Z serii: dziwne odgłosy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
denerwujący odgłos podczas jazdy z lewarka zmiany biegów, jakieś drgania, muszę zawsze chwycić za dzwignię i ją delikatnie przemieścić (wtedy jest znowu cisza )

co to może być ?
  
 
plastykowa tuleja lewarka, w archiwum bylo kupe razy. ogolnie to nie szkodzi, wibracje sa na roznych obrotach na roznych biegach, roznie bywa. koszt tej tulei z tego co wiem 35zl czy jakos tak,
  
 
A ja coś takiego słyszę, na postoju od czasu do czasu jakby chwilowe sapanie/ przelewanie się jakiegos czynnika pod samochodem.

W sumie podobne to jest do odgłosu starej pracujacej lodówki, ale nie wiem jak to dokładnie opisać.

Wiem wiem, lekarz i te sprawy
  
 
Ja mam juz od dluzszego czasu tez podobna sytuacje i caly czas myslalem ze to cos w silniku.
Auto na 2 i 3 biegu przy schodzeniu z obrotow, hamowaniu silnikiem nieprzyjemnie buczy. Na innych tez jest to odczuwalne jednak nie w tak znaczacym stopniu.
Sprawdzilem dzisiaj czy przesuwanie galki zmiany biegow minimalnie do przodu badz do tylu cos pomorze i rzeczywiscie jest chyba jakas poprawa.
Wiec czy uwazacie ze w tym przypadku tez wystarczy wymienic ta tuleje?
  
 
Tulejki łozyskujące są 2 i po 5 zł za sztuke (mozna i po 3zł).

Sprecyzujcie co jest za te 30 zł nr czesci czy cos w tym stylu.

Mnie też coś buczy (osobny topic), ale po konsultacjach z klubowiczami to niby sa te tulejki .
  
 
A u mnie gdy silnik przekroczy 4 tys obrotów dobiega odgłos:
"Nie jedź tak szybko"
Nie ma to wiele wspólnego z prędkością, bo ten sam odgłos dochodzi na różnych biegach - najczęściej na dwójce. I co ciekawe: słyszę to tylko gdy rano jadę do pracy. Jak wracam - nic takiego się nie dzieje.
Ma ktoś z Was też tak?

--
Wiesiek

  
 
Cytat:
2006-03-28 23:11:05, Maestro pisze:
A u mnie gdy silnik przekroczy 4 tys obrotów dobiega odgłos: "Nie jedź tak szybko" Nie ma to wiele wspólnego z prędkością, bo ten sam odgłos dochodzi na różnych biegach - najczęściej na dwójce. I co ciekawe: słyszę to tylko gdy rano jadę do pracy. Jak wracam - nic takiego się nie dzieje. Ma ktoś z Was też tak? -- Wiesiek


Hmmm, nie wiem czy to to samo, ale miałem tak dopuki sie nie pozbyłem upierdliwej kobity więc może spróbuj nie brać ze sobą żony jak jedziesz
  
 
A mnie świnia ciągle zgrzyta dziwacznie w prawym tylnym kole podczas pierwszych 3-4 hamowań gdy ruszę po kilkunastogodzinnym postoju. Potem mu przechodzi... a dźwięk się robi coraz bardziej denerwujący, gdyż muszę coraz bardziej radio pogłaśniać, aby go unicestwić.
  
 
Cytat:
2006-03-28 22:31:46, Padre_cornelone pisze:
A ja coś takiego słyszę, na postoju od czasu do czasu jakby chwilowe przelewanie się jakiegos czynnika pod samochodem. W sumie podobne to jest do odgłosu starej pracujacej lodówki, ale nie wiem jak to dokładnie opisać. Wiem wiem, lekarz i te sprawy


Paliwo w baku
  
 
Cytat:
2006-03-28 23:11:05, Maestro pisze:
A u mnie gdy silnik przekroczy 4 tys obrotów dobiega odgłos: "Nie jedź tak szybko" Nie ma to wiele wspólnego z prędkością, bo ten sam odgłos dochodzi na różnych biegach - najczęściej na dwójce. I co ciekawe: słyszę to tylko gdy rano jadę do pracy. Jak wracam - nic takiego się nie dzieje. Ma ktoś z Was też tak? -- Wiesiek



Miałem, ale się pozbyłem dwa lata temu
  
 
Cytat:
2006-03-29 07:02:07, piotr_ek pisze:
A mnie świnia ciągle zgrzyta dziwacznie w prawym tylnym kole podczas pierwszych 3-4 hamowań gdy ruszę po kilkunastogodzinnym postoju. Potem mu przechodzi... a dźwięk się robi coraz bardziej denerwujący, gdyż muszę coraz bardziej radio pogłaśniać, aby go unicestwić.



A tego się nie pozbyłem i olewam - pozgrzyta trochę (z tym, że u mnie raczej przód) i przestaje, więc po co się przejmować?
  
 
Cytat:
2006-03-29 09:05:38, malin2 pisze:
Paliwo w baku



Oby w baku....
  
 
Adaśku,ja też pozbyłem się upierdliwej kobiety z samochodu,więc jeden czynnik wyeliminowany.
Ale w czasie mrozów jak jeździło sie prawie ciągle na PB słyszałem z tyłu upierdliwe brzęczenie,połączone ze ssaniem- (kobiety już nie było ).Okazało się że to brzęczą złotówki wylatujące z rury wydechowej,pośrednio zasysane z kieszeni