Wazne - Naklejki

Spoko ja jestem za !!!!!!!!!!!!!!!!



To jest dobry pomysł !!!!!!!!

Czyzby to bylo po czesci do mnie kierowane Mef???
Przeciez nikt nie bedzie rozpowszechnial znaku klubowemu byle komu pozatym watpie zeby byly kolejki po robaka straszne
Ja zamowilem 4 ale dwie sprzedalem Prospektowi mam w tej chwili jedna na aucie a druga lezy na biurku czy to jest powod zeby mnie np wywalic z klubu ???? Ja np nie lubie obklejac auta zbytnio m.in. dlatego ze nie uwazam zeby moje auto reprezentowalo jakis poziom tuningowy (optyczny lub mechaniczny) a sam "tuning naklejkowy" moim zdaniem w takiej sytuacji nie wyglada najlepiej

Cytat:

2003-04-16 22:07:14, Mefisto pisze: ok to na leonie musze zobaczyc te 2 nakljki a ta 3 o kazdej poze w kazdym dniu jak nam przyjdzie ochote na zobaczenie jej to musisz ja okazac ze masz(przywiesc na zlot)-narazie tego niekontorlujemy tak zebys juz jutro ja przywozil ale wkoncu ci powiemy zebys ja pokazal

mef, daj spokoj nie tedy droga, moglbym sporo wiecej napisac ale nie zrobie tego... just peace, wiecej zaufania.

I od razu taka rada dla Ciebie, nie rozpedzaj sie z przyjmowaniem kogokolwiek do klubu (nie insynuuje nic w twoim kierunku Cornholio) tylko sie Mef najpierw trzeba zastanowic, skonsultowac, zeby nie bylo zaraz takich dziecinnych sytuacji ze ktos jest a za chwle sie go wywala z klubu.

Jezeli chcesz (chcemy?!) zeby ten powstajacy twor byl oki, to musimy razem tworzyc jego obraz, jezeli akceptujesz kogos jako klubowicza, daje sie mu naklejki, to jednak wymaga to odrobiny zaufania i tyle.

Nie chce mi sie wiecej gadac ale Twoja wypowiedz Mef mnie troche zmartwila

I juz na zakonczenie, badzmy realistami, na razie nasz klub jest NICZYM wiec nie robmy sztucznej pompy z niego, posiadanie naklejki KSK nie jest zdobyciam MtEverest jak na razie - OBY TAK BYLO W PRZYSZLOSCI

ale na to musimy sobie zasluzyc i wypracowac

Spoko uriel tu nieodzi o to ze ja niemam do was zaufania.Ten post kierowal sie glownie wlasnie to prospecta bo zeczywiscie pospiweszylem sie z jego przyjeciem.Polecil mi go adrian do klubu i myslalem ze bedzie OK no ale jak widac niebylo.No cóż mysle ze i tak dobrze ze to sie stalo teraz a nie puzniej np jak klub sie bardziej rozwinie.
Przyznaje - mooj bląd no ale czlowiek uczy sie na błędach wiec mam nadzieje ze niemacie do mnie żalu

no i o to chodzi aby wlasnie dac sobie cos wytlumaczyc,
a najwazniesze miec wobec siebie troche zdrowej samokrytyki,
a takze wlasnie wyciagac wnioski z popelnionych bledów...

Szacunek dla Ciebie

pomysł jest nie zły ale co ma zrobić człowiek który jest członkiem 4 klubów tak jak ja

chyba jeżdzić autobusem

a tak poważnie to przecież naklejki nie sa drukiem szczegulnego zarachowania chyba ze sie wasz klub jest jakiś elitarny a nie przeznaczony dla zwykłych palaczy gum i dbacie o jego opinie. Niedziwił bym sie jak byście byli klube w postaci STREETRACING.PL gdzie zaby zostać kluboiczem trzeba spełnic pewne warunki ( miec ponad 150 KM) i u nich bym to rozumiał ale u was

Tak SR hehe 150 KM i zero w glowie ( nie wszyscy oczywiscie w tym klubie)

Jechalem sobie do krakowa z nowej huty i gdy bylem w okolicach osiedla Szkolnego bylo przejesie dla pieszych. Przed przejsciem stala babcia (nic szczegolnego starsza pani o lasce) stwierdzilem ze taka ladna pogoda to ja przepusze (a co by nie kultury troche nie zaszkodzi) no i hamuje , zatrzymalem auto , babcia z usmiechem na twarzy maszeruje przez jezdnie przeszla 1/4 pasow ( ja stalem na prawym pasie a babcia wchodzila z prawej strony) i gdy byla na wysokosici srodka mojego autka z ogromna predkoscia przejechal lewym pasem samochod. Nawet nie wiem jakiej marki i jedyne co mi sie zucilo w oczy to nalepka SR. Babcia z wrazenia odskoczyla i znalazla sie na chodniku (biedna babcia). Troche mi sie zrobilo zal bo rozumiem posiadac 150 KM ale nalezaloby je wykozystac w rosadny sposob a nie straszyc biedne babcie. Nie wnikajmy co to za samochod i nawet mnie to nie interesuje. Setnem sprawy jest to ze wlasnie tacy ludzie jak ten opisany wyzej kierowca psuja opinie dobrego klubu. I po co to wszystko. Jesli sie jest mlodym i pala sie checia rywalizacji to od tego chyba sa zloty (chyba dobrze mi sie wydaj). A jesli komus dalej malo to polecam nasze wspaniale proby
Troche sie rozpisalem ale coz kiedys trzeba
Pozdrawiam kierowce (szkoda ze nie zobaczylem co to za samochod bylo by ciekawie)

niewiem czy mówiny o tym samym klubie bo ja mam na mysli ten klub a oni wygladaja na powaznych ludzi a nie jak nietórzy pseudo kierowców z klubu po podobnej nazwie

i swoja droga jezeli uda mi sie wykonać zaplanowany tuning poldzia (4 webery + polerowane kanały+sportowe wałki+ odpowiedzni wydech) a jego moc przekroczy 150 KM to napewno sie zapisze i z dumą bede woził ich naklejkę

moja wypowiedz tyczyla sie ogolu a nie tylko SR tego czy tamtego

A mam pytanie
a moze by przyjac kierowce autobusu do naszego klubu ? Ten z ktorym dzisiaj wracalem z krakowa do huty to by sie nadal niecale 20 min i bylem w domu bez kitu a ja myslalem ze autobusami jezdza emeryci

pozdrawiam kierdowce autobusu linii 159 jutro tez chce z nim racac