Volkswagen CitiGolf 1 - model na rok 2006 - VW ZONE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zapozyczone z www.vwzone.pl



Pamiętacie Golfa 1 ?



Oczywiście że pamiętacie bo któż go nie pamięta. Kalsyczne i kutlowe auto. Jednak niewielu z was pewnie wie że to auto jest nadal produkowane w afryce południowej. Tak zgadza się to nei pomyłka. Od 25 lat auto produkowane jest w prawie nie zmienionej formie. Właśnie zaprezentowano kolejny delikatny lifting tego modelu. Pojawiły sie tylne lampy z okrągłymiu motywami i nowy przedni zderzak. Umieszczono w nim dodatkowy wlot powietrza przez co autko wyglda agresywniej. We wnętrzu bez zmian. Nadal montowana jest tam przerobiona deska ze skody Fabii. Silniki także pozostały bez zmian. Są to jednostki o pojemności 1.4 i 1.6 i mocach od 64KM do 101KM. Niestety autko produkowane jest tylko w wersji 5d. Pewnie wielu marzyło aby mieć idealny egzemplarz Golfa mk1. Niestety cena z wszystkimi opłatami jest dość wysoka i wynosi ok 15 euro. Podobno jest pare egzemplarzy w niemczech. Golf 1 jest nieśmiertelny, może pobije rekord Garbusa w ilości lat produkcji..






---------------------------------------------------------------------------

tekst: kuules, żródło: wheels24.co.za

[ wiadomość edytowana przez: taz dnia 2006-03-31 23:07:51 ]
  
 
Nic dziwnego, w turcji jeszcze pare lat temu produkowali fiaty 132, w korei teraz produkuja tipo/tempry, dziwi mnie tylko to,ze tego golfa robia w RPA, ktore jest kilkadziesiat lat do przodu ze wszystkim, od Polski, no ale moze maja jakis cel w tym. Poza tym calkiem sympatycznie wyglada stara buda i nowa konsola srodkowa. Niemniej jakbym mial na moje nieszczescie kiedys jezdzic golfem I wolalbym taka wizje:
  
 
Ciekawie? Lebiedz glowa pod prysznic ;P. Dla mnie ta deska ma sie nijak do wygladu karoserii, nie twierdze aby zostac przy orginale, ale to tak jakby wsadzic wnetrze boxstera do duzego fiata. Tyl tez dziwny, jakos tak skosnooko mi sie kojarzy, musso czy pierun wie...

Dobrze ze produkcja dalej trwa , chociaz za ta cene co nowki wychodza tak staro technologicznie autka bym nie kupil.

Peace ;]
  
 
ale duszy mu nie zrobia, a to sie liczy w tych autach
  
 
Z dwojga zlego to wole juz bezduszne niebieskie zegarki i smetny plastik z konca XX w. niz deske ktora projektowl chyba 8io latek, przy uzyciu ekierki Taka byla moda, ale bez przesady, zreszta niemcy nigdy nie potrafili zrobic czegos z fantazja, zawsze ordnung must sein.
  
 
dobrze przeczytalem? 15 euro?
  
 
wersja tomeQ_ z zenatrz bardziej mi sie podoba
  
 
a dla mnie z zewnatrz to sie tylko nie pobobaja te lampy mogly by byc bardziej kultowe