Wtrysk l-jetonic , awaria?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
argenta na l-jet, od kilku dni zachowuje sie silnik zagadkowo, mianowicie, auto jezdzi od paru tygodni tylko na benzynie{remont instalki lpg} poranny rozruch plynny za 1 obrotem rozrucha silnik zapala, pracuje poprawnie na biegu jalowym ale po nacisnieciu gazu{lekko, mocniej itp niewazne jak} silnik "kicha" i nie wychodzi na obroty, objaw najbardziej przypomina "konczace sie "paliwo w ukladzie, po osiagnieciu 90+ stopni dalej silnik pracuje normalnie na biegu jalowym i wykreca sie jedynie odrobine lepiej na obroty niz gdy jest zimny, kicha prycha i nie ustepuje objaw ktory jak mowilem przypomina brak paliwa, a teraz najciekawsze, po zgaszeniu silnika i odczekaniu okolo godziny po ponownym zapaleniu silnik pracuje normalnie,plynnie wychodzi na obroty itp... poprostu normalna praca niezaleznie od tego czy stal godzine i nie wystygl do konca czy stal 3 godziny objaw ustepuje,silnik pieknie ciagnie itp. dopiero nastepnego dnia rano jest to samo....

co moze byc odpowiedzialne za taki stan rzeczy? posprawdzalem wszystkie wtyczki, czujniki temp, dzialaja bo po odpieciu wtyczki silnik wariuje a po ponownym wpieciu wraca do normy... nic mi nie przychodzi do glowy....




[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2006-04-19 18:13:41 ]
  
 
A sprawdzałeś czy czujniki mają właściwe oporności?Bo możliwe że nie działają one prawidłowo.
Jeśli one są w porządku to zmierz ciśnienie paliwa czy jest odpowiednie.
Jeśli oki, to sprawdź czujnik położenia przepustnicy - możliwe że styki w nim są posyfiałe i dopiero po 'osuszeniu' przez zagrzanie silnikiem zaczyna działać prawidłowo, a tak to wilgoć zakłóca jego pracę.
Warto jeszcze zdjąć dekiel przepływki i sprawdzić czy ścieżki są całe.
  
 
Zresetuj go. Może komp benzynowy nałapał błędów i nie umie sobie bez gazu poradzić.
  
 
Cytat:
2006-04-22 00:20:32, kz61 pisze:
Zresetuj go. Może komp benzynowy nałapał błędów i nie umie sobie bez gazu poradzić.



Sam sie zresetuj