Ciekawa zagwostka co do obrotów na jałowym - ktoś kuma ??

A więc tak !!

Odpalam po nocce rano autko + oborty na jałowym równe w okolicach +- 850 obr-min - książkowo

Po kliku metrach jazdy, staje oborty na jałowym 1000 obr/min - już dość nieksiążkowo

Następnie miasto, gaz hamulec - korki, temperatura silnika wysoka - oborty na jałowym około 1200 obr/min.

Jaka jest tego przyczyna ??
Zimne - ciepłe powietrze odgrywa tu rolę ?? - jeśli tak to w jaki sposób ??

No dokładnie. Bo zimny silnik powinien pracować na lekkim "ssaniu". Czyli tak jak teoria by na to wskazywała na troszeczkę wyższych obrotach.
U mnie jest na odwrót - daję słowo !!

Może znajdzie się jakiś szpec, który rozwiąże ten problem ??

A wyszukiwałem wyszukiwąłem - tylko w tych 10 stronach nie znalazłem nic co by dotyczyło bodobnych objawów.

Ale jeśli twierdzisz że wątek był - to zaraz przewalę wszystko raz jeszcze !!

P.S. jesli jednak nie znajde nic - powrócę

a dostałem..!!

Wilkie dzięki za cierpliwość z wysyłaniem.

A co do tych obrotów, to te przyczyny które podałeś znalazłem.
Tylko chciałem się scwaniaczyć, że może ktoś zna jedną konkretną przyczynę i poda mi ją na tacy
Ale chyba już za długo siedze na forum aby nie wiedzieć, że ESSI to nie taka łatwa sztuka żeby go jak jakąś małolatkę - rozpracować przy pierwszym podejściu

Pozdrawiam.