MAGNETYZER

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
PISZE TAK PO PROSTU ABY SIĘ PODZIELIĆ Z WAMI MOIMI DOZNANIAMI O MAGNETYZERACH
ESSI PALIŁ MI 8.6L/100KM PO ZAŁOŻENIE MAGNESÓW NA POWIETRZE I PALIWO PALI 7.3L/100KM MOŻECIE MI NIE WIEŻYĆ ALE MATEMATYKA NIE KŁAMIE A SPRAWDZIŁEM SAMOCHÓD NA DYSTANSIE 1020 KM W MIEŚCIE. I NA TAKIM PRZEBIEGU SPALIŁ MI 73 LITRY PALIWA A POZA TYM WYDAJE MI SIĘ ŻE ESSI JEST DYNAMICZNIEJSZY (SZYBCIEJ SIĘ WKRĘCA TAK OD 1200 OBR.)

A MOŻE PO PROSU NAUCZYŁEM SIĘ JEŹDZIĆ ESSIM

POZDRAWIAM
  
 
ile ttatakie cudo kosztuje ??
  
 
mam podobne odczucia jak wyjadę autem z myjni, też jakoś lepiej idzie
  
 
essinka ojca ma coś takiego i jedynie co wyszło to na przeglądzie nam pomierzyli z magnetyzerem są czystrze spaliny...(nieznacznie)
  
 
Cytat:
2005-05-29 10:14:54, eres pisze:
mam podobne odczucia jak wyjadę autem z myjni, też jakoś lepiej idzie


nie napisałem postu po to aby się ktoś nabijał napisałem żeby się tym z wami podzielić i nie zmuszam nikogo do tego aby się ze mnie nabijał że ma rS to nie znaczy że ci więcej można spokojnie gościu
  
 
spox i bez nerwacji mi tu proszę,każdy ma prawo do wyrażania własnych opinii i ja tak własnie poczyniłem, na temat magnetyzerów krąży wiele mitów, wieki temu sam to przetestowałem na moim malcu i niczego nie odkryłem poza wydatkiem na magnes neodymowy.
jeżeli Twoje odczucia są inne to szanuję to.
BTW:proszę mi tu nie jechac na rsy
  
 
[quote]
2005-05-30 20:30:02, eres pisze:
BTW:proszę mi tu nie jechac na rsy


RS to rasowy slimak


przerost formy nad treścią.... nie twierdzę że to złe maszyny ale....
wielki mit wyrósł na nich....
  
 
Cytat:
2005-05-30 20:39:05, decki pisze:
[quote] 2005-05-30 20:30:02, eres pisze: BTW:proszę mi tu nie jechac na rsy RS to rasowy slimak przerost formy nad treścią.... nie twierdzę że to złe maszyny ale.... wielki mit wyrósł na nich....



ale ten mit (przynajmniej) mój robi auta które są warte 10x drożej.
poza tym na tamte czasy to była rewelacja,teraz nie ma już porównania.
BTW:jedzie mi tu ciut zazdrością

BTW 2:proszę o przykłady którym rs nie da rady i jest slimakiem,mowa oczywiście o tej samej półce.
pozd


[ wiadomość edytowana przez: eres dnia 2005-05-30 20:46:26 ]
  
 
a ja mam tylko 1,8 99 kw i tesh odchodzi jak szalony,
colernie to dynamicznas bestia.
mam tesh calibre 150 km
ale ona nie ma takiego odejścia jak esi
cholernie dobre silniki robił ten ford.
nie wiem jak rs są zbudowane ale chyba bazują na zetecach ??

  
 
Cytat:
2005-05-30 20:50:06, decki pisze:
a ja mam tylko 1,8 99 kw i tesh odchodzi jak szalony, colernie to dynamicznas bestia. mam tesh calibre 150 km ale ona nie ma takiego odejścia jak esi cholernie dobre silniki robił ten ford. nie wiem jak rs są zbudowane ale chyba bazują na zetecach ??


calibre 150km objezdzam bez problemowo
  
 
Cytat:
2005-05-30 20:50:06, decki pisze:
a ja mam tylko 1,8 99 kw i tesh odchodzi jak szalony, colernie to dynamicznas bestia. mam tesh calibre 150 km ale ona nie ma takiego odejścia jak esi cholernie dobre silniki robił ten ford. nie wiem jak rs są zbudowane ale chyba bazują na zetecach ??



problem polega na tym,że każdy oczekuje czego innego od auta i ma inne zapatrywania,z przykrością stwierdzam, że 1.8 (130ps)
nie jest autem do zap... tylko do przemieszczania się z punktu A do B (NO OFFENCE-moja opinia), może dlatego,że ja kupując rsa i decydując się na taki motor z góry zakładałem,że ma to by auto szybkie (w miarę) i służyc do czegoś jeszcze poza jazdą po bułki.inna kwestia to finanse bo rs w porównaniu np do coosiego to slimak itp.itd.
wniosek.mierzmy siły na zamiary i niech każdy się cieszy z tego co ma
co do calli,to silniki są bardzo podobne ale calibrę zabijają przełożenia (wiele razy sprawdzone)

  
 
może i tak ale jak na moją dziurę wystarczą te 2 autka,
może w wawie macie więcej prostych,a u nas jes bardziej kręcato wiem bo dużo kolesi z wawy rozwala się śmiertelnie na mazurach, konkretnie pod mikołajkami, kasują bryki i swoje życie...
więc jak ty to nazywasz przemieszczanie się z punktu A do B to pojęcie względne,zależy od przestrzeni geograficznej, ja wolę się przemieszczać ale pożyć...

  
 
Cytat:
2005-05-30 21:25:21, cezarrs pisze:
calibre 150km objezdzam bez problemowo



a to ciekawe bo ja tesh ...

  
 
Cytat:
2005-05-30 21:34:53, decki pisze:
a to ciekawe bo ja tesh ...



czym??
  
 
Cytat:
2005-05-30 21:33:57, decki pisze:
może i tak ale jak na moją dziurę wystarczą te 2 autka, może w wawie macie więcej prostych,a u nas jes bardziej kręcato wiem bo dużo kolesi z wawy rozwala się śmiertelnie na mazurach, konkretnie pod mikołajkami, kasują bryki i swoje życie... więc jak ty to nazywasz przemieszczanie się z punktu A do B to pojęcie względne,zależy od przestrzeni geograficznej, ja wolę się przemieszczać ale pożyć...



po wawce strasznie ciężko się jeździ,dziura na dziurze i korki,czasami wolałbym mieszkac gdzie indziej np. na mazurach
  
 
Cytat:
2005-05-30 21:40:37, eres pisze:
po wawce strasznie ciężko się jeździ,dziura na dziurze i korki,czasami wolałbym mieszkac gdzie indziej np. na mazurach



hehe
na mazurach to byś się rozbił....ahahahaha
  
 
Cytat:
2005-05-30 21:39:08, eres pisze:
czym??



swoją cali hahhaha
  
 
Cytat:
2005-05-30 21:33:57, decki pisze:
, konkretnie pod mikołajkami, kasują bryki i swoje życie... w


straszne miejsce krzyż na krzyżu...
  
 
Cytat:
2005-05-30 21:42:45, decki pisze:
hehe na mazurach to byś się rozbił....ahahahaha



swojego czasu doś często przebywałem na mazurach i odpukac nic mi się nie stało, no może dlatego że nie driftowałem tylko smigałem jak człowiek.
BTW:moja noga lekka nie jest
  
 
Cytat:
2005-05-30 21:43:42, decki pisze:
swoją cali hahhaha



służe pomocą w wyleczeniu się z obsesji posiadania szybkiego auta