Z czym sie scigaliscie i jak poszlo?:D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
tak jak w temacie z czym mieliscie okazje sie zmierzyc no i jak poszlo?
  
 
Golf 3 GTD
Renault 19 1.8
Astra 1.6 16V combi
Audi 80 1.9tdi
Passat B-5 1.6
Mercedes 190 2.0D
Tico 0.8
Kadett 1.6 leska

wszystko to oblecialem moim 316i

pozdrawiam
  
 
hm.. golf 2 1.8 gti audi a4 tdi 2.9 (110ps) i bmw e36 1.6 nikt nie dał rady z moim skromnym vanosem 2.0 w e34
  
 
Wygrane (trochę skromnie ):
Astra 1.7 TD
Fiat 126p a.k.a. Maluch

Przegrane:
jak narazie brak

Pozdrawiam.


[ wiadomość edytowana przez: Miro600V dnia 2006-04-19 15:59:41 ]
  
 

Moja Yamaszka r6 VS. e36 m3 - bylo cudownie, wzielem ja na 1 biegu
  
 
e30 2,0i 1989jeszcze malo sie scigalem tak na serio---
vs
lagunka 1,8 remis
honda crx 1,6 poleglem
golf 3 1,8 do przodu

golfem 2-1,6 1988--
vs
ggolf3 1,9tdi do przodu
golf 3 1,8 (75konna wersja) remis
uno 1,4 do przodu
suzuki swift 1,3 raz zwyciestwo raz przegrana
golf 2 1,6 (gaz) do przodu

  
 
witam,
ja wiele razy sie scigalem ale to raczej gdzies w miescie ze swiatel
nigdy jeszcze nie przegralem(tzn od kiedy jezdze betka) mialem tylko 3 remisy: z golfem 4 1.9tdi 130KM, z seatem tolledo 1.9tdi 130KM (tak przypuszczam) i z taka sama betka jak moja czyli 320 e36 vanos 150KM
to byly wyscigi ze swiatel i raczej polegaly na przyspieszeniu a jesli chodzi o wyscigi w ruchu miejsckim to to nawet udalo mi sie objechac audi TT 1.8T, porsche, golfa 3 VR6, toyote Supre, toyote Celice, a najwiekrze moje osiagniecie to udalo mi sie w miescie tzn po warszawie objechac passata 1.8T a ja jechalem fordem escortem 1.3 benzyna 55KM
no ale coz jak ktos slao jezdzi w miesice i ma mocny smochod niech sie sciga na prostej albo na 1/4mili
I nie rozumiem tego jak sie chwali kolega SlawekLca ze udalo mu sie objechac golfa 1.9tdi 110KM to w takim razie nie wiem jakim cudem zremisowal z takim samym golfem tylko ze 1.8 o 35KM slabszym, czy chodzby z laguna 1.8...?

pozdrawiam
Paweł
  
 
Cytat:
I nie rozumiem tego jak sie chwali kolega SlawekLca ze udalo mu sie objechac golfa 1.9tdi 110KM to w takim razie nie wiem jakim cudem zremisowal z takim samym golfem tylko ze 1.8 o 35KM slabszym, czy chodzby z laguna 1.8...?



zauważ żę z laguną ścigal się becią a zgolfem 1,9tdi i golfem 1,8 75KM jechał nie becią tylko golfem 2.
I w kwesti sprostowania to golfy 3 miały silniczek 1,9 tdi ale 90KM. Silniczek całkiem przyzwoity , brat miał w Octavii. Dawał radę.
A jeśli chodzi o mnie to moją 1,8 M43 narazie ścigałem się ze swiftem 1,3 w automacie po lekkim podnieiseniu mocy. Dostałem po dupie(dopiero przy 130km/h go wyprzedziłem) ale to wina zainstalowania gazu II generacji który jak wiecie nawet na benzynie powoduje spadek mocy.
Najchetniej to bym ten gaz wyje..ł ale studiuje i kaski na benzynke po 4,3 to raczej nie bede miał więc pozostaje śmigać na gazie i czekać na lepsze czasy.
  
