Polska to fajny kraj....czek dis ałt

Pisalem niedawno w jakims poscie o ogródku kumpla ktoremu jakis czas temu wsiąkła przybudówka....zapadla sie. W tamtym tygodniu budzi sie rano no i.... sami zobaczcie (wlazlem tam choc pod spodem miekko i czuc ze sie ejszcze cos obsunie)



sprawa zgloszona zostala do Kopalni (gdyz kopalnia budowala te domki i niektore sa niewykupione - np ten od sasiadki kolegi co widac za plotem dom) i tam skierowali ich do.urzedu miasta. w urzedzie miasta natomiast skierowali do Kopalani

Po 3 wizytach poslali jakiegos Pana Miecia na expertyzne, przy okazji zarzucili mu na pake do Trucka gruzu co zasypać mial niby niewygodna dziure

CZEK DIS OŁT



pstrykalem to wczoraj.

Zastanaiwmy sie czy to zglosci do jakiegos TVN/UWAGA itp i za kase co dostanie kumpel zorganizowac zasypke tego, czy tez kopac w dol az do poniemieckich bunkrów -bo są tam przejscia z czasów wojny, kilka wyjsc jest w promieniu 1 km dookola, coprawda solidnie zasypanych, ale my dostalibysmy sie od gory

ogolnie sam motyw kupki i dziurki jest po prostu swiadczacy o naszym kraju....

to u kumpla, jakies 200 metrow odemnie. On juz niestawia auta w garazu tylko na skraju ogrodka

Cytat:

2006-04-16 11:36:32, jar128 pisze: PAT na dziurach to ja się nie znam , ale uważaj żeby ci maluszka nie połkneło .

jakie dziury i którego maluszka ? Pat ma juz chyba inicjacje za soba wiesz wloz - wyjmij

a głodnemu chleb na myśli

trzyma to dla jakies goracej 40stki

ssij

Co to jest?! Statek?

Cytat:

2006-04-16 21:17:12, jar128 pisze: jo

Aha. A ja zartowalem

nie ma co..przesrane macie na tym slasku...jak nie powietrze to sie gleba zapada pod domami ysz jak ja sie ciesze ze mieszkalem zawsze tam gdzie daleko od rzek, gor, dziur i tym podobnych ciekawostek...ale ten dolek sie tak z dnia na dzien zapadl? a kiedy to bylo zasypywane ze dopeiro teraz wsiąka gleba w dol?