ZDERZAK - spawać czy kupić nowy nie orginalny ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
proszę o radę co mam zrobić
mam dwie możliwości jak w temacie:
1. pospawać - facet powiedział ze mi to zrobi za 120zł jak mu zderzak sam przyniosę

2. kupić od kumpla nowy zderzak za 180zł z pianką

przy obu opcjach musze lakierować zderzak
proszę o radę klubowiczów
  
 
kupic oryginal uzywke. moze sie nawet trafi pod kolor.. ale z tym to akurat rosyjska ruletka
  
 
Dokladnie. Posklejanie za 120zl to troche drogo. Kup uzywke takbedzie najlpeiej. Podrubki czesto odbiagaja jakosciowo od oryginalow i to dosc znacznie.
  
 
Jest jeszcze jedna mozliwosc!Jezeli masz troche czasu i dobre checi a nie jest zbyt mocno i bez ubytkow popekanymozesz zdemontowac zderzak nadtoic krawedzie lutownica i razem zespoic.Od lewej strony podgrzac opalarkai nalozyc warstwy folii.Opalarka koszt 50zl firmy TOYA.
  
 
Cytat:
2006-04-14 17:56:58, retrospect pisze:
kupic oryginal uzywke. moze sie nawet trafi pod kolor.. ale z tym to akurat rosyjska ruletka



w Gdańsku nie ma nigdzie orginalnej używki, wziąłbym nawet w innym kolorze jakbym znalazł
  
 
ja sklejalem taki zderzak żywica epoksyddowa i sa do tego takie maty ktore nakladasz i smarujesz zywica od wewnatrz zderzaka. bardzo dobry i tani sposob. Pozniej szpachla i lakier tylko w miejscu pekniecia. Sladu nie widac polecam
  
 
Szkoda zachodu...130zł uzywka w idealnym stanie.Taki kupiłem.. oryginał oczywiscie.. tylko psiknąć pod kolor...
  
 
Nowka od kumpla za 180.
  
 
Cytat:
2006-04-14 19:36:13, kolorowanka pisze:
Szkoda zachodu...130zł uzywka w idealnym stanie.Taki kupiłem.. oryginał oczywiscie.. tylko psiknąć pod kolor...



na jakbym taki dorwał to bym sie nawet nie zastanawiał ale nigdzie nie ma takich
  
 
Cytat:
2006-04-14 19:36:13, kolorowanka pisze:
Szkoda zachodu...130zł uzywka w idealnym stanie.Taki kupiłem.. oryginał oczywiscie.. tylko psiknąć pod kolor...



Widać trzeba mieć szczęście, żeby kupić oryginał i jeszcze tak tanio... Też kupowałem niedawno i jedyny dobry był za 280zł bez kratki, którą też musiałem dokupić. Skończyło się na tym że za 200 kupiłem podrubkę z kratką. Jutro montaż więc się okaże co nie będzie pasować
  
 
Cytat:
2006-04-14 23:20:14, paajonk pisze:
Widać trzeba mieć szczęście, żeby kupić oryginał i jeszcze tak tanio... Też kupowałem niedawno i jedyny dobry był za 280zł bez kratki, którą też musiałem dokupić. Skończyło się na tym że za 200 kupiłem podrubkę z kratką. Jutro montaż więc się okaże co nie będzie pasować



gdzie kupiłeś tą podróbę? daj znać jak wyszedł montaż!!
  
 
Cytat:
2006-04-15 10:55:49, Oruniak pisze:
gdzie kupiłeś tą podróbę? daj znać jak wyszedł montaż!!



Kupiłem w sklepie w Sochaczewie a kontakt do sprzedającego miałem z Allegro. Podróbka firmy Polcar z Warszawy, przynajmniej taki napis na opakowaniu był naklejony.

Co do montażu: Nigdy wcześniej nie zrobiłem nic bardziej skomplikowanego niż wymiana linki od gazu w maluchu więc nie byłem optymistą Ale udało się bez komplikacji generalnie. Zderzak pasuje prawie idealnie, z prawej strony lepiej nawet niż poprzedni oryginalny, ale z lewej jest jak było wczesniej - nie dochodzi do błotnika tak ładnie jak po drugiej stronie. Można by się pobawić i dopasować to lepiej ale nie miałem czasu. Problem troche miałem z wpasowaniem kratki w zderzak, musiałem podcinać trochę otwory na zatrzaski ale udało się i jest OK. Generalnie z montazu jestem zadowolony jak i z samego zderzaka.

Ale lakier mi tak dobrali że padaka Rózni się znacznie i nie sądze zeby ściemniał z czasem. Samo lakierowanie też za ładne nie jest. Chciałem zaooszczedzić i zawiozłem zderzak do jakiegoś paproka, Po tym jak na zatrzaskach kratki schodził mi lakier wnioskuję, że za pół roku wszystko mi spadnie ze zderzaka, albo po mocniejszym myciu myjką ciśnieniową.
Poczekamy zobaczymy...