Hamulce tyl-Dziwne zachowanie???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprawa wyglada tak ze podczas zimy przy mrozach przy kilku pierwszych nacisnieciach pedalu hamulca strasznie szuralo w tylnych hamulcach.Mówie sobie ze pewnie szczeki do wymiany beda.Obiaw ten znikal zawsze po kilku przychamowaniach.Teraz gdy zrobiło sie ciepło problem znikł na dobre!Teraz podczas hamowania z rana nie slysze juz szurania.(samo sie naprawiło??? )Dla mnie jest to dziwne bo skoro szczeki byly by dojechane to teraz tez powinny szurac a nie tylko w czasie zimy.Zna ktos moze przyczyne tego bo nie wiem czy brac sie za wymiane szczek czy nie?Podobno jeszcze plyn hamulcowy moze wyciekac do bebnów i powodowac takie objawy ale skoro tak to dlaczego tylko zima?pozdro
  
 
Napewno nie zaszkodzi rozebrać i sprawdzić, w końcu to hamulce!!
Możliwe że nastąpiły przemiszczenia szczęk, ewentualnie samoregulator złapał syfa i się zakleszczył i wraz z ubywaniem materiału ciernego, niewłaściwie rozszerzał szczęki.
  
 
ma ktos moze jakis pomysl jescze?
  
 
Ja mialem mam i miec bede to samo o czym mowisz zazwyczaj wlasnie w zimie, bo wtedy (jak to mechanik) stwierdzil w bebnach zbieraja sie brudy i to tak szura, ale u mnie wystarczy przejechac pare kilometrow i szuranie zanika. Mialem robione tylne hamulce (okladziny, samorefulatory, itp - oprocz bebnow) i problem (w sumie to zaden) jak byl tak jest i na pewno bedzie

p.s. Jest to moj drugi escort ktory posiada wlasnie takie objawy (do tego dochodza jeszcze delikatne piski bebnow jak zdejmuje noge z hamulca-to podobno odwieczne zmartwienie escortowcow

Pozdraiwam
  
 
Widze ze nie jestem osamotniony
Tez mialem w zime ten objaw, musze jutro sprawdzic czy dalej sie tak dzieje...
  
 
Panowie, jak napisał kolega DL778 nie zaszkodzi rozebrać i sprawdzić, jeżdżę escortami już sześć lat i nie miałem takiego zdarzenia a wierzcie mi że akurat przy hamulcach z tyłu grzebałem sporo, moim zdaniem zaciągacie hamulec ręczny co w zimie może powodować przymarzanie linki w pancerzu a co za tym idzie blokowanie i szuranie.
  
 
Dzieki kolego alpq28!!
Wszelkie szuranie bierze się przecież z tarcia częsci, napewno można temu zapobiec! I dalej delektować się jazdą Escortem!!
  
 
Cytat:
2006-04-05 07:24:33, alpq28 pisze:
Panowie, jak napisał kolega DL778 nie zaszkodzi rozebrać i sprawdzić, jeżdżę escortami już sześć lat i nie miałem takiego zdarzenia a wierzcie mi że akurat przy hamulcach z tyłu grzebałem sporo, moim zdaniem zaciągacie hamulec ręczny co w zimie może powodować przymarzanie linki w pancerzu a co za tym idzie blokowanie i szuranie.


Nie wiem jak u innych kolegow ale u mnie problem ten nie byl wina zaciagania recznego poniewaz po pierwsze staralem sie go nie zaciagac jesli nie bylo potrzeby a po drugie szuranie wystepowalo gdy naciskalem pedal hamulca a nie podczas jazdy bez hamowania co by bylo objawem przymarzniecia linki
  
 
u mnie tez czasami szorowalo, a czsami nie... ale w koncu jak zdjelem bebny to okladziny spadly na ziemie...
  
 
u mnie tak sie dzieje z przodu, mysle,ze tarcze trochę przyrdzewiały po śniegach i deszczach , no i sól chyba tez za dobrze na to wszystko nie wpływa, takie jest moje stanowisko, tylko nie krzyczeć, bo jestem baba
  
 
Cytat:
2006-04-05 14:54:32, Diabelek pisze:
u mnie tak sie dzieje z przodu, mysle,ze tarcze trochę przyrdzewiały po śniegach i deszczach , no i sól chyba tez za dobrze na to wszystko nie wpływa, takie jest moje stanowisko, tylko nie krzyczeć, bo jestem baba


Bez obawy,nikt nie bedzie krzyczał
  
 
no cóż miałem tak samo, ale zuważyłem że wewnętrzna część opony czasami jest mokra- czyli płyn z cylinderka uciekał więc wymienione szczęki, cylinderki (łożyska przy okazji bo te dopiero szurały ) i narazie spokój... żadnego szurania acha jeszcze reglery do wymiany ale ich cena mnie odstraszyła więc muszą poszekać...
  
 
No niestety samoregulatorki to droga zabawa, w ASO na Toruńskiej zapłaciłem 126PLN i tak to było NAJTANIEJ!! A one niestety mają kolosalny wpływ na ręczny i w ogóle na pracę hamulcuf
Do pewnego momentu można je czyścić, ale jak ząbki się wytrą, to już koniec!!
Nadal polecam rozebrać ustrojstwo...
A może masz łożysko bez smalcu??