Denerwujący problem z klimą...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co to jest grane że od jakiegoś czasu na włączonej klimie gasnie mi czasami silnik np podczas chamowania albo gdy dojeżdżam do skrzyżowania czyżby kompresor taki opór stawiał czy sie zacierał sam już niewiem jak ktoś miał taki problem niech pisze dzięki i pozdrawiam.
  
 
a czy jak włanczasz klimatyzację to obroty delikatnie się podnoszą? czy zostają bez zmian lub spadają?prawidłowo powinny się podnosić.
  
 
Cytat:
2006-05-05 14:41:19, romsi pisze:
a czy jak włanczasz klimatyzację to obroty delikatnie się podnoszą? czy zostają bez zmian lub spadają?prawidłowo powinny się podnosić.



To zależy od typu silnika, a dokładnie od typu sterowania. Dla silnika M50 ze sterownikiem Motronic 3.1 lub 3.3.1 przy włączeniu sprężarki klimatyzacji obroty powinny pozostać na tym samym poziomie. Jeśli podnoszą się lub spadają oznacza to niedomaganie zaworu regulacyjnego biegu jałowego. W starszych rozwiązaniach sterowania przy włączonej sprężarce obroty nieznacznie podnoszą się.
  
 
Właśnie przedchwilą sprawdzałem i po włączeniu klimy lekko sie podnoszą ledwo skazówka obrotomierza dygnie ale problem w tym ze nawet na postoju mocniej przygazuje to odrazu silnik gaśnie pokręciłem ręką kompresor i bardzo ciężko chodzi czy to sie jakoś naprawia konserwuje smaruje czy tylko wymiana na inny i ile taki kompresor może kosztować??
  
 
nowy kompresor ....hmm kilka koła czeka cie regeneracja jezeli usdzkodzony
  
 
Cytat:
2006-05-05 20:22:00, maras440 pisze:
Właśnie przedchwilą sprawdzałem i po włączeniu klimy lekko sie podnoszą ledwo skazówka obrotomierza dygnie ale problem w tym ze nawet na postoju mocniej przygazuje to odrazu silnik gaśnie pokręciłem ręką kompresor i bardzo ciężko chodzi czy to sie jakoś naprawia konserwuje smaruje czy tylko wymiana na inny i ile taki kompresor może kosztować??

a kto ci powiedział że kompresor ma lekko chodzić jezeli masz
tłoczkowy to musi ciężko chodzić bo w końcu sprężasz gaz