 
oki sorki ze nie doczytanie...
moj brat mial golfa 1.9tdi z czerwonym "i" i mial 110KM i to juz niezle smigalo...
jeszcze jedno mi sie przypomnialo...
raz scigalem sie z e30 325 no i dopiero powyzej 170km/h zaczol mnie wyprzedzac co mnie bardzo zdziwilo myslalem ze zaraz po starcie mnie wciagnie nie wiem jak to mozliwe pzeciez mocniejszy o troche ponad 20KM i lzejszy...
moze to kwestia przelozenia...
  
 
wiec chyba wina lezy po mojej stronie bo to byl golf 1,9td(75km) a nie tdi(90) sory za pomylke
  
 
Cytat:
2006-04-19 18:53:36, Sztula pisze:
witam, ja wiele razy sie scigalem ale to raczej gdzies w miescie ze swiatel nigdy jeszcze nie przegralem(tzn od kiedy jezdze betka) mialem tylko 3 remisy: z golfem 4 1.9tdi 130KM, z seatem tolledo 1.9tdi 130KM (tak przypuszczam) i z taka sama betka jak moja czyli 320 e36 vanos 150KM to byly wyscigi ze swiatel i raczej polegaly na przyspieszeniu a jesli chodzi o wyscigi w ruchu miejsckim to to nawet udalo mi sie objechac audi TT 1.8T, porsche, golfa 3 VR6, toyote Supre, toyote Celice, a najwiekrze moje osiagniecie to udalo mi sie w miescie tzn po warszawie objechac passata 1.8T a ja jechalem fordem escortem 1.3 benzyna 55KM no ale coz jak ktos slao jezdzi w miesice i ma mocny smochod niech sie sciga na prostej albo na 1/4mili I nie rozumiem tego jak sie chwali kolega SlawekLca ze udalo mu sie objechac golfa 1.9tdi 110KM to w takim razie nie wiem jakim cudem zremisowal z takim samym golfem tylko ze 1.8 o 35KM slabszym, czy chodzby z laguna 1.8...? pozdrawiam Paweł



ja powiem krotko dobre auto to nie wszystko, licza sie tez umiejetnosci kierujacego. ogolnie to ciekawostki wypisujecie
Co do moich wyscigow, to bardzo chcialbym sie scignac z gosciem z Zielonej G. ktory ma ferrari modene, moglbym z nim wystartowac ze swiatel na prostej, no ale trafic na niego to cud.
  
 
Moje poprzednie Bmw 735i rok 90 ręczna skrzynia:
Z Audi TT Quattro na autostradzie A4 od 160km/h do 240km/h remis (nie dał rady mnie wyprzedzić chociaż miał wolny pas, a ja go nie mogłem zgubić)
Z Jaguarem E Type cabrio (rocznik coś 60 któryś) podobny przedział prędkości - wygrana wyprzedziłem go przy 240km/h
Z Ferrari 355 - przegrana. (Siadłem mu na dupie przy 160km/h a on zredukował o 2 biegi i tylko smród wąchałem, ale po chwili go dogoniłem jadąc 240 i on znowu mnie odstawił. Po jakiś 3 - 4 razach wkurzył się i zjechał na najbliższy parking)
Z Bmw e36 M3 po Londynie - przegrana ale za to oboje po 2 zdjęcia za przekroczenie prędkości.

Moja teraźniejsza Becia 525i 24v 91
Z Subaru Imprezą spod świateł - przegrana (straciłem trakcję przy przejściu na 2 bieg i dupa zaczęła mi tańczyć, ale i tak większych szans nie miałem)
Z Vauxhallem Astrą VXR - remis (o dziwo bo też rzucało dupą na dwójce, czas na nowe opony i szpera by się przydała)
Z podrasowanym Peugotem 306 2.0 - wygrana (gnojek myślał że sobie wciągnie bez problemu starą Becię, a tu od 3 biegu to mu zniknąłem)

Jeszcze poprzednią Becią e28 528i 86 manual
Golf II GTI 1.8 - wygrana ale z rozpędu to już przez 2 czerwone światła przeleciałem.

Wszystkie powyższe wyścigi (z wyjątkiem pierwszego) odbyły się w Anglii.

Sorki za te długaśne opowieści dziwnej treści i pozdrowienia dla wszystkich ścigantów.
  
 
kiedys stanalem na swiatlach z mondeo 1.8 16v i kumpel krotko zkwitowal:" myslalem ze tamten typ nie ruszyl" czyli do przodu, audi a3 (tylko nie wiem jaki silnik) ale zostalem z tylu i to na starcie juz wiec musial miec sporo mocniejszy silnik. mercedes 190 2.0 wachal spaliny jak 3 wlaczylem, audi 80 1.9tdi tez do przodu chociaz stawial opor, jeden troche smieszny gosciu po chcial sie scigac kadettem 1.4- wynik raczej wiadomy, no i calibra ale to w trasie bylo. srup jakis musial byc bo zwolnilismy i razem zaczelismy wyprzedzac ciezarowke to jadac za nim musialem jeszcze hamowac zeby mu w dupe nie wjechac. potem powyzej 170 zaczal mi ginac w lusterku. no i moja najwieksza "porazka"--- BMW 760i. kiedys myslalem ze mam dosc szybki samochod... pozdro
  
 
mialem nie pisac bo wielu i tak bedzie sie nasmiewalo ale: audi RS4 mtm po ulicach lublina z tego bylem najbardziej zadowolony , subaru impreza na autostradzie w niemczech... od 200km/h mozna mu juz blyskac swiatlami zeby zjechal, porsche boxter ... nie uciekl ... choc go nie objechalem, m3 e46 cabrio zostalo pod swiatlami, inne m3 wpadlo troszke w poslizg obrocilo sie przede mna i zaparkowalo pod prad na pasie ruchu w przeciwnym kiedunku ... wiem jakie te samochody maja mozliwosci ale umiejetnosci, obciazenie , obciazenie i warunki pogodowe byly czasem po mojej stronie... najwieksza porazka ktora i tak mnie cieszy: tvr cerbera w londynie. milo bylo zmusic go do nacisneicia gazu.. .. ale pojechaaaaal.


[ wiadomość edytowana przez: moCry dnia 2006-04-22 18:09:51 ]
  
 
Cytat:
subaru impreza na autostradzie w niemczech... od 200km/h mozna mu juz blyskac swiatlami zeby zjechal


O, to mi się podoba, a jak szliście od niższych prędkości (no i jaki silniczek miała ta Impra)?
  
 
wygladal na wrxa, dokladnie nie pamietam juz, ale niebiski, sportowy tlumiczek i takie bajery, byl zrywniejszy ale tylko do 200km/h, powyzej to juz becia przyspieszala zwawiej.. silniki maja chyba wyzylowane 2.0
  
 
No tak, 2.0 i sporo ponad 200 KM. Później pewnie brakło nanometrów
  
 


[ wiadomość edytowana przez: robertford dnia 2006-04-23 11:03:52 ]
  
 
Mercedes w124 coupe, silnik nie wiem jaki, zaraz przystępuje do poszukiwań jakie tam wogóle były montowane (chyba ze ktoś wie to niech napisze). Dzisiaj właśnie (Łodź, al.Włókniarzy) wynik: nie rozstrzygnięte. Na starcie wciągnąłem ich gdzieś na pół długości samochodu, dopiero jak wrzucilem "3" to zaczynali mnie wyprzedzać, ale skończył im się pas i odpuścili. Wiem że dali by mi rade, ale zwłaszcza na starcie problem mieli!!
Od następnych świateł już się nie ścigaliśmy, spojrzeliśmy tylko na siebie przez szyby. Wiecie, kultura . Jeśli to teraz czytają dwaj panowie z zielonego mercedesa to pozdrawiam.

W zeszłym roku przegrałem w dokladnie tym samym miejscu z oplem omegą B MV6, ale to raczej zrozumiałe.

A z wolniejszymi od siebie się nie ścigam; manifestuje szybkim i wścieklym w ten sposób moją wyższość.

Aaa, a wygranych startów ze swiateł z różnymi kompaktami to nie liczę. Zresztą wy chyba tez nie, prawda?
  
 
Cytat:
2006-04-23 10:03:02, biem pisze:
No tak, 2.0 i sporo ponad 200 KM. Później pewnie brakło nanometrów


E46 330 jest mocniejsza od Subaru Imprezy WRX, zresztą Subaru nie sa szybkie ale za to zrywniejsze i to wogóle troszkę inna koncepcja auta.
A za przyspieszenie powyżej 200km/h bardziej moc niż moment obrotowy jest wazna. Zresztą prawdopodobnie Subaru tego momentu ma więcej, ale mogę się mylić. pozdrawiam