Co wymienić w tylnim zawieszeniu?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W zasadzie tytuł powinien brzmieć: "jak jest zbudowane tylne zawieszenie". Chodzi mi o to, że zaczęło się tłuc cos z tyłu, nie jest to klapa bagażnika, a że robię już i tak tylnie hamulce to mogę zrobić coś więcej.

A więc co się zwykle wymienia w tylnim zawieszeniu (amortyzatory pomijamy)? Jakaś tuleja w belce jest z tego co widzę, zapewne odpowiednik tulei wahacza. A czy element "metalowo-gumowy" to jest to samo czy to jakieś inne ustrojstwo?
  
 
tak tulejka (zbudowana z metalu i gumy ) to element metalowo-gumowy.
Te tulejki leca jak ktos czesto bokiem chodzi za pomoca recznego.
  
 
to co moze wysiasc w tylnym zawieszeniu to:
-amortyzatory (2szt)
-sprezyny (2szt)
-lozyska (2x 2 lozyska stozkowe na jedna strone zwykle jako komplet z uszczelniaczem)
-bebny
-tuleje metalowo-gumowe (2szt)
-belka po uderzeniu bokiem np w kraweznik

W twoim wypadku obstawiam amortyzatory lub tuleje metalow-gumowe
  
 
Czy to prawda, że wymiana tych tuleji to pół dnia roboty - że trzeba całą belkę opuścić, przewody odłączyć i coś tam jeszcze..?
  
 
mo w warsztacie wymienili tuleje w 40 min bez zciągania belki
  
 
niestety tak.
Ciezko wbic (a w zasadzie wprasowac) nowa tulejke przy belce zalozonej na aucie.
  
 
wciskał dużą śrubą ( skręcając w/w śrubę)dlatego nie zciągał tej beleczki
  
 
Cytat:
2006-04-01 15:42:37, kubik pisze:
Czy to prawda, że wymiana tych tuleji to pół dnia roboty - że trzeba całą belkę opuścić, przewody odłączyć i coś tam jeszcze..?



Sam w zeszłym miesiącu wymieniałem ok 4h bez pośpiechu, bez wykręcania belki. Moja rada 20 cm sruba fi 10-12mm z dużą podkładką (prawie taka jak średnica tuleji) + kawałek płaskownika (8cm) z otworem na w/w śrub. Stare wybite tuleje powinny wylecieć od kilku uderzeń młotkiem. Wkładamy na śrubę podkładkę, następnie tuleje, wszystko to przez siedlisko tuleji, dalej płaskownik tak żeby się sparł na obwodzie siedliska i na koniec nakrętka. Kręcimy nakrętką a tuleja zostaje wciągnięta do siedliska. Na końcu wystarczy lekko młotkiem dobić tuleje. Oczywiście wszystko wykonywać po solidnym nasmarowaniu.