Okopcone świece - i co dalej... 1,4i 92r.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wyciągnąłem te świece (BOSCH FR7D+X +11 - zobacz zdjęcie) parę dni temu i założyłem nowe (NGK). Wszystkie 4 stare świece wyglądają tak samo. Od wymiany kłopot z pływaniem obrotów i z brakiem zapłonu zniknął jak ręką odjąć. Na starych świecach przejechane było ok. 15kkm tak samo jak i na filtrze powietrza.



Problemem jest teraz jak uniknąć takiego okopcenia w przyszłości. Przyczyną może być zły skład mieszanki lub zły dobór świec. Stąd pytanie: czy świece BOSCH FR7D+X +11 były prawidłowo dobrane?

Proszę też o radę: co sprawdzać, co zmierzyć itp.
Może ktoś z tym już walczył. Z góry dziękuję za każdy post.
  
 
Sprawdzić sondę lambda wymienić filtr powietrza.
  
 
U mnie pomogła wymiana silnika.
  
 
Cytat:
2006-04-07 09:56:32, Janek-S pisze:
U mnie pomogła wymiana silnika.

Pewnie na nowy. To się opłaca?
  
 
Sprawdź kompresję, czy aby nie pali oleju...
  
 
Cytat:
2006-04-07 11:48:09, DL778 pisze:
Sprawdź kompresję, czy aby nie pali oleju...



Nie bierze oleju, nie chlapie olejem, wogóle prez rok czasu nie dolewałem ani kropli, a na wskaźniku dalej był MAX.

Dzisiaj byłem na wymianie oleju i płynu chłodzącego i przy okazji okazało się że czujnik temperatury jest uzkodzony (do wymiany) - czy to może być przyczyna nieprawidłowej mieszanki?


  
 
Cytat:
2006-04-07 13:38:26, markowski77 pisze:
Nie bierze oleju, nie chlapie olejem, wogóle prez rok czasu nie dolewałem ani kropli, a na wskaźniku dalej był MAX. Dzisiaj byłem na wymianie oleju i płynu chłodzącego i przy okazji okazało się że czujnik temperatury jest uzkodzony (do wymiany) - czy to może być przyczyna nieprawidłowej mieszanki?



W Escorcie? - Oj może! To chyba najbardziej "okabelkowany" samochód dla "mas". Czujniki są dosłownie wszędzie i od wszystkiego, a wystarczy że jakaś wtyczka lekko zaśniedzieje, lekko złapie wilgoć i już zaczynaja się kłopoty.
Zły skład mieszanki owszem, ale może poprostu skończył się limit jazdy dla tych świec, a okopcenie jest naturalnym tego wynikiem?

P.S.
Mój zaprzyjaźniony mechanik mówił mi, że jak samochód nie bierze wogóle oleju to jest gorzej niż by brał 2 litry od wymiany do wymiany...
  
 
pwenie dla tego ze nie ma co robic skoro nie bierze olej. pozdrawiam mechanika