Pytanko odnosnie wspomagania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czytalem i szukalem i nie znalazlem za bardzo
czasami podczas krecenia kierownica mam taki dzwiek ze wspomagania(chyba) jak by sie powoli otwierala szafa (znacie taki dziwny horrorowy dzwiek ??)
czasami jest a czasami znika na kilka dni absolutnie nie mam pojecia co to szukalem i luzow i przy szybkiej jezdzie i na parkingu nie ma roznicy czy auto ciasno skreca czu lekko czasami poprostu jest ten dzwiek a czasami niema
  
 
to raczej normalne;] u mnie caly czas tak jest;]
  
 
Cytat:
2006-04-04 17:35:31, pytlar pisze:
to raczej normalne;] u mnie caly czas tak jest;]


nie jest to normalne bo przez rok tego nie bylo teraz sie pojawilo
  
 
Hmmm, u mnie nie pojawia się żaden dźwięk, ale za to czasem spadają obroty, gdy kręcę mocno kierownicą. Też nie wiem, czy to normalne...
  
 
Cytat:
2006-04-04 21:12:05, szurmen pisze:
Hmmm, u mnie nie pojawia się żaden dźwięk, ale za to czasem spadają obroty, gdy kręcę mocno kierownicą. Też nie wiem, czy to normalne...


bardzo normalne, wręcz prawidłowe
  
 
ico tak ma byc ?? a nie bylo wczesniej
  
 
Spoko ja też tak czasem mam. Chodzi o to że tam są takie różne gumowe pierdoły, które czasami gdy jest za wilgotno lub za sucho zaczynają wydawać tego typu dzwięki podczas skręcania kierownicą. Teoretycznie pozatym że wkurza to niemiłosiernie to nie ma większego wpływu na funkcjonalność lub bezpieczeństwo jazdy. Oczywiście jeżeli masz wątpliwości to najlepiej sprawdź to u mechanika bo może to być coś innego - co akurat na bezpieczeństwo może wpływać
  
 
u mnie to samo a tak przy okazji wam tez ciezko chodzi kierownica?? Mam na mysli ze chodzi lzej niz bez wspomagania ale ciezej niz u innych. Idiotycznie to troche wytlumaczylem ale moze ktos sie skapnie
  
 
Cytat:
2006-04-04 21:12:05, szurmen pisze:
Hmmm, u mnie nie pojawia się żaden dźwięk, ale za to czasem spadają obroty, gdy kręcę mocno kierownicą. Też nie wiem, czy to normalne...



hmm u mnie tez spadaly, okazalo sie ze mialem urwany czujnik przy pompie wspomagania, jak podlaczylem kabelki - odrazu lepiej, moge krecic ile chce a silnik obroty trzyma rowniutkie

btw - u mnie tez piszczy ale tylko przy skrecice na max, co akurat w wielu samochodach jest notmalne, gdyz nie powinno sie skrecac na max przy wspomaganiu - wystarczy 2 cm puscic kierownice i jest wszystko okej...

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------