża się,że auta z 95r mają M42 lub M44 (częściej oczywiście M42).
  
 
ps. sorry za błąd,miało być: "zdarza się".z pośpiechu...
  
 
Z którego roku by nie miał to w M44 tez jest wisco i wyglada ona dokładnie TAK

Wiec ktos Ci cos przeslicznie namieszał to tak woli formalnosci
  
 
A tu znalazłem dla porównania M44 Ale w sumie bardziej mnie interesuje,skąd to burczenie się bierze...
  
 
Wiatrak oczywiście narmalnie działa.Dokładnie wygląda to tak:
  
 
O zgrozo to wyglada jak by było orginalne... zbaraniałem
  
 
Wieczorem przejechał się moim autkiem fachowiec i stwierdził, że to burczenie, to na 100% łożysko tylnego koła... Mam nadzieję,że nie będzie to zbyt duży koszt... Pozdrawiam.

Ps. czekam jeszcze na komentarze na silnika w mojej Beemce-czy to M42, czy M44 (zdjęcia powyżej)
  
 
Masz M44. Wcześniej może padło visco i ktoś zamontował sobie, i to raczej dość profesjonalnie, wiatrak elektryczny.
Co do łożyska to w stówce się na pewno zmieścisz. Dobrze, że to taka pierdółka